Partnerstwo na Rzecz Otwartego Rządu

(fot. PAP/Radek Pietruszka)
PAP / im

Rada Ministrów na wtorkowym posiedzeniu ma podjąć decyzję w sprawie przystąpienia Polski do Partnerstwa na Rzecz Otwartego Rządu, którego celem jest m.in. zwiększanie przejrzystości działań władzy i walka z korupcją.

Partnerstwo, to inicjatywa rządów Brazylii, Indonezji, Meksyku, Norwegii, Filipin, RPA, Wielkiej Brytanii i USA; jej celem jest działanie na rzecz otwartości i przejrzystości w procesie stanowienia prawa, m.in. poprzez zwiększenie jawności życia publicznego, poszerzenie dostępu do informacji na temat działań rządu i wspieranie obywatelskiego uczestnictwa w życiu społeczno-politycznym.

Realizacja tych postulatów wymaga wdrażania najwyższych standardów rzetelności zawodowej w administracji państwowej na wszystkich szczeblach i zwiększenia dostępu do nowych technologii.

Obowiązkiem państw popierających inicjatywę, jest pisemnie zadeklarowanie konkretnych zmian (wraz z harmonogramem), jakie wprowadzą, by podwyższyć standardy życia publicznego. Dla każdego kraju jest to inna lista zadań, rządy same decydują o własnych priorytetach. W Partnerstwie uczestniczy blisko 50 krajów.

30 marca, grupa 13 organizacji pozarządowych, m.in. Centrum Edukacji Obywatelskiej, Fundacja Komunikacji Społecznej, Fundacja im. Stefana Batorego, Helsińska Fundacja Praw Człowieka oraz Stowarzyszenie Liderów Lokalnych Grup Obywatelskich, przedstawiła propozycje tematów, na które warto zwrócić uwagę w planowaniu polskich zobowiązań dotyczących Partnerstwa na rzecz Otwartych Rządów.

Jednocześnie organizacje zwróciły uwagę, że "przedstawione propozycje nie wyczerpują katalogu możliwych celów Partnerstwa, a przygotowanie ostatecznych zobowiązań rządu wypracowane powinno być w procesie szerokich konsultacji, umożliwiających wypowiedzenie się wszystkim zainteresowanym".

"Przystąpienie Polski do Partnerstwa na rzecz Otwartych Rządów postrzegamy jako szansę dla dialogu i budowania zaufania społecznego między władzą i obywatelami. Wykorzystanie tej szansy zależy od przeprowadzenia rzetelnych i autentycznych konsultacji społecznych służących, po pierwsze, uzgodnieniu priorytetów, a następnie, wybraniu konkretnych zobowiązań rządu" - czytamy w liście organizacji do podsekretarz stanu w MSZ Grażyny Bernatowicz.

Według organizacji, proces konsultacji rozłożony powinien być w czasie i spełniać kilka podstawowych warunków: stworzenie dostępnego dla wszystkich zainteresowanych harmonogramu działań konsultacyjnych oraz przygotowanie ich z odpowiednim wyprzedzeniem, planem i pełną informacją dla uczestników, a także wprowadzenie zróżnicowanych form wymiany informacji.

Kolejny punkt posiedzenia Rady Ministrów, to projekt nowelizacji ustawy o działach administracji rządowej. Celem zmian jest wprowadzenie do systemu prawa rozwiązań pozwalających na sprawne i skuteczne inicjowanie oraz przygotowywanie decyzji strategicznych - przede wszystkim w zakresie polityki przestrzennej i polityki miejskiej.

Ministrowie zajmą się również projektem rozporządzenia w sprawie ustanowienia Odznaki Honorowej za Zasługi dla Skarbowości Rzeczypospolitej Polskiej, ustalenia jej wzoru oraz zasad i trybu nadawania, a także sposobu noszenia.

"Zaangażowanie i zasługi pracowników administracji skarbowej oraz innych osób działających w kraju lub także za granicą, które przyczyniły się do osiągnięć i rozwoju skarbowości uzasadniają stworzenie możliwości uhonorowania ich w szczególnej formie tj. Odznaką Honorową za Zasługi dla Skarbowości Rzeczypospolitej Polskiej" - czytamy w uzasadnieniu projektu.

Zgodnie z projektem, Odznaka Honorowa dzieli się na dwa stopnie: Odznaka I stopnia (złota) i Odznaka II stopnia (srebrna). Projekt odznaki został pozytywnie zaopiniowany przez Komisję Heraldyczną.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Partnerstwo na Rzecz Otwartego Rządu
Komentarze (2)
&
<jerzy>
9 kwietnia 2012, 19:38
Jeszcze niczego nie podpisali, niczego dobrego nie dokonali, a już się chcą uhonorowywać odznakami. Pytanie kto kogo i za co? Pewnie jak zwykle (czyli za "komuny" i obecnie) - darmozjad darmozjada za to, że jest większym darmozjadem od innych darmozjadów. Bądż za to że jakiś darmozjad "spieprzył" coś co już bardziej nie dało się "spieprzyć" - i to w dodatku oficjalnie, w majestacie prawa, przy aplauzie mediów głównego nurtu.
jazmig jazmig
9 kwietnia 2012, 18:29
 Typowa propaganda. O jakiej przejrzystości może mówić rząd Tuska, skoro PO+PSL uchwaliły ustawę blokującą dostęp do informacji publicznej pod byle pretekstem, czy de facto zamknęły do tej informacji dostęp?