Opozycja o postulatach ws. sądownictwa przed spotkaniem z prezydentem
(fot. PAP/Marcin Obara)
PAP / kk
Wybór sędziów do KRS przez Sejm większością 3/5 głosów, wprowadzenie instytucji sędziego pokoju czy rozszerzenie roli ławników - to niektóre z propozycji, które opozycja chce przestawić prezydentowi Andrzejowi Dudzie w czasie środowego spotkania poświęconego reformie sądownictwa.
W środę po południu odbędzie się seria spotkań prezydenta Andrzeja Dudy z przedstawicielami wszystkich klubów parlamentarnych na temat zmian w SN i KRS. Wszystkie partie potwierdziły swój udział. Z przedstawicielami prezydium każdego klubu prezydent ma spotkać się osobno na godzinną rozmowę.
W niedzielnym Śniadaniu w Radiu ZET rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński zapowiedział, że prezydenckie ustawy reformujące sądownictwo będą gotowe za kilka dni. Dodał, że nikt tych projektów jeszcze nie widział, dlatego dzisiaj nie można oczekiwać od klubów parlamentarnych deklaracji, że je poprą.
Łapiński podkreślił, że prezydentowi zależy, by jego projekty zostały uchwalone przez Sejm, liczy przede wszystkim na poparcie obozu rządzącego. Powiedział, że spotkania prezydenta z przedstawicielami wszystkich klubów parlamentarnych będą służyć temu, by kluby zgłosiły swoje propozycje i postulaty.
W niedzielnych programach publicystycznych politycy opozycji mówili o postulatach, które planują zgłosić prezydentowi.
Poseł Kukiz'15 Marek Jakubiak powtórzył na antenie Polsat News, że jego ruch weźmie udział w konsultacjach. "Mamy punkty w zasadzie w tej chwili trzy - o czym pan prezydent już wie" - powiedział, wymieniając wśród nich wybór sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa większością kwalifikowaną 3/5 głosów oraz wprowadzenie instytucji sędziego pokoju. "Mam nadzieję, że reforma sądownictwa w ogóle będzie miała miejsce i w o wiele większym zakresie niż tylko kto jest sędzią Sądu Najwyższego" - dodał.
W "Woronicza 17" w TVP Info poseł tego samego ugrupowania Jarosław Porwich też wspomniał o zmianach, których Kukiz'15 chciałby w sądownictwie. "Sprowadzają się do tego, żeby m.in. wprowadzić instytucję sędziów pokoju, którzy będą wybierani przez obywateli i będą orzekać w drobnych sprawach, m.in. po to, żeby odciążyć sądy" - powiedział Porwich. "Mówiliśmy też o rozprawach «dzień po dniu» na wzór amerykański, o upodmiotowieniu obywatela w sprawach sądowych, z tym jest bardzo różnie, o większej kontroli obywateli nad sądami, które dzisiaj są zamkniętą kastą. Nasze propozycje zmierzają do tego, żeby skrócić okres rozpraw sądowych" - ocenił.
Rzecznik PSL Jakub Stefaniak, który był gościem Polsat News, odniósł się do złożonego w Sejmie w marcu projektu zmian w KRS przygotowanego przez stowarzyszenie sędziów "Iustitia". "Krzysztof Paszyk, poseł PSL, był wnioskodawcą tego projektu, tam się pojawiła bardzo ważna sprawa dotycząca możliwości wyborów sędziów przez obywateli, grupa obywateli może zgłaszać swoich kandydatów na sędziów i z tym na pewno pójdziemy (do prezydenta - PAP)" - zapowiedział rzecznik. "Ale idziemy też dalej jeszcze, bo chcemy po pierwsze rozszerzyć rolę ławników jako takich i mamy też na to pomysły" - dodał. Pozostałymi wymienionymi przez Stefaniaka postulatami było ograniczenie opłat sądowych oraz próba znalezienia systemu, który katalogowałby sprawy sądowe w taki sposób, że zmniejszałaby się przewlekłość postępowań.
W TVP Info marszałek województwa mazowieckiego z ramienia PSL Adam Struzik wyraził oczekiwanie, że proponowane przez prezydenta rozwiązania "będą zgodne z konstytucją, a sądy będą w pełni niezawisłe". "Chcielibyśmy uspołecznić wybór sędziów - można sobie wyobrazić, że organizacje pozarządowe w sposób klarowny mogłyby uczestniczyć w wyborze, uspołecznić postępowanie, np. poprzez większą rolę ławników" - mówił. "I jeszcze jedna kwestia - arbitraż. Bardzo dużo spraw z obszaru gospodarczego "zamula" sądy, a można je załatwić w drodze dialogu między skonfliktowanymi stronami na poziomie sądu arbitrażowego" - dodał.
Odnosząc się do protestów w związku z poprzednimi projektami ustaw o sądownictwie, Robert Tyszkiewicz (PO) powiedział w Polsat News, że Platforma idzie na środowe spotkanie z prezydentem przede wszystkim po to, by usłyszeć, "czy prezydent w swoich zamierzeniach zachowuje niezależność sądów" i "czy te propozycje są zgodne z konstytucją, bo to Polakom obiecał". "Chcemy przyspieszenia procedur sądowych, chcemy tego, by polscy sędziowie mogli zachować swoją niezawisłość" - powiedział poseł.
24 lipca prezydent Duda zawetował ustawy o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. Zapowiedział jednocześnie przygotowanie projektów ustaw o SN i KRS w ciągu dwóch miesięcy. W piątek rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński mówił w radiowej Trójce, że projekty ustaw dotyczących sądownictwa "są już na ostatniej prostej". Jak dodał w niedzielę w TVN24, "prezydent powiedział, że pokaże ustawy w drugiej połowie września, ale bliżej tego terminu dwumiesięcznego".
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł