Polskę i Izrael łączą przyjacielskie relacje

(fot. PAP/Paweł Supernak)
PAP / drr

Polskę i Izrael łączą przyjacielskie relacje - ocenili premier Donald Tusk i Benjamin Netanjahu. Polska wspiera prace na rzecz rozwiązania problemu palestyńskiego - zadeklarował Tusk. Netanjahu zapewnił, że jego celem jest historyczny kompromis z Palestyną.

Premierzy Polski i Izraela uczestniczyli w środę w Warszawie w polsko-izraelskich konsultacjach międzyrządowych. Rozmowy ministrów obu rządów dotyczyły współpracy militarnej, wymiany kulturalnej, naukowej i edukacyjnej. Tusk i Netanjahu odbyli też rozmowę w cztery oczy.

Tusk na wspólnej konferencji prasowej z Netanjahu podkreślił, że stosunki polsko-izraelskie cechują "dobre i przyjacielskie" relacje. Zaznaczył, że w sprawach historii, jak i współczesnych tematach, Polska znajduje z Izraelem wspólny język.

DEON.PL POLECA

- Muszę z satysfakcją stwierdzić, że współpraca dotycząca naszego bezpieczeństwa jest na najwyższym możliwym poziomie. Jestem przekonany, że po dzisiejszym spotkaniu uzyskamy tu jeszcze lepsze efekty - powiedział polski premier.

Jak zaznaczył, zarówno dla Polski, jak i dla Izraela, ważne jest skuteczne rozwiązywanie problemów i napięć na Bliskim Wschodzie i szerzej, w całym regionie objętym niepokojami i konfliktami, który to region jest otoczeniem Izraela. - Jesteśmy też przekonani, że UE powinna w sposób zdecydowany działać na rzecz ograniczenia zagrożenia terroryzmem. Tutaj państwo Izrael jest dla UE i Polski szczególnie ważnym, cennym partnerem i szczególnie ciężko doświadczonym - mówił Tusk.

Zapowiedział, że jako przedstawiciel polskiego rządu w UE będzie działał na rzecz solidarnego i jednolitego stanowiska Unii, "które jednoznacznie i negatywnie będzie oceniało wszystkie działania o charakterze terrorystycznym, nie tylko w tamtym regionie".

Tusk dodał, że w interesie Izraela, Polski i całego świata jest możliwie szybkie i możliwie pokojowe rozwiązanie konfliktu w Syrii. - Z nadzieją witamy inicjatywę amerykańsko-rosyjską na rzecz pokojowego rozwiązania tej tragedii - powiedział.

Polski premier poinformował ponadto, że polski rząd bardzo mocno wsparł podczas spotkania prace Izraela oraz polityków z innych krajów na rzecz rozwiązania problemu palestyńskiego w Izraelu. Jak dodał, wraz z premierem Netanjahu wysoko oceniają inicjatywę i działania pokojowe amerykańskiego sekretarza stanu Johna Kerry'ego zmierzające do zakończenia konfliktu izraelsko-palestyńskiego.

- Jestem przekonany, że ta amerykańska inicjatywa pomoże także państwu Izrael w podjęciu własnych suwerennych decyzji na rzecz rozstrzygnięcia tych problemów, jakie dzisiaj towarzyszą współżyciu obu narodów w państwie Izrael - powiedział polski premier.

Z kolei premier Netanjahu zadeklarował, że jego celem jest osiągnięcie historycznego kompromisu, który położy kres konfliktowi między Palestyną a Izraelem raz na zawsze. - Moim celem jest osiągnięcie historycznego kompromisu, który położy kres konfliktowi między Palestyną a Izraelem raz na zawsze. To będzie oznaczało zdemilitaryzowane państwo Palestyna, które uznaje państwo Izrael - mówił izraelski premier.

Zdaniem Netanjahu Polska i Izrael mają wspólne cele w dążeniu do pokoju. - Obaj wspieramy wysiłki amerykańskiego sekretarza stanu Johna Kerry'ego, aby rozpocząć od nowa negocjacje pokojowe - powiedział szef izraelskiego rządu.

Premier Izraela ponadto oświadczył, że nie można dopuścić, aby Iran uzyskał "zdolność nuklearną", a "presja wywierana na Iran musi być znacząco zwiększona". W jego ocenie, Iran jest dużo większym zagrożeniem niż Korea Północna. - Tu sankcje nie wystarczą. Oprócz nich musi także istnieć wiarygodne zagrożenie militarne. Iran musi zrozumieć, że nie będzie mógł wypełnić programu rozwoju nuklearnego - podkreślił premier Izraela.

Według Netanjahu piątkowe wybory prezydenckie w Iranie są bez znaczenia, ponieważ nie przyniosą zmian. - Ten reżim nadal będzie pod wodzą jednego człowieka, będzie kontynuował dążenia Iranu, by stać się mocarstwem nuklearnym. To reżim, który sponsoruje na całym świecie terroryzm, aktywnie uczestniczy w mordowaniu Syryjczyków, buduje pociski dalekiego zasięgu, żeby móc dosięgnąć Stany Zjednoczone (...) buduje potencjał nuklearny, żeby zniszczyć Izrael. Na to nie pozwolimy. Nie pozwolimy na kolejną zagładę - zaznaczył.

Premier Izraela podziękował także Donaldowi Tuskowi i całemu polskiemu narodowi za ciepło, przyjaźń i gościnność, z jaką zawsze przyjmowani są w Polsce Izraelczycy. - Bardzo cenię sobie twoją przyjaźń wobec kraju, narodu i wobec mnie osobiście. (...) Za każdym razem, kiedy tego potrzebujemy jestem pod wrażeniem skali twojej przyjaźni wobec mnie osobiście i głębokiej sympatii wobec narodu żydowskiego i państwa żydowskiego - powiedział Netanjahu. Jak podkreślił, za każdym razem, gdy jest w Polsce, "jest pod wrażeniem gigantycznego postępu, jeśli chodzi o standard życia, osiągnięć Polski".

Netanjahu dziękował także rządowi polskiemu za wspieranie działań na rzecz upamiętniania historii Żydów w Polsce, a także za wsparcie przy budowie Muzeum Historii Żydów Polskich w Warszawie. - Morderstwo na milionach Żydów dokonane przez nazistów na terenie Polski było i jest nadal wydarzeniem bez precedensu w historii - podkreślił premier Izraela.

Jednocześnie zapewnił, że ofiary Holokaustu nigdy nie będą zapomniane. - Nie zapomnimy tego najgorszego z możliwych przestępstw wobec ludzkości, wobec naszego narodu. Nigdy też nie zapomnimy o naszym obowiązku, by nie dopuścić do tego rodzaju wydarzeń w przyszłości - deklarował Netanjahu.

Jak mówił, "jest ważne, aby historię przywracać na właściwe tory i oddawać sprawiedliwość tym, którzy tego wymagają". Wydaje się to działaniem moralnym, szczególnie obecnie, kiedy próbuje się zaprzeczać Holokaustowi" - mówił Netanjahu.

Jak zaznaczył, inwazja nazistów przyniosła także "olbrzymie cierpienia ludności polskiej". - Ale dzisiaj jesteśmy w czasie, kiedy oba nasze narody przezwyciężyły te trudy. Widzimy silną i wolną Polskę oraz silny i wolny Izrael. Jesteśmy dwiema pewnymi i dobrze dającymi sobie radę demokracjami - dodał premier Izraela.

Netanjahu przypomniał, że jego ojciec urodził się w Warszawie w 1910 roku, a jego dziadek wykładał hebraistykę w jednej z warszawskich szkół. - Warszawa była wielkim ośrodkiem kultury i życia żydowskiego, więc historie naszych narodów są ze sobą połączone od ponad tysiąca lat - mówił szef izraelskiego rządu.

Na zakończenie zaprosił polski rząd na konsultacje w przyszłym roku w Jerozolimie.

W czwartek Netanjahu weźmie udział w uroczystości otwarcia na terenie Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau nowej, stałej ekspozycji poświęconej zagładzie Żydów. Inauguracja ekspozycji była początkowo zaplanowana na 9 maja, ale została odłożona ze względu na napięty kalendarz szefa izraelskiego rządu.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Polskę i Izrael łączą przyjacielskie relacje
Komentarze (1)
12 czerwca 2013, 20:14
Netanjahu: "zdemilitaryzowane państwo Palestyna, które uznaje państwo Izrael". Tylko jak on chce to osiągnąć?  Jakoś trudno sobie wyobrazić Palestyńczyków, którzy z radością powtarzają to, co powiedział Netanjahu. Miło jednak słyszeć tak wiele dorych słów od izraelskiego premiera pod adresem Polaków