PO będzie rządzić Warszawą samodzielnie
Platforma Obywatelska wygrała wybory do Rady Warszawy. Zdobyła 44,88 proc. głosów i obejmie 33 z 60 mandatów - poinformowała we wtorek Miejska Komisja Wyborcza. Wśród nowych radnych są m.in. Alicja Tysiąc, Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska i Anna Nehrebecka.
Kandydaci Prawa i Sprawiedliwości zdobyli 17 mandatów, a z list Sojuszu Lewicy Demokratycznej do rady wejdzie 10 radnych.
Na listy Platformy Obywatelskiej głosowało w sumie 278 tys. warszawiaków, co stanowi 44,88 proc. wszystkich oddanych głosów. Ponad 151,5 tys. osób zagłosowało na kandydatów PiS (24,47 proc. głosów), a ponad 98,5 tys. - na kandydatów zgłoszonych przez SLD (15,92 proc.).
Platforma poprawiła w stolicy swój wynik z poprzednich wyborów. Cztery lata temu do Rady Warszawy weszło 27 radnych z list tej partii. PiS zdobyło wówczas 22 mandaty - o pięć więcej niż obecnie, a Lewica i Demokraci - 11 mandatów, o jeden więcej niż w tych wyborach komitet SLD.
Z ramienia PiS radnymi zostali m.in. wiceprzewodnicząca rady poprzedniej kadencji Olga Johann, b. Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych Michał Serzycki, przewodniczący Komitetu Katyńskiego Andrzej Melak - brat Stefana Melaka, który zginął w katastrofie smoleńskiej, przewodniczący komisji ochrony środowiska Adam Kwiatkowski oraz jedni z najbardziej aktywnych radnych tej partii w poprzedniej kadencji - Maciej Maciejowski, Jarosław Krajewski, Tomasz Zdzikot i Dariusz Figura.
Z list SLD radnymi zostali m.in.: obecny wiceburmistrz dzielnicy Śródmieście Marcin Rzońca; działacz na rzecz środowisk LGBT Krystian Legierski (Zieloni 2004); Alicja Tysiąc, której nazwisko stało się znane po tym, jak wygrała w Strasburgu proces przeciwko Polsce; Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska - wdowa po wicemarszałku Jerzym Szmajdzińskim, który w kwietniu zginął w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem, a także - po raz kolejny - motorowodniak Waldemar Marszałek. Kolejną kadencję radnym będzie też Andrzej Golimont.
Skomentuj artykuł