Para prezydencka w akcji "Szlachetna Paczka"

(fot. PAP/Jacek Turczyk)
PAP / mh

Prezydent Bronisław Komorowski wraz z małżonką przygotował w środę Szlachetną Paczkę, włączając się do ogólnopolskiej akcji świątecznej pomocy. Wśród podarunków dla potrzebującej rodziny spod Biłgoraja znalazły się m.in. przybory szkolne, zabawki i toster.

"Jest nam niezwykle miło, że możemy już po raz trzeci uczestniczyć w tak pięknym wydarzeniu jak Szlachetna Paczka" - powiedział podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim Bronisław Komorowski.
"Mamy nadzieję, że znajdą się darczyńcy, którzy będą chcieli się podzielić tym co mają, aby święta w 13 tysiącach polskich rodzin uczynić bardziej miłymi i bardziej dostatnimi" - powiedział Komorowski podczas spotkania w Pałacu Prezydenckim. W tym roku do 12. edycji Szlachetniej Paczki zgłoszono 13 tys. rodzin potrzebujących pomocy. Według prezydenta ponad tysiąc jeszcze czeka na wsparcie.
Pierwsza dama Anna Komorowska przypomniała, że na stronie internetowej www.szlachetnapaczka.pl znajduje się baza rodzin czekających na pomoc. "Mamy jeszcze dwa dni, aby przyłączyć się do akcji, jeśli chcemy samodzielnie zrobić paczkę, a do świąt Bożego Narodzenia możemy wesprzeć akcję w innym sposób - dokonując przelewu albo wysyłając sms, i to też będzie szalenie pomocne" - zaznaczyła.
Małżonka prezydenta przypomniała, że w środę przypada Dzień Wolontariatu. Dodała, że w tegoroczną edycję świątecznej pomocy Szlachetna Paczka zaangażowanych jest 8 tys. wolontariuszy.
W spotkaniu wziął także udział pomysłodawca akcji, prezes Stowarzyszenia Wiosna ks. Jacek Stryczek. Podkreślił, że w akcję angażują się coraz częściej nie tylko pojedyncze osoby, ale całe rodziny, firmy, uczniowie w szkołach. "Szlachetna Paczka to wizja Polski, w której ludzie sobie nawzajem pomagają. Człowiek szlachetny to ktoś, kto daje siebie, kto poświęca siebie" - mówił.
Podkreślił, że paczki składają się głównie z żywności, środków czystości, ubrań, czasem także sprzętu AGD.
Ks. Stryczek powiedział, że akcja ma przede wszystkim trafiać do osób, które chcą zmienić swoją sytuację. "Bieda się zdarza, czasami wystarczy impuls, by ktoś coś zrobił ze swoim życiem" - powiedział.
Jak powiedział PAP pomysłodawca akcji, stowarzyszenie nie bada, ile osób po otrzymaniu paczki zmienia swój los. "Już pozbyliśmy się takiej pychy, że my tym ludziom powiemy, co mają robić. Tylko dajemy im impuls - losy tych ludzi są bardzo różne: jedni się dalej degradują, inni się podnoszą. Fundamentem mojego myślenia jest to, aby ludzie sami sobie radzili, i ogromny szacunek dla wolności człowieka. Nie planujemy za tych ludzi życia" - podkreślił ks. Stryczek.
W ubiegłym roku wartość pomocy przekazanej w paczkach przekroczyła 18 mln zł. W akcję zaangażowało się ponad 150 tys. darczyńców, w tym wiele znanych osób: para prezydencka, Jerzy Dudek, siostry Radwańskie, polscy mistrzowie olimpijscy i liczne kluby piłkarskie.
Szlachetna Paczka to ogólnopolska akcja świątecznej pomocy, realizowana od 2001 r. przez Stowarzyszenie Wiosna. Głównym jej założeniem jest przekazywanie potrzebującym bezpośredniej pomocy - by była skuteczna, konkretna i sensowna. Ideą akcji jest nie tylko materialna pomoc dla rodzin w potrzebie; ma ona też zbliżać rodziny, darczyńców i wolontariuszy.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Para prezydencka w akcji "Szlachetna Paczka"
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.