Polska jest krajem przyjaznym imigrantom
Polska jest postrzegana jako kraj przyjazny imigrantom, bo w mniejszym stopniu niż inne państwa została dotknięta kryzysem gospodarczym - powiedział Maciej Duszczyk z Ośrodka Badań nad Migracjami UW podczas konferencji "Migracje do Polski" w Fundacji im. Stefana Batorego.
Środowa konferencja dotyczyła migracji krajów Partnerstwa Wschodniego, w tym m.in. Ukrainy. Jak powiedział Duszczyk od kilku lat migracja z Ukrainy do Polski utrzymuje się na stabilnym poziomie. "Wpływa na to w miarę liberalne prawo, możliwość podejmowania m.in. przez Ukraińców pracy na terenie Polski na okres sześciu miesięcy" - powiedział Duszczyk. Jak przypomniał na terenie Polski w roku ubiegłym na podstawie oświadczenia składanego przez pracodawców pracę podjęło ponad 100 tys. Ukraińców; kilkanaście tysięcy na podstawie zezwolenia na pracę.
Jak powiedziała Iryna Suszko z Inicjatywy Europa bez Barier z Ukrainy rocznie z tego kraju do pracy za granicą wyjeżdża około 450 tys. osób; blisko połowa z nich nie ma zalegalizowanego pobytu. Spośród wyjeżdżających aż 55 proc. to osoby bezrobotne. W krajach, do których imigrują podejmują prace w rolnictwie, budownictwie, kobiety - jako pomoce domowe. Pozostała część to osoby, które wyjeżdżają ze względu na niskie pensje na Ukrainie. Najczęściej wyjeżdżają do Polski, ale kierunkiem są także Węgry oraz Hiszpania i Portugalia.
Inne dane, dotyczące wyjazdów Ukraińców, przedstawiono w oparciu o dane sondażowe. Wynika z nich - mówiła Suszko - że jedynie 5-6 proc. Ukraińców jest gotowych do pracy za granicą; 65 proc. o wyjeździe wcale nie myśli; kilkanaście procent taką imigrację rozważa. Według przeprowadzonych symulacji średnio wyjechałoby 115 tys. osób. Natomiast - według symulacji zrobionej w oparciu o to, jak odpowiadali respondenci z poszczególnych regionów - liczba imigrantów wyniosłaby 71 tys.
Irina Iwachniuk z Uniwersytetu Moskiewskiego im. Łomonosowa z Rosji mówiła podczas konferencji, że zwiększa się natomiast chęć migracji z Rosji. W ostatnich latach m.in. do pracy za granicą - wg różnych danych - wyjechało od 0,5 do 2 mln osób. Dodała, że w stosunku do lat 90., gdy z Rosji wyjeżdżało rocznie około 700 tys. osób zmniejsza się liczba osób wyjeżdżających na stałe. Obecnie jest to około 40 tys.
Emigracja z Rosji do Polski - jak powiedziała - zależy głównie od płac i od polityki inflacyjnej Polski. W ostatnim roku z Polski do Rosji wyjechało 403 tys. osób, a z Rosji do Polski 384 tys. W 75 proc. były to podróże w interesach. W Polsce jak powiedziała Iwachniuk - według oficjalnych statystyk - pracuje 3,5 tys. Rosjan.
Skomentuj artykuł