Najlepszy - Zdrojewski; najgorsza - Kopacz

Zdrojewski najlepszym, a Ewa Kopacz najgorszym ministrem rządu Donalda Tuska - w opinii parlamentarzystów (fot. PAP/Paweł Kula)
"Newsweek" / PAP / drr

Minister kultury Bogdan Zdrojewski najlepszym, a minister zdrowia Ewa Kopacz najgorszym ministrem - uznali posłowie uczestniczący w sondzie tygodnika "Newsweek Polska".

Z 248 posłów, których tygodnik zapytał o najlepszego i najgorszego ministra w gabinecie Donalda Tuska, 23,3 proc. jako prymusa wskazało szefa resortu kultury. Zdrojewski wygrał głównie głosami opozycji - wskazało go aż 44 proc. zapytanych przez dziennikarzy tygodnika posłów PiS, ponad 20 proc. z lewicy i jedynie 6 proc. posłów PO.

Ewa Kopacz i minister finansów Jacek Rostowski byli najczęściej wskazywani, gdy "Newsweek" pytał o najgorszego ministra. Rostowskiego za "czarną owcę" rządu Tuska uznało 9,6 proc. posłów, Kopacz - 15,3 proc.

Według tygodnika, na uznanie w Sejmie nie może też liczyć minister obrony narodowej Bogdan Klich, który od parlamentarzystów dostał jedynie negatywne oceny (7,6 proc. wskazań).

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Najlepszy - Zdrojewski; najgorsza - Kopacz
Komentarze (4)
20 grudnia 2010, 08:57
Słuchałem kiedyś programu z udziałem Zdrojewskiego, muszę przyznać że zdumiał mnie fakt, że są jeszcze wsród polityków ludzie mądrzy .
ZM
złote myśli żelaznej Julii
19 grudnia 2010, 22:25
1. Z okazji wczorajszego Dnia Antykorupcyjnego, pogromczyni korupcji Pani Minister Julia Pitera wygłosiła kilka myśli, krzepiących i cennych. 2. Według Pani Pogromczyni rząd nie zamierza straszyć przestępców korupcyjnych, żeby nie wywoływać histerii. Słusznie! Przestępcy korupcyjni to ludzie delikatni i wrażliwi, bywa, że nieszczęśliwie zakochani. Nie należy takich ludzi straszyć, bo mogą zemdleć na schodach. 3. Pogromczyni krytycznie oceniła też ściganie korupcji, bo powoduje ono, że przestępcy zaczynają się ukrywać. Też cenna myśl i rozwijając ją, można by postulować, aby korupcja odbywała się jawnie. Nie na cmentarzu, tylko normalnie w gabinetach. 4. Pani Minister zauważa też, że ściganie korupcji generuje koszty. Na skutek ścigania łapówki bowiem rosną. Też racja. Ściganie sprawia, że łapówkarze się drożą, a bez ścigania schodzą z ceny i rozwija się między nimi zdrowa konkurencja. 5. Wreszcie Pani Minister podkreśliła, że walka z korupcją jest skuteczna, bo nie było ostatnio głośnych afer. Otóż to właśnie jest sposób na całkowite zwalczenie korupcji! Po prostu przestać ją ścigać. Nie ma ścigania - nie ma afer, a nie ma afer - znaczy nie ma też korupcji. Tak oto nie ścigając korupcji, rząd ją zwalczył.
PS
PO sobie rzepkę skrobie
19 grudnia 2010, 22:21
   - Roman Dmowski, Ignacy Jan Paderewski, Józef Piłsudski, Wincenty Witos, Wojciech Korfanty, choć pochodzili z różnych zaborów i reprezentowali odmienne orientacje polityczne, tam, gdzie chodziło o sprawy najważniejsze, odkładali na bok interesy partyjne, przedkładając nad wszystko dobro wspólne.  bp.T.Płoski
F
flądra
19 grudnia 2010, 20:37
Najlepsza jest Pitera. Odkryła przecież słyną aferę dorszową.