Plaga "polskich obozów śmierci"

(fot. shutterstock.com)
Nasz Dziennik / PAP / pk

Najczęściej o "polskich obozach śmierci" piszą lub mówią media amerykańskie, wynika ze statystyk MSZ, na które powołuje się "Nasz Dziennik".

W ciągu ostatnich sześciu lat MSZ interweniowało 636 razy w sprawie tego kłamliwego określenia. Ponad połowa interwencji przypadła na lata 2011-2014.

Zjawisko zdaje się przybierać na sile, skoro według statystyk MSZ w okresie 2011-2012 było 100 interwencji, w 2013 - 106, a w ub. roku już 151.

Określenie "polskie obozy śmierci" lub "polskie obozy koncentracyjne" było używane na całym świecie w aż 35 krajach, nawet w Korei Płd., Brazylii czy Australii.

DEON.PL POLECA


W ostatnich sześciu latach najwięcej takich publikacji odnotowano w USA (110), W. Brytanii (97) i Niemczech (77).

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Plaga "polskich obozów śmierci"
Komentarze (1)
MR
Maciej Roszkowski
20 kwietnia 2015, 12:29
Sprawa zdaje się być prosta. -MSZ powinien wynając najlepszą kancelarię prawna w USA i powiedzieć "Panowie zarządajcie najwyższego realnego  odszkodowania za szkalowanie Polski i Polaków. Połowa dla was." Za reszte zorganizować wystawę objazdową o genezie, autorach,  wykonawcach i funkcjonariuszach  NIEMIECKICH  obozów koncentracyjnych i obozów śmierci. Od strony merytorycznej i artystycznej wystawa powinna być perfekcyjna i dotrzeć nawet do Closet City Cal. USA Obawiam się, że to jest ponad możliwości polskiego MSZ. który  podwoił liczbę pracowników w ostatnich latach.