Opozycja ma propozycje dla ministra rolnictwa

(fot. PAP/Radek Pietruszka)
PAP / slo

PiS przedstawiło w środę postulaty ws. rolnictwa, które - we współpracy z ministerstwem rolnictwa - chciałoby zrealizować. Tego dnia z sejmową komisją rolnictwa spotkał się nowy szef resortu Stanisław Kalemba; jego wystąpienie PiS oceniło jednak jako "niezbyt ciekawe otwarcie".

W środę minister rolnictwa Stanisław Kalemba uczestniczył w posiedzeniu sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, której przedstawił m.in. informację o planowanych działaniach resortu pod jego kierownictwem. Po posiedzeniu komisji konferencję prasową zorganizowali posłowie PiS z szefem komisji Krzysztofem Jurgielem na czele.

- Spodziewaliśmy się czegoś więcej, minister nie przedstawił programu innego niż ten, który realizował minister (Marek) Sawicki; te zadania się powtarzają, oczekiwaliśmy bardziej dynamicznych propozycji w wielu obszarach - powiedział Jurgiel. W tym kontekście wymienił m.in. Wspólną Politykę Rolną, rozwój obszarów wiejskich, a także kwestię podatków.

PiS liczy na to, że nowy minister rolnictwa uwzględni w swych planach propozycje największej partii opozycyjnej takie jak m.in. wyrównanie dopłat dla polskich rolników. - Nierówność dopłat jest niezgodna z prawem europejskim - oświadczył eurodeputowany PiS Janusz Wojciechowski. Według niego minister Kalemba zgodził się z tą opinią, ale "jego zgoda to jeszcze za mało, ważne czy premier polskiego rządu wreszcie podniesie ten argument".

Partia chce też poprawy standardu życia na obszarach wiejskich, a minister Kalemba - jak mówił w środę poseł PiS Jan Krzysztof Ardanowski - nie powiedział nic na ten temat. - Od tego, czy znajdą się środki na infrastrukturę publiczną na obszarach wiejskich, na drogi lokalne, internet, dostęp do infrastruktury społecznej, edukacji, służby zdrowia, będzie zależała przyszłość obszarów wiejskich - przekonywał.

PiS postuluje też rezygnację z planów dotyczących wprowadzenia podatku dochodowego dla rolników. Poseł Zbigniew Kuźmiuk przypomniał, że rolnicy płacą podatek rolny, którego poborem zajmują się samorządy gminne. - Jest to dla rolników stosunkowo przyjazne środowisko, urząd gminy jest bliski rolnikowi. Przeniesienie polskich rolników w ręce aparatu skarbowego naszym zdaniem rodzi same niebezpieczeństwa, każdy błąd, każda pomyłka może mieć niewyobrażalne skutki dla rolnika, z egzekucją komorniczą włącznie - powiedział.

Z kolei poseł Robert Telus opowiedział się przeciwko zapowiadanej przez rząd prywatyzacji Elewarru. Minister rolnictwa mówił w sierpniu, że opowiada się za prywatyzacją Elewarru, ale tylko w przypadku, gdyby ta spółka trafiła do rąk rolników. Elewarr w stu procentach należy do Agencji Rynku Rolnego, zajmuje się skupem i przechowaniem ziarna.

- W tej trudnej sytuacji, w jakiej znajdują się polscy rolnicy, my jesteśmy przeciwko prywatyzacji, dlatego że polskich rolników nie będzie stać na zakup akcji Elewarru - powiedział Telus. Jak dodał, zakupem Elewarru są zainteresowane osoby niebędące rolnikami, a jedynie czerpiące zyski z rolnictwa.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Opozycja ma propozycje dla ministra rolnictwa
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.