"Nie interesują mnie wybory prezydenckie"

Jerzy Buzek nie chce startować na prezydenta (fot. PAP/EPA Olivier Hoslet)
"Gazeta Wyborcza" / PAP / zylka

Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek stanowczo wykluczył w czwartek kandydowanie w wyborach prezydenckich w przyszłym roku. O tym, że w Platformie Obywatelskiej jest rozważana jego kandydatura, napisała "Gazeta Wyborcza".

- Mówię bardzo poważnie. Nie myślałem jeszcze o wyborach prezydenckich w roku 2015. Jest mała szansa, bym (w nich) startował, bliska zeru. Natomiast wcześniejsze wybory mnie nie interesują, bo jestem członkiem Parlamentu Europejskiego i przez 2,5 roku jego przewodniczącym. Nawet dyskusja na ten temat nie wchodzi w rachubę, nawet rozmawiać o tym jest nieelegancko wobec naszych partnerów w Unii Europejskiej, którzy powierzyli mi ważne zadanie - powiedział Jerzy Buzek dziennikarzom.

- Rozumiem, że państwo dyskutują o kandydatach i tak jest zawsze przed wyborami, ale ja nie wchodzę w rachubę w żadnym wypadku - podkreślił.

DEON.PL POLECA

Zapewnił, że "nie było w ogóle rozmowy na ten temat" między nim a przedstawicielami PO i że ma zamiar zgodnie z planem do końca 2011 r. pełnić funkcję przewodniczącego PE, a także pozostać jako eurodeputowany w PE do końca kadencji w 2014 r.

- Nie można po roku-dwóch sprawowania takiego urzędu powiedzieć, że zmieniamy swoje zainteresowania. To nie wypada w UE, proszę mi wierzyć - argumentował. Tłumaczył, że chodzi zarówno o pozycję Polski w UE, jak i zaufanie i poparcie, jakim obdarzyli go wyborcy, polskie partie polityczne i frakcje PE, które wybrały go na przewodniczącego.

Według czwartkowej "Gazety Wyborczej" najbardziej prawdopodobnym kandydatem PO w przyszłorocznych wyborach prezydenckich jest premier Donald Tusk, ale gdyby on nie wystartował, to udział w wyborach mógłby wziąć raczej Jerzy Buzek niż marszałek Sejmu Bronisław Komorowski. - W PO wierzą, że Donald Tusk wystartuje w wyborach prezydenckich. Ale gdyby tak się nie stało, jako zmiennika nasi rozmówcy z władz partii wymieniają raczej Jerzego Buzka niż Bronisława Komorowskiego - napisała "GW".

Cytowany przez "Gazetę" polityk z zarządu PO o szefie PE mówi: - Buzek wygrywa w pierwszej turze. Polacy go kochają, w czerwcowych wyborach do europarlamentu miał najlepszy wynik w kraju.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Nie interesują mnie wybory prezydenckie"
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.