Najwyższe odszkodowanie po nawałnicy - 6 tyś.

(fot. PAP/Adam Warżawa)
PAP / slo

W poniedziałek Pomorski Urząd Wojewódzki (PUW) rozpocznie zaliczkową wypłatę odszkodowań dla właścicieli gospodarstw, które najmocniej ucierpiały w sobotę w wyniku trąby powietrznej. Straż pożarna szacuje, że trąba uszkodziła co najmniej 53 budynki.

Rzecznik prasowy wojewody pomorskiego Roman Nowak poinformował w niedzielę PAP o terminie rozpoczęcia wypłat zaliczek. Jak wyjaśnił, wysokość odszkodowania uzależniona będzie od skali zniszczeń, które zostaną oszacowane m.in. przez inspektorów nadzoru budowlanego. - Maksymalna wysokość zaliczki wyniesie najprawdopodobniej 6 tys. zł - powiedział PAP Nowak. Dodał, że trudno na razie określić, jak wiele rodzin będzie wymagało finansowego wsparcia.

Rzecznik poinformował też, że od niedzieli rano specjalny zespół, powołany przez wojewodę, wizytuje powiaty i szacuje straty wyrządzone przez kataklizm. - W skład grupy wchodzą m.in. przedstawiciele Wydziału Polityki Społecznej oraz Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego PUW - wyjaśnił Nowak.

DEON.PL POLECA

Podał też, że już w sobotę służby wojewody przekazały strażakom 24 plandeki, które użyto do przykrycia zniszczonych dachów. W niedzielę z magazynów wydano kolejnych 18 plandek.

W sobotę po południu nad południowo-wschodnią częścią województwa pomorskiego przeszła trąba powietrzna. Niszczyła m.in. dachy domów, powalała drzewa i słupy energetyczne. Nawałnica przeszła przez trzy powiaty: starogardzki, sztumski oraz kwidzyński.

Jak wynika z najnowszych danych przekazanych PAP przez rzecznika prasowego pomorskiej straży pożarnej Tadeusza Konkola, trąba powietrzna zniszczyła w różnym stopniu co najmniej 53 budynki, w tym 25 mieszkalnych, 27 gospodarczych i magazynowych oraz jeden biurowy.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Najwyższe odszkodowanie po nawałnicy - 6 tyś.
Komentarze (1)
JM
Jan M.
15 lipca 2012, 16:34
Błagam, chociaż w DEON'ie nie piszcie "tyś." jako skrót od tysiąca. W tym słowie nie występuje "ś".