Msza i tablica w Pałacu ku czci ofiar katastrofy

(fot. wikipedia.org)
PAP / mik

Dziś przed południem w kaplicy Pałacu Prezydenckiego odprawiona zostanie msza św. w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej, które związane były z urzędem prezydenckim. Następnie odsłonięta zostanie tablica ku czci ofiar katastrofy.

Jak dowiedziała się PAP w Kancelarii Prezydenta, w uroczystości weźmie udział prezydent Bronisław Komorowski. Mszę św. ma celebrować metropolita warszawski abp Kazimierz Nycz.

Według informacji PAP ze źródeł z otoczenia prezydenta, na prośbę rodzin ofiar uroczystość odsłonięcia tablicy odbędzie się bez udziału mediów.

W sierpniu odsłonięta została już jedna tablica upamiętniająca katastrofę smoleńską - umieszczona jest na elewacji południowego skrzydła Pałacu Prezydenckiego.

Kancelaria Prezydenta informowała wtedy, że w kaplicy Pałacu Prezydenckiego w niedługim czasie zostanie odsłonięta druga tablica upamiętniająca parę prezydencką Marię i Lecha Kaczyńskich oraz tragicznie zmarłych pracowników Kancelarii Prezydenta i Biura Bezpieczeństwa Narodowego.

W katastrofie zginęli prezydenccy ministrowie: szef Kancelarii Prezydenta Władysław Stasiak, Paweł Wypych, Mariusz Handzlik, szef BBN Aleksander Szczygło, a także dyrektor Biura Kadr i Odznaczeń Barbara Mamińska, zastępca dyrektora gabinetu Szefa Kancelarii Katarzyna Doraczyńska, aspirant w Zespole Obsługi Organizacyjnej Prezydenta Dariusz Jankowski, dyrektor Zespołu Protokolarnego Prezydenta Izabela Tomaszewska, prezydencki lekarz płk Wojciech Lubiński oraz kapelan prezydenta ks. Roman Indrzejczyk.

W piątek, w nieoficjalnej rozmowie z dziennikarzami, wysoko postawiona osoba z Kancelarii Prezydenta tłumaczyła, że odsłonięcie tablicy ma być też zamanifestowaniem intencji Bronisława Komorowskiego w sprawie budowy pomnika mającego upamiętnić ofiary katastrofy smoleńskiej.

W niedawnej rozmowie z "Gazetą Wyborczą" przyszły doradca prezydenta prof. Tomasz Nałęcz powiedział m.in., że prezydent Komorowski jest przekonany, iż ofiary katastrofy smoleńskiej powinny być uczczone stosownym monumentem.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Msza i tablica w Pałacu ku czci ofiar katastrofy
Komentarze (5)
R
red
7 września 2010, 11:35
a gdzie krzyz przed Pałacem na tym zdjeciu? cenzurta :P
W
wicio
7 września 2010, 11:24
Szkoda że nie ma tyle determinacji w dokończeniu polskiej korwety projektu "Gawron" którą budują już prawie 10 lat i nie mogą skończyć.
BK
Bronio Kremlowski
7 września 2010, 11:13
W czasie wizyty w Paryżu polski prezydent-historyk udzielił wywiadu francuskiej telewizji. Ku osłupieniu wielu obserwatorów poparł w nim (!) sprzedaż przez Francję okrętów desantowych „Mistral”... Federacji Rosyjskiej! Według oceny ludzi z BBN jest to „wybitnie agresywna broń”. Rosja zapewne nie będzie wykorzystywać ich w misjach humanitarnych czy charytatywnych. Przykład agresji na Gruzję pokazuje, że w XXI wieku Moskwa pazurków jakoś nie spiłowała. Sprawa ta została kompletnie pominięta milczeniem przez polskie media. Doniosła jedynie o tym PAP w małej depeszy (dobre i to!) z 3 września. Ale poza tym nie zainteresowało to nikogo, nawet medialnego psa z kulawą nogą. A szkoda. Bo jest się czym przejmować. To, że Francja dba o eksport swojej broni, ergo o miejsca pracy w swoim przemyśle militarnym - tylko dobrze o niej świadczy. Francuzi po prostu walczą o swój interes ekonomiczny. Ale czemuż, u licha, ten francusko-rosyjski transfer zbrojeniowy popiera polski prezydent? Przecież w naszym interesie polityczno-wojskowym nie leży wzmacnianie naszego, delikatnie mówiąc, trudnego sąsiada. Bronisław Komorowski o tym nie wie? To źle. A jeśli wie i tak robi, to jeszcze gorzej. Niestety, jego wypowiedzi w sprawach Rosji  układają się w logiczną całość. Niedobrą całość.
BM
Barbara Magdalena
7 września 2010, 11:01
Rząd i prezydent Komorowski nie lubią czcić pamięci tragicznie zmarłych 10 IV 2010r. Jeżeli, to chyłkiem i po cichu. Nie lubią też tematów związanych z tragedią pod Smoleńskiem. To słychać, widać i czuć. Starają się umniejszyć znaczenie tego tak bardzo dramatycznego zdarzenia. To żenujące.
W
wojtek
7 września 2010, 10:44
Kolejna maksymalnie schowana tablica. Jedna kompromitująco brzydka gdzieś na ścianie z boku (ku czci składających znicze i kwiaty), druga daleko na Powązkach, tak, żeby jak najmniej ludzi mogło tam dotrzeć, a ci, którzy dotrą, żeby nie byli przez nikogo widziani, no i trzecia w Pałacu. Brawo panie Komorowski - zacierania ciąg dalszy.