Ostatni, "ślepy lot" prezydenckiego TU 154

Urządzenia lotniska w Smoleńsku działały 10 kwietnia prawidłowo, ale są przestarzałe i nieprecyzyjne - pisze "Gazeta Wyborcza"
"Gazeta Wyborcza" / PAP / drr

Urządzenia lotniska w Smoleńsku działały 10 kwietnia prawidłowo, ale są przestarzałe i nieprecyzyjne. Przy złej pogodzie piloci muszą tam polegać wyłącznie na sobie, pisze dzisiejsza "Gazeta Wyborcza".

Dziennik poznał wyniki tzw. oblotu lotniska w Smoleńsku. To standardowa procedura po każdym wypadku.

Wszystkie urządzenia, m.in. radar i dwie radiolatarnie, działały bez zarzutu, powiedział gazecie uczestnik prac Międzynarodowego Komitetu Lotniczego znający raport z oblotu.

DEON.PL POLECA

Ale nie ma tam radaru precyzyjnego podejścia pokazującego dokładnie, jak zniża się samolot. Wtedy podejściem kieruje kontroler.

Smoleńsk ma tylko radar ogólnego naprowadzania, który pokazuje lot samolotu z dokładnością do 200 m. W dodatku przez ostatnie 1,5 km od pasa praktycznie nie widać maszyny na radarze i załoga musi polegać wyłącznie na przyrządach pokładowych.

- Kontroler mówił co prawda pilotom, że są "na ścieżce i kursie", ale to tylko ogólne stwierdzenia. Załoga powinna wiedzieć, że wieża ma bardzo nieprecyzyjne wskazania - podkreśla w rozmowie z "Gazetą" płk Stefan Gruszczyk, wieloletni pilot i instruktor LOT i Centralwings (15 tys. wylatanych godzin), b. dowódca eskadry tupolewów w 36. Specjalnym Pułku Lotnictwa Transportowego przewożącym najważniejsze osoby w państwie.

Smoleńskie lotnisko piloci z 36. Pułku znali dobrze, bo lądowali tam wcześniej. Dowódca Tu-154 mjr Arkadiusz Protasiuk był 7 kwietnia drugim pilotem samolotu premiera. Wtedy pogoda była piękna. Ale trzy dni później, gdy pilotował maszynę z prezydentem Lechem Kaczyńskim i 95 innymi osobami, warunki były fatalne: gęsta mgła, widzialność pozioma 200-400 m, pionowa poniżej 50 m.

Minimalne warunki do lądowania w Smoleńsku to 1000 i 100 m. Co więcej, uprawnienia mjr. Protasiuka pozwalały mu lądować przy widzialności co najmniej 1800 i 120 m. Nie powinien był więc zejść poniżej 120 m (to tzw. wysokość decyzji), jeśli nie widział wtedy ziemi i nie dostał zgody na lądowanie. Ale Tu-154 zniżał się aż do 20 m.

Więcej w dzisiejszej "Gazecie Wyborczej"

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Ostatni, "ślepy lot" prezydenckiego TU 154
Komentarze (46)
D
dziadek
10 lipca 2010, 09:23
matkom ofiar Kozielska, Starobielska, Ostaszkowa... "Przemów do mnie Chryste, wszak Matka Twa Święta Niepokalanego Poczęcia była, a skąd u mnie grzesznej ma znaleźć się siła na ten bezmiar boleści... jam tez syna miała, na chwałę Twoją jamże go chowała a on dziś w grobie nieznaczonym leży... Przemów do mnie Chryste, bo mózg nie pojmuje, dlaczego kwiat walorów w swym pięknym rozkwicie tam, w katyńskim lesieprzypłacił je życiem, w czym była ich wina... Przemów do mnie Chryste, lub niech tu się skończy ta pielgrzymka moja bo usta nie wyszepcą "Bądź wola Twoja" taka mnie boleść przejmuje straszliwa, czy mało jest ofiar od wieków zarania... A WTEDY DRGNĘŁA GŁOWA BOLEŚCIWA: Bądź pomna, bez śmierci nie ma ZMARTWYCHWSTANIA oni jurz z kurzu waśń ziemskich obmyci, przed OJCA mego majestatem stają, a tobie jak mej MATCE własnej pod Krzyżem, i Ojczyźnie twej zbolałej - na znak mojej łaski Jana Pawła II daję, niech on będzie Synem i ostoją, a jemu rzeknę - Synu oto Matka Twoja...       /Malwina Zofia Schwieters/ przez pół wieku nie było pomnika, a jak powstał to wielu przeszkadza, bo przypomina więc na tym portalu pod tym tematem artukułu powinny kwitnąć wiersze, modlitwa, należy się to wszystkim pomordowanym w Katyniu, tu nie może mieć miejsca żadna nienawiść, toż to jak pochwała dla zbrodniarzy, jak można ochraniać zło i ludobójstwo, jak można śmierć Prezydenta sprowadzić prawie do samobójstwa, Polacy mają prawo do rzetelnego wyjaśnienia tragedii a nie mają prawa opluwać zmarłego i dopinać mu coraz to gorsze wady, wręcz kreować go na winnego śmierci ??? A jak się broni czci zmarłego to od razu dostaje się wiązankę bluzgów ? Stalin zwalił zbrodnię ludobójstwa na Niemców, czyżby historia się jakby powtarzała ?
Jurek
9 lipca 2010, 22:15
Grey, niepotrzebnie napedziłeś sie wymianą z wiciem i do tego włączyłeś jeszcze dziadka z którym ja osobiście się zgadzam i nie uważam, że jest to poziom którego miałbym się wstydzić, a raczej wręcz odwrotnie. Od kilku lat słyszę z ust Tuska i jego partyjnych kolegów o jakiejś mowie nienawiści. A to co oni uprawiają przechodzi ludzkie pojęcie. Czy nie zauważyłeś jak bardzo byli skonsternowani postawą Jarosława Kaczyńskiego, jak prowokowali do agresywnych zachowań? Wiesz, to stała się ostatnio taka broń jak się już nie ma żadnych argumentów. Więc lepiej tak szybko i ciągle nie zarzucać innym siania nienawiśći.
G
Grey
9 lipca 2010, 20:25
Jak to zło, karmi się złem. Szkoda, że tu w ogóle nie działa moderacja. A w przytoczonycxh wierszach Hemara nie ma śladu nienawiści. Za dużo Grey Dog przypisujesz innym słowa nienawiści gdzie ich nie ma a robisz to aby mieć alibi dla swoich zachowań. To jedna z twoich wypowiedzi: ~~dziadek , Używasz poezji jak pijak latarni - do podparcia się , a nie do oświetlenia . A polecaną "Teorię względności" już przeczytałeś? Obnażasz tym całą swoją bezradność wobec PRAWDY I DOBRA.     ~JurekS ,   na zdjęciu  wyglądasz sympatycznie , ale ta Twoja  "interpretacja"  jest ... nietrafiona.  A  do czego  to  ja  potrzebuję  alibi  wg  Ciebie?  Czyżbyś  mianował mnie  przestępcą?   Nie mam  żadnych  złych  zamiarów  wobec  PRAWDY  ani  wobec  DOBRA  ,  po co  dmiesz  w takie  wielkie  dudy?     Masz monopol  na  te pojęcia?
Jurek
9 lipca 2010, 19:40
Jak to zło, karmi się złem. Szkoda, że tu w ogóle nie działa moderacja. A w przytoczonycxh wierszach Hemara nie ma śladu nienawiści. Za dużo Grey Dog przypisujesz innym słowa nienawiści gdzie ich nie ma a robisz to aby mieć alibi dla swoich zachowań. To jedna z twoich wypowiedzi: ~~dziadek , Używasz poezji jak pijak latarni - do podparcia się , a nie do oświetlenia . A polecaną "Teorię względności" już przeczytałeś? Obnażasz tym całą swoją bezradność wobec PRAWDY I DOBRA.
GD
Grey Dog
9 lipca 2010, 17:58
a onet bo tu nie skłócisz Polski z Ukrainą.    A a ,  tu   Cię  boli ,!   Tak myślałem.   Dlatego  tak  sączysz jad  nienawiści  do  Rosjan.   I  Hemara  tak  wybiórczo  cytujesz , wilku  w owczej  skórze..  Doskonale  w i e m ,  że  ~~dziadek  to  twój  poziom  ,  jeden  z wielu  zresztą ,  bo  ta  przyprawiona  broda  odstaje  na metr , a od  wpisów   --  o b ł u d a    bije na kilometr.  ~~wicio -- perfidia  czy  faktycznie  rozszczepienie  osobowości?
ostatni ślepy lot
9 lipca 2010, 17:34
...polecieli, by pamięć uczcić /mieli szybko do ważnych obowiązków w rodzinie i państwie wrócić/ uczcić pamięć tysięcy wspaniałych Polaków pomordowanych... przedstawiciele wszystkich partii polecieli i tych z lewo i z prawych na czele z Prezydentem Lechem, Jego żoną, Prezydentem Ryszardem i Anną-legendą , posłowie, posłanki, działacze bijący się o prawdę i pamięć prawie żywcem pogrzebanych, bo jedna kula oszczędna mogła w tył głowy nie trafić od razu... polecieli bardzo ważni i potrzebni Polsce ludzie, biskupi, kapłani - nieodżałowani, wojskowi, piloci, stewardessy, ojcowie, matki i dzieci po których długo płakać będą... chcieli dołączyć do tych co wcześniej pojechali, stanąć w ciszy Katynia, przemówić, pomodlić się, oddać hołd zapomnianym, osuszyć ich rodzinom nie gojące się rany... ...nie dotarły ich ciała na strzępy poszarpane, tylko ich dusze dołączyły cichutko do delegacji - zdumione nagłym obrotem sprawy i że się unoszą lekko nad tłumem zebranym, uczestniczyły w Eucharystii przy chórze płaczu i szeleście łez podwójnie wylewanych strugami - po Mszy Świętej - cichutko odleciały - nie potrzebowały już samolotu - w towarzystwie swoich Aniołów Stróżow białych poleciały wysoko nad mgły oparami, nad obłokami, dużo wyżej niż samoloty latają, przed oblicze Boga Najwyższego i tam swój życia raport zdały - jak tamci kiedyś -z Katynia - i teraz wspólnie będą polskie dusze, wspólnie będą czekały - na prawdy wyjaśnienie i zadośćuczynienie - a sprawiedliwych i prawych kiedyś będą tam radośnie witały.
D
dziadek
9 lipca 2010, 16:49
nikt prawdy nie wydrze, nikt prawdy nie wyszarpie temu, kto kocha prawdę bo ona jest od Boga, kto chce sie prawda karmić...kto zabiega o prawdę i prawdą pragnie żyć... chce być szczęśliwy i wolny, bo prawda daje przede wszystkim wolność... a kto prawdy nie szuka i nie pielęgnuje, staje się ofiarą fałszywych ideologii, partii, organizacji, fałszywych religii i niewolnikiem kłamstwa i zła i wcześniej czy później zło sprowadzi go na manowce, uczyni jego duszę martwą i pustą - a wtedy jeżeli nie odbije się od dna - nieszczęśliwą duszę mu kłamstwo uczyni... a życie tylko jedno jest... tylko raz się żyje a potem wieczność - warto się zastanowić nad swym życiem, bo mówią mędrcy - nie ma wilków złych - są wilki nieszczęśliwe...
W
wicio
9 lipca 2010, 13:56
~sierow, dziadek to nie Twój POziom, nie podlizuj sie. Idź jątrzyć na onet bo tu  nie skłócisz Polski z Ukrainą. Idź, bo diengi z ambasady rosyjskiej przepadną i nie dorobisz do UB-eckiej emerytury nic, albo dostanie je Kinga lub brat_robot.
S
szary
9 lipca 2010, 13:18
  ~~dziadek , ciężko  się  z Tobą gada ,  ale  muszę  przyznać , że  przypomnieniem  Józefa  Mackiewicza , naprawdę    w y b i t n e g o  pisarza polskiego, skazanego  przez  komunę  na  całkowite  przemilczenie   - ująłeś mnie  za serce.  A co sądzisz o  tzw.  "Sarmackim  Katyniu"?  Czy  warto  o tym tragicznym  wydarzeniu  pamiętać , bo to było  tak  dawno?
PW
prawda wyzwala człowieka
9 lipca 2010, 10:55
...zwyciężać zło dobrem, to zachować wierność prawdzie... dążenie do prawdy wszczepił w człowieku sam Pan Bóg, stąd w człowieku jest naturalne dążenie do prawdy i niechęć do kłamstwa... prawda podobnie jak sprawiedliwość łączy się z miłoscią - a miłość kosztuje, bo ofiarna jest miłość... prawda zawsze ludzi jednoczy i zespala... wielkość prawdy przeraza i demaskuje kłamstwa ludzi małych, zalęknionych... od wieków trwa nieprzerwana walka z prawdą... PRAWDA jest jednak NIEŚMIERTELNA  a KŁAMSTWO GINIE SZYBKĄ ŚMIERCIĄ Prymas Wyszyński powiedział: "ludzi mówiących w prawdzie nie trzeba wielu, Chrystus wybrał niewielu do głoszenia prawdy, tylko słów kłamstwa musi być dużo, bo kłamstwo jest detaliczne i sklepikarskie". W ludziach jest naturalna tęsknota za prawdą... musimy nauczyć się odróżniać kłamstwo od prawdy... "Jeśli chcesz znaleźć prawdy źródło - musisz iść pod prąd - do góry" - słowa JP II jednych prawda kosztuje nawet i życie innych prawda boli innych jeszcze drażni...
GD
Grey Dog
9 lipca 2010, 10:36
Grey Dog - idź ćwoku na onet i ne zaśmiecaj tu bo śmierdzisz bolszewią na milę.   ~~wicio,  s z c z u p a c z k u ,  odstaw  to ,  bo ci szkodzi.
H
hanna
9 lipca 2010, 10:34
... lecz powrócą ptaki ... i nadzieje......           ... złe niech znika...dobre niech się dzieje...
D
dziadek
9 lipca 2010, 10:31
milcz.... wsłuchaj się w ciszę w katyńskim lesie... koi... bo tam pod ziemią leży kwiat Narodu Polskiego a nie plewy osty i kąkole... nawet jak cie coś piecze i boli...milcz, synu, milcz... nawet jak cie pali i rozpiera nienawiść - milcz - w obliczu tych narodowych tragedii milcz...może jesteś może nie godny Staffa czy Hemara Norwida czy Słowackiego - wiersze zostają - a dopóki żyje człowiek - ma szansę.... synu - radzę ci - czytaj naprawdę ze zrozumieniem... ps. dziękuję za przypomnienie  Hemara, chwała Hemarowi za ten wiersz, szkoda,  ze nie dopuścili historii o Katyniu napisanej przez Mackiewicza, tyle lat, tyle lat...
W
wicio
9 lipca 2010, 10:30
Grey Dog - idź ćwoku na onet i ne zaśmiecaj tu bo śmierdzisz bolszewią na milę.
G
Grey Dog
9 lipca 2010, 10:23
  I pamiętaj  ~~dziadek ,  że zawsze, jak  cytujesz , to trzeba  podać  tytuł i nazwisko  autora.  Tak jest  grzecznie  i uczciwie.  A przepisywać  tutaj  całe  ustępy nie ma sensu.
W
wicio
9 lipca 2010, 10:23
Dziadku piękne wiersze, piękne teksty, ale dla plafusów, których jest w tym kraju większość, Hemar, Herbert czy Norwid, to tylko "pisuary". Nawet redaktorzy Gazety Wyborczej nie odróżniają Mickiewicza od Kochanowskiego: <a href="http://www.wykop.pl/ramka/403690/redaktorzy-wyborczej-nie-znaja-literatury/">www.wykop.pl/ramka/403690/redaktorzy-wyborczej-nie-znaja-literatury/</a> a co dopiero przaśne palicioty co głosowały na Bronka?
D
dziadek
9 lipca 2010, 10:19
c.d.   Katyń I tylko  P A M I Ę Ć   została po tej katyńskiej nocy... PAMIĘĆ nie dała się zgładzić, nie chciała ulec przemocy...      I woła o  SPRAWIEDLIWOŚĆ  - i PRAWDĘ po świecie niesie PRAWDĘ o jeńców tysiącach zgładzonych w katyńskim lesie... -Katyń-Ostaszków-Miednoje-Charków-Twer .....
D
dziadek
9 lipca 2010, 10:14
c.d.  Katyń Tej nocy SPRAWIEDLIWOŚĆ zgładzono w katyńskim lesie, Bo która to już wiosna ?  Która zima i jesień ?      Minęły od tego czasu, od owych chwil straszliwych ...      a SPRAWIEDLIWOŚĆ milczy, nie ma jej widać wśród żywych... Widać we wspólnym grobie legła przeszyta kulami jak inni z kneblem na ustach z zawiązanymi oczami...      Bo jeśli jej nie zabrała, nie skryła katyńska gleba,      gdy żywa, czemu nie woła, nie krzyczy o pomstę do nieba... Czemu jeśli istnieje, nie wstrząśnie sumieniem świata ? CZEMU NIE TROPI, NIE ŚCIGA, NIE SĄDZI, NIE KARZE KATA  ???      Zgładzono SPRAWIEDLIWOŚĆ, PRAWDĘ i WOLNOŚĆ zgładzono      zdradziecko w smoleńskim lesie, pod obcej nocy osłoną... Dziś jeno ptaki smutku w lesie zawodzą żałośnie jak gdyby pamiętały o tej katyńskiej wiośnie.      Jakby wypatrywały wśród leśnego poszycia      śladów jenieckiej śmierci, oznak byłego życia... Czy spod dębowych liści albo sosnowych igiełek nie błyśnie szlif oficerski lub zardzewiały orzełek ???      Strzęp zielonego munduru, kartka z notesu wydarta,      albo baretka spłowiała, plesnią katyńską przeżarta...     
GD
Grey Dog
9 lipca 2010, 10:12
  ~~dziadek , Używasz  poezji  jak pijak latarni  - do podparcia  się  ,  a nie  do  oświetlenia .    A  polecaną  "Teorię  względności"  już  przeczytałeś?
D
dziadek
9 lipca 2010, 09:54
c.d.  Katyń Tej nocy zgładzono PRAWDĘ w katyńskim lesie bo nawet wiatr, choć był świadkiem po świecie jej nie rozniesie...      Bo tylko księżyc niemowa płynąc nad smutną mogiłą      mógłby zaświadczyć poświatą jak to naprawdę było... Bo tylko świt, który wstawał na kształt różowej pochodni, mógłby wyjawić swiatu sekret ponurej zbrodni...      Bo tylko drzewa nad grobem, stojące niby gromnice...      Mogłyby liści szelestem wyszumieć tę tajemnicę... Bo tylko ziemia milcząca kryjąca jenieckie ciała, wyznać okrutną prawdę mogłaby - gdyby umiała...
D
dziadek
9 lipca 2010, 09:47
Katyń  /Marian Hemar/ Tej nocy zgładzono  WOLNOŚĆ w katyńskim lesie... Zdradzieckim strzałem w czaszkę pokwitowano Wrzesień.      Związano do tyłu ręce by w obecnosci kata      nie mogła ich wznieść błagalnie do Boga do świata. Zakneblowano usta, by w tej katyńskiej nocy nie mogła błagać o litość ni wezwać znikąd pomocy...      W podartym jenieckim płaszczu martwą do rowu zepchnięto      i zasypano ziemią, krwią na wskroś przesiąkniętą. By zmartwychwstać nie mogła, ni dać znaku o sobie, i na zawsze została w leśnym katyńskim grobie.      Pod śmiertelnym całunem zwiędłych katyńskich liści      by nikt się nie doszukał, by nikt się nie domyślił. Tej samotnej mogiły, tych prochów i tych kosci świadectwa największej hańby i największej podłości...
Jadwiga Krywult
9 lipca 2010, 08:58
Zwolenników teorii spiskowych chciałam zapytać, z jakiego powodu ich zdaniem Amerykanie nie udostępnią ostatniej rozmowy braci. Moja hipoteza jest taka: nie chcą pogrążać zmarłego, który tak bardzo ich kochał (nieodwzajemnioną milością).
Jadwiga Krywult
9 lipca 2010, 08:25
Dobrze, że "Niedziela" i "Nasz Dziennik" nie znajdują tu wiele miejsca.
Jurek
9 lipca 2010, 08:15
Trochę szkoda, że gazeta wybiórcza znajduje pierwsze miejsce przed Niedzielą, Gościem Niedzielnym czy Naszym Dziennikiem. Gazeta ta wygrała plebiscyt na najbardzuej fałszującą rzeczywistość. A jednak pojawia się na (w naszym rozumieniu) katolickim Deonie.
A
ania
9 lipca 2010, 01:47
Ano dlatego trzeba miec swoj rozum, a nie slepo wierzyc co napisali w gazecie czy powiedzieli w telewizji...
A
ania
8 lipca 2010, 23:10
To organem prasowym DEONA, jest gazeta wyborcza.Przeciez ta gazeta dezinformuje na rowni ze strona rosyjska!!!!!!
M
misiu
8 lipca 2010, 22:40
..moralna i polityczna odpowiedzialnosc za tragedie pod Smolenskiem ponosi:Tusk, Klich ,Sikorski...
Jadwiga Krywult
8 lipca 2010, 22:14
nie dyskutuje się z kingą Dyskutuje się jak widać :)) bardzo nie lubi "religii"...i ludzi kościoła... i dlatego jest na DEONIE Lubię religię i lubię ludzi Kościoła (dużą literą należy pisać), lubię papieża Benedykta XVI, arcybiskupów Nycza, Życińskiego, Muszyńskiego, Kowalczyka (to niecała lista), a nie lubię biskupów Stefanka i Ryczana, abp Michalika i ks. Rydzyka.
Jadwiga Krywult
8 lipca 2010, 22:06
@ Kinga: Tylko Twoje wywody nie mają nic wspólnego z żadną teorią spiskową i tylko Ty jeden jesteś nieomylny – nieprawdaż? Nieprawdaż :P Moje wywody nie mają nic wspólnego z żadną teorią spiskową. Ciekawe jaką teorię spiskową masz na myśli :O
F
fajno jest
8 lipca 2010, 16:35
deon się nie cieszy nie martw się Anno krytycy deonu się cieszą i wszyscy którzy chcą sie wyżyć, bo zawiść ich za bardzo rozpiera....a ks.Rydzyk to naprawdę fajny ksiądz i DEON też jest fajny, a wszystko co fajne i dobre musi mieć wrogów, a tych coraz większe zagęszczenie. Dobrych wystarczy kilku bo mówią prawdę i bronią prawdy a złych jest o wiele więcej bo do kłamstwa zużywa się więcej czasu, słów, komentarzy wywodów i energii...
NS
nudzi się wrona?
8 lipca 2010, 16:28
uderz w stół odezwą się nożyce - po co zeźlonej wronie przebywanie na DEONIE, aby zaprzeczyć dobru kłamstwo musi się bronić... z załozenia...
A
Anna
8 lipca 2010, 15:59
Jak zawsze - to nie komentarze, tylko nienawistne przegadywanie się kto komu więcej dołoży. Najlepiej duchownym, np. ojcu Rydzykowi. A Deon się cieszy
WN
wrzód na nosie
8 lipca 2010, 15:51
nie dyskutuje się z kingą on/ona/ono jest tylko chwastem poruszającym się na portalu katolickim, czasem udaje pokrzywcię, niekiedy jest ostem czasem nawet  lebiodką...taki zły chichotnik, zawsze stara się wzniecić i podsycić, wkręcić  jakąś nienawiść, podjątrzyć, podpalić, zezłośliwić...a nigdy nie ma nic mądrego do powiedzenia...wrzód na ...nosie... bardzo nie lubi "religii"...i ludzi kościoła... i dlatego jest na DEONIE
Ryszard Dezor
8 lipca 2010, 15:25
@ Kinga: Tylko Twoje wywody nie mają nic wspólnego z żadną teorią spiskową i tylko Ty jeden jesteś nieomylny – nieprawdaż?
Jadwiga Krywult
8 lipca 2010, 14:44
Nie odbieraj pierwszeństwa ks. Rydzykowi, który jedynie słuszną wersję ogłosił natychmiast po katastrofie.
L
logan
8 lipca 2010, 14:35
przecież jedynie słuszna wersja GW-na jest znana od dnia katastrofy , podobnie jak wersja zimnego czekisty premieru putinu i oczywiście lokaju premieru tusku
Jadwiga Krywult
8 lipca 2010, 14:30
Na pewno lepsze niż 'dowody' teorii spiskowej.
Ryszard Dezor
8 lipca 2010, 14:28
@ Kinga: Bardzo „wątłe” te „dowody”.
ND
nie dla GW
8 lipca 2010, 14:26
Kto GW czytuje na duszy choruje, boli go żołądek i głowa od obłudnego słowa, ani bawi, ni zachwyca kłamstwa, ubiera w fałszywe piórka  prawdę - zło przemyca !!!
Jadwiga Krywult
8 lipca 2010, 14:10
@ Kinga: Na podstawie jakich dowodów twierdzisz, że „Kaczyński za wszelką cenę musiał tam wylądować dużym samolotem z dużą świtą”? Na podstawie różnych dowodów: 1. Zapisy z czarnych skrzynek - Kazana mówił pilotom, że nie ma jeszcze decyzji (a dobrze było wiadomo, jakie są warunki na lotnisku i jaka powinna być decyzja prezydenta). 2. Wcześniejsze wypowiedzi L.Kaczyńskiego, że tak czy tak poleci, chyba że mu wizy nie dadzą. 3. 'Całokształt' wcześniejszych zachowań Lecha Kaczyńskiego.
Ryszard Dezor
8 lipca 2010, 13:57
@ Kinga: Na podstawie jakich dowodów twierdzisz, że „Kaczyński za wszelką cenę musiał tam wylądować dużym samolotem z dużą świtą”?
EK
Edyta Kowalczyk
8 lipca 2010, 11:18
Nawet taki laik, jak ja wie, że na pewnej wysokości - ok 100 m., w samolocie, takim jak Tu-154 wskaźniki są bardzo nieprecyzyjne, a po drugie była gęsta mgła. Do tego w lesie katyńskim jest głęboki jar. Piloci, w sytuacji, gdy nie było dodatkowej nawigacji, po prostu nie wiedzieli, że są tak nisko. Nie podejrzewam Arkadiusza Protasiuka o skłonności samobójcze lub mordercze, tak samo jak śp. Lecha Kaczyńskiego, co od początku sugeruje część mediów!  Uważam, że zganianie wyłącznie winy na tych, którzy już nie mogą się bronić jest podłe! PS. Mnie jeszcze interesuje, czy 7 kwietnia, była na lotnisku dodatkowa nawigacja, prócz pięknej pogody?
Jadwiga Krywult
8 lipca 2010, 10:43
Prawda w oczy kole ? Wiadomo było, że lotnisko jest jakie jest, ale Kaczyński za wszelką cenę musiał tam wylądować dużym samolotem z dużą świtą.
P
piloci
8 lipca 2010, 10:27
nie bierzcie do ręki GW i metra
JT
ja tez nie chce GW
8 lipca 2010, 10:26
nie biorę do reki bezpłatnego metra. nie chce wiedziec co pisze GW. niech czytaja to ci - co muszą
Aleksandra Adamczyk
8 lipca 2010, 10:22
Ja bym nie chciała żeby Deon cytował GW w jakimkolwiek temacie, a już zwłaszcza w tym... Porażka...