PiS przedstawia pakiet "Teraz Rodzina"

Prezes PiS Jarosław Kaczyński (L) i przewodniczący Prawicy Rzeczpospolitej Marek Jurek (P) podczas wspólnej konferencji prasowej pt. "Porozumienie i współpraca polityczna Prawa i Sprawiedliwości i Prawicy Rzeczypospolitej", 24 bm. w Warszawie. (fot. PAP/Andrzej Hrechorowicz)
PAP / ad

Pakiet "Teraz Rodzina" zawierający m.in. takie rozwiązania jak ubezpieczenia w trakcie urlopu macierzyńskiego, współfinansowanie przez państwo żłobków i przedszkoli, a także wsparcie finansowe rodzin wielodzietnych, przedstawiło we wtorek Prawo i Sprawiedliwość.

"Ta zasada, którą ostatnio głosił premier Tusk, że najtańsza - i w związku z tym najlepsza, jak można sądzić - jest rodzina bezdzietna, to jest zasada, którą można ocenić jako likwidacyjną. To jest zasada likwidowania narodu polskiego. My tę zasadę zdecydowanie odrzucamy" - powiedział na wtorkowej konferencji prasowej prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Dodał, że PiS proponuje konkretne posunięcia ustawodawcze, które pomogą rodzinom i będą zachęcały do posiadania dzieci. Szczegółowo o rozwiązaniach pakietu "Teraz Rodzina" mówiła wiceszefowa PiS Beata Szydło.

Jak poinformowała, przygotowane przez PiS projekty dotyczą m.in. ubezpieczenia osób pozostających na urlopach macierzyńskich oraz tzw. bonu rodzinnego, który byłby formą pomocy państwa w finansowaniu opieki żłobkowej i przedszkolnej.

DEON.PL POLECA


PiS proponuje też wprowadzenie specjalnej karty dla rodzin wielodzietnych, która ułatwiłaby im m.in. korzystanie z instytucji kultury, ale także ze środków transportu publicznego. PiS zapowiada też rozwiązania, które miałyby pomóc w nabywaniu mieszkań przez rodziny.

"Dyskusja o systemie emerytalnym nie może toczyć się bez rozmowy o programach rodzinnych i o rodzinie" - zaznaczyła Szydło. (PAP)

l

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

PiS przedstawia pakiet "Teraz Rodzina"
Komentarze (11)
AP
Adrian Podsiadło
29 marca 2012, 00:55
To nie jest pakiet dla rodziny, tylko dla urzędników i nauczycieli. Dlaczego mają być dofinansowane żłobki i przedszkola, a nie kobiety, które osobiście zajmują się swoim dzieckiem? Opieka matki jest przecież najlepsza, doskonale wiedzą o tym psycholodzy. Z jakiej racji Kaczyńśki z Jurkiem chcą wyganiać matki z domu do pracy? Alternatywą dla bonu byłoby opłacenie składek za rodzica pozosającego w domu na urlopie wychowawczym.
T
tak
29 marca 2012, 00:15
jazmig, odrobiłes lekcję to teraz idź spać
jazmig jazmig
28 marca 2012, 20:05
 To nie jest pakiet dla rodziny, tylko dla urzędników i nauczycieli. Dlaczego mają być dofinansowane żłobki i przedszkola, a nie kobiety, które osobiście zajmują się swoim dzieckiem? Opieka matki jest przecież najlepsza, doskonale wiedzą o tym psycholodzy. Z jakiej racji Kaczyńśki z Jurkiem chcą wyganiać matki z domu do pracy?
AP
Adrian Podsiadło
28 marca 2012, 19:17
Świetny ruch PiS. Wiadomo, że rząd Tuska niczego sam nie stworzy więc trzeba liczyć na to, że PO, tak jak przy zawodach regulowanych, przejmie projekt PiS i zacznie go wdrażać. To jedyna droga, żeby coś zmienić w tym kraju. Moim zdaniem od razu w dzień prezentacji powinny wysyłać projekty kurierem do Urzędu Rady Ministrów, albo wprost do ministra Gowina lub ministra Woźniaka. To jedyni ludzie w tym rządzie, którzy chcą czegoś więcej niż tylko stanowiska. Łatwo nie będzie. Premier Tusk i jego rząd już przeżarli rezerwą demograficzną. Za to stać ich na obchodzy 65 rocznicy śmierci bandyty (gen.Świerczewski).
G
Groszek
28 marca 2012, 14:46
Ten artykuł potwierdza, że PIS jest liderem populizmu. W tym względzie nawet Palikota bije o głowe. Przeczytaj expose premiera Tuska i nie pisz bajek.
G
Groszek
27 marca 2012, 23:34
Pasowało by jeszcze słowo o finansowaniu.Tak jak w ustawie budżetowej każda zmiana z załączonym źródłem finansowania.Np. zabieramy temu tyle i dajemy na to. Wtedy to ma sens. To jaki będzie wtedy sens utrzymywać darmozjadów Tuska, gdy PiS będzie za nich rozwiązywał problemy społeczne??? Tak to można by wszystko Czy nie należy się min.płaca 2000zł(różnicę sfinansuje rząd) Rodzinne 2000zł na dziecko Dochód rodziny min.1500zł na osobę (pokrywa rząd) Wczasy dla każdego dziecka pokrywa rząd To oferty dla rządu po wygranych wyborach przez PiiS itd, itd myślę że jeszcze kilka ciekawych by się znalazło Nie pij tyle!
27 marca 2012, 22:56
Pasowało by jeszcze słowo o finansowaniu.Tak jak w ustawie budżetowej każda zmiana z załączonym źródłem finansowania.Np. zabieramy temu tyle i dajemy na to. Wtedy to ma sens. To jaki będzie wtedy sens utrzymywać darmozjadów Tuska, gdy PiS będzie za nich rozwiązywał problemy społeczne??? Tak to można by wszystko  Czy nie należy się min.płaca 2000zł(różnicę sfinansuje rząd) Rodzinne 2000zł na dziecko Dochód rodziny min.1500zł na osobę (pokrywa rząd) Wczasy dla każdego dziecka pokrywa rząd To oferty dla rządu po wygranych wyborach przez PiiS itd, itd myślę że jeszcze kilka ciekawych by się znalazło
G
Groszek
27 marca 2012, 22:27
Pasowało by jeszcze słowo o finansowaniu.Tak jak w ustawie budżetowej każda zmiana z załączonym źródłem finansowania.Np. zabieramy temu tyle i dajemy na to. Wtedy to ma sens. To jaki będzie wtedy sens utrzymywać darmozjadów Tuska, gdy PiS będzie za nich rozwiązywał problemy społeczne???
27 marca 2012, 22:22
 Pasowało by jeszcze słowo o finansowaniu.Tak jak w ustawie budżetowej każda zmiana z załączonym źródłem finansowania.Np. zabieramy temu tyle i dajemy na to. Wtedy to ma sens.
J
janosik
27 marca 2012, 22:14
to jest skandal
M
Marcin
27 marca 2012, 13:10
Jestem jak najbardziej za podobnymi ułatwieniami dla rodzin. Ale koniecznie muszą tam też być obostrzenia, które nie spowodują, że posiadanie dzieci zacznie się nagle opłacać. Posiadanie dzieci MUSI pozostać kosztem dla rodziców, tylko wtedy zapewnimy dzieciom godne warunki i należytą opiekę.