Pakiet zdrowotny skierowany do podkomisji

Pakiet zdrowotny skierowany do podkomisji (fot. PAP/Radek Pietruszka)
PAP / ad

Kluczowe ustawy z rządowego pakietu zdrowotnego zostały we wtorek skierowane do prac w dwóch sejmowych podkomisjach. Zajmą się one m.in. ustawami dotyczącymi przekształceń szpitali w spółki, refundacji leków oraz kształcenia lekarzy.

Jedna z podkomisji będzie pracowała nad czterema projektami, druga - nad jednym.

Projekty ustaw zakładają m.in., że samorządy, które nie przekształcą szpitali w spółki, będą musiały pokrywać ich ujemne wyniki finansowe. Nowe przepisy mają umożliwić pacjentom dochodzenie odszkodowań za błędy medyczne bez postępowania sądowego.

Ustawy przewidują również wprowadzenie urzędowych cen i marż leków refundowanych, likwidację Lekarskiego Egzaminu Państwowego oraz stażu medycznego, a także informatyzację służby zdrowia, która ma umożliwić umawianie się na wizyty on-line, monitorowanie statusu na liście oczekujących, wystawianie e-recept i e-skierowań.

Marek Balicki (SLD) podkreślał podczas wtorkowego posiedzenia komisji zdrowia, że niepokoi go przyjęty tryb prac nad pakietem. Zaznaczył, że jako pierwsza powinna być procedowana ustawa o działalności leczniczej, gdyż jej ostateczny kształt będzie wpływał na przepisy zawarte w innych projektach. Ponadto - w ocenie Balickiego - projekty tworzące pakiet są sprzeczne. Zdanie posła SLD podzielił przewodniczący komisji zdrowia Bolesław Piecha (PiS).

Z kolei wiceminister zdrowia Jakub Szulc i wiceprzewodnicząca komisji Beata Małecka-Libera (PO) przypominali, że sposób prac nad pakietem został ustalony w porozumieniu z sejmowymi prawnikami oraz z prezydium komisji. Szulc zaznaczył, że obawy Balickiego są niezasadne.

Komisja zdrowia nie zgodziła się na wniosek posła PiS Tomasza Latosa, który chciał wysłuchania publicznego w sprawie tzw. ustawy refundacyjnej. Wysłuchania domagał się także Stanisław Maćkowiak z Federacji Pacjentów Polskich. Jego zdaniem, jest ono konieczne, ponieważ projekt ustawy, który trafił do Sejmu, zasadniczo różni się od zgłoszonego do konsultacji społecznych.

Z kolei Małecka-Libera podkreślała, że po piątkowym wysłuchaniu publicznym dotyczącym ustawy o działalności leczniczej pozostał "niesmak" (w wysłuchaniu, które odbyło się w specjalnie wynajętej sali, zabrało głos tylko kilkunastu reprezentantów z ponad tysiąca podmiotów, które zgłosiły chęć udziału). Natomiast Szulc dodał, że niewiele ono wniosło do prac nad ustawą.

Projekt ustawy o działalności leczniczej dotyczy funkcjonowania szpitali, nie zakłada obowiązkowego przekształcania lecznic w spółki (pierwszy pakiet ustaw zdrowotnych PO z 2008 r. zakładał, że miały być one przekształcone obligatoryjnie). Zgodnie z nowymi przepisami samorządy, które nie przekształcą szpitali, będą musiały pokryć ich ujemny wynik finansowy w ciągu trzech miesięcy od upływu terminu zatwierdzenia sprawozdania finansowego. W przypadku niewywiązania się z tego, samorządy w ciągu 12 miesięcy będą zmuszone do zmiany formy organizacyjno-prawnej szpitala (przekształcenie szpitala w spółkę kapitałową lub jednostkę budżetową).

W projekcie tzw. ustawy refundacyjnej przewidziano stałą cenę leku refundowanego. Ministerstwo Zdrowia będzie negocjowało z producentem. Od jej wartości będzie ustalana urzędowa marża - w wysokości 5 proc. (obecnie wynosi ona 8,91 proc.). Oznacza to, że ceny leków refundowanych nie będą mogły być ani niższe, ani wyższe od ustalonych. Projekt tej ustawy wzbudza liczne kontrowersje. Obecnie apteki stosują często promocje na leki finansowane przez NFZ, niektóre z nich można kupić nawet za kilka groszy lub złotówkę.

Nowela ustawy o prawach pacjenta ma umożliwić szybsze dochodzenie odszkodowania lub zadośćuczynienia za stwierdzone błędy medyczne, bez konieczności wstępowania na drogę sądową. Obecnie dochodzenie odszkodowania możliwe jest tylko poprzez proces sądowy z powództwa cywilnego. Takie sprawy w sądzie trwają zwykle kilka lat. Zgodnie z projektem, uzyskanie odszkodowania lub zadośćuczynienia będzie możliwe na drodze administracyjnej.

W nowelizacji ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty zlikwidowano Lekarski Egzamin Państwowy oraz Lekarsko-Dentystyczny Egzamin Państwowy oraz staż medyczny. Według resortu doświadczenie ostatnich lat oraz liczne opinie środowisk medycznych wskazują, że te egzaminy, przeprowadzane w formie testowej, nie sprawdzają aspektu praktycznego przygotowania lekarzy do wykonywania zawodu, wykorzystując głównie wiedzę teoretyczną.

Projekt ustawy o systemie informacji w ochronie zdrowia zakłada możliwość umawiania się na wizyty w publicznych poradniach przez internet, monitorowanie on-line statusu w kolejce do lekarza lub na badanie oraz skuteczniejsze wykrywanie fałszowania recept i dokumentacji medycznej. Możliwy będzie dostęp do informacji o zrealizowanych i planowanych świadczeniach zdrowotnych oraz wymiana danych zawartych w elektronicznej dokumentacji w celu prowadzenia diagnostyki, wystawiania e-recept i e-skierowań.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Pakiet zdrowotny skierowany do podkomisji
Komentarze (2)
T
teresa
14 grudnia 2010, 14:40
Z kolei Małecka-Libera podkreślała, że po piątkowym wysłuchaniu publicznym dotyczącym ustawy o działalności leczniczej pozostał "niesmak" (w wysłuchaniu, które odbyło się w specjalnie wynajętej sali, zabrało głos tylko kilkunastu reprezentantów z ponad tysiąca podmiotów, które zgłosiły chęć udziału).      To dlatego,że im pani prezydent miasta wraz z resztą samorządu nie odśnieżyła dojazdu, bo nie chce wyrzucać pieniędzy w błoto.
T
teresa
14 grudnia 2010, 14:36
Żółte komentarze.   Nie ma istotniejszej sprawy ,jak sacunek i uczciwość w każdej firmie.Szacunek dotyczy zarówno klientów ,jak i , a właściwie przede wszystkim pracowników względem siebie wzajemnie. Jak jest w służbie zdrowia każdy widzi. Studenci z całej Polski nie moga liczyć na pomoc we własnej branży.Żadna rejestratorka dobrowolnie nie wyjdzie na poczekalnie i nie ogłosi wszem i wobec- ten pan jest ze służby zdrowia,wobec tego ma przywilej ,aby zostać przyjętym bez kolejki[naturalnie wzuiąwszy pod uwagę stan zdrowia innych ludzi...to tzw.wręczanie kolorowych kartek-citissimo,cito,kiedy będzie to bedzie. Szkoda,że nie można umawiać na godzinę,np. 9-ą.Pakuje się wszystkich do jednego worka i nie dziwne,że z tego ścisku nie można wydostać ani ręki,ani nogi.