Prawo własności blokuje budowę wałów

Prawo własności blokuje budowę wałów (fot. PAP/Grzegorz Jakubowski)
PAP / ad

Prawo własności w Polsce blokuje budowanie wałów przeciwpowodziowych i zbiorników retencyjnych. Trzeba to zmienić - uważa pełniący obowiązki prezydenta marszałek Sejmu Bronisław Komorowski.

Komorowski wizytował w sobotę wały przeciwpowodziowe w Dziekanowie Nowym w gminie Łomianki niedaleko Warszawy. Ich umacnianiem zajmują się służby, mieszkańcy, a także więźniowie.

Zdaniem Komorowskiego należy zlikwidować to, co jest "przekleństwem w państwie - brak zgody na budowanie wałów przeciwpowodziowych, zbiorników retencyjnych ze względu na prawo własności".

Dodał, że cieszy się również z poparcia dla ograniczenia udzielania zgód budowlanych na terenach niedawno objętych powodzią. "Ta regulacja musi być także wprowadzona po to, aby władze samorządowe były pod mniejszym naciskiem, pod mniejszą pokusą ustępowania wtedy, gdy (...) obywatele oczekują, że taką zgodę dostaną mimo, że wszyscy wiemy, iż po paru latach może przyjść zagrożenie powodziowe" - zaznaczył.

"Przyjechałem prosto z Włocławka, gdzie jest wielka tama, też wymagająca dodatkowych inwestycji, które nie były czynione od wielu, wielu lat. Ale jest wielka tama, wielki sztuczny zbiornik, który stwarza szanse na powstrzymanie, albo przynajmniej osłabienie fali powodziowej. Gdzie indziej zamiast wielkich budowli są potrzebni dzielni ludzie i tacy zdeterminowani ludzie są tutaj na terenie gminy, są tu w Dziekanowie i Łomiankach" - podkreślił marszałek.

Podkreślił też ogromny wysiłek władz lokalnych i samorządowych w przeciwdziałaniu powodzi. Wizytowane wały ocenił jako szczególnie narażone na niebezpieczeństwo przy długotrwałej fali powodziowej. "Są to tereny zawsze grząskie, bagienne, tereny starorzeczy" - wyjaśnił.

Komorowski pozytywnie też ocenił akcje PiS zbierania pieniędzy na pomoc powodzianom. "Wspomaganie ludzi pokrzywdzonych jest czymś absolutnie na miejscu. Pragnę przypomnieć, że moje środowisko polityczne, na moją prośbę, też już wyasygnowało na początek 250 tys. zł na pomoc poszkodowanym. Będziemy zbierali te pieniądze dalej" - powiedział.

"Byle właśnie nikt nie uległ pokusie takiego już czysto instrumentalnego potraktowania dramatu państwa polskiego do nieuzasadnionych ataków albo demobilizacji jeśli chodzi o wspólne działanie na rzecz obrony przed powodzią" - dodał po chwili.

Powiedział, że cieszy się też z deklarowanego poparcia PiS dla przeprowadzenia takich zmian w prawie, by przeciwdziałać powodzi. "Jak rozumiem jest to pokłosie decyzji o powołaniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego, która po raz pierwszy obejmuje nie tylko przedstawicieli władzy, ale również i opozycji. Upatruję w realizacji mojego przedsięwzięcia i pomysłu na uruchomienie Rady Bezpieczeństwa Narodowego już teraz przed wyborami dodatkowej szansy na przeprowadzenie wcale niekoniecznie zawsze prostych i lubianych regulacji ustawowych" - powiedział.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Prawo własności blokuje budowę wałów
Komentarze (20)
Jadwiga Krywult
24 maja 2010, 08:09
Zamist coś zmieniać, trzeba ludziom uczciwie zapłacić za zabraną im ziemię i inne nieruchomości. Komorowski chce powrotu do PRL. Co należy robić wtedy, gdy mimo propozycji uczciwej zapłaty ktoś nie zgodzi się ? Zostanie przerwa w wale ? Jaka przerwa w wale? Tu chodziło o tereny pod zbiorniki retencyjne i poldery zalewowe Pytanie pozostaje to samo. Wtedy nie powstanie zbiornik retencyjny lub polder ?
Stanisław Miłosz
23 maja 2010, 19:19
Widzicie na zdjęciu tych ochroniarzy Komorowskiego jak dziurawią parasolkami worki z piaskiem? Chłopaki mają jakąś taką nie tutejszą urodę. Kołyma, Przedkaukazie? A może ... Ale to tak na marginesie.
K
kresowianin
23 maja 2010, 15:24
poczytaj podręczniki do ekonomii. cena rynkowa to cena równowagi - a nie uczciwa     W przeprowadzeniu transakcji kupna-sprzedaży oczywiste rozbieżności w pojęciu "uczciwa cena" między kupującym a sprzedającym skutecznie godzi cena rynkowa.  Gdy do tego dochodzi presja interesu społecznego,  na j u c z c i w s z e  jest przyjęcie ceny rynkowej, czyli ceny równowagi.  Chyba,że czytasz tylko podręczniki prof. Samuelsona.  Dla równowagi polecam coś np.Rothbarda.
A
Aragorn
23 maja 2010, 15:04
Zamist coś zmieniać, trzeba ludziom uczciwie zapłacić za zabraną im ziemię i inne nieruchomości. Komorowski chce powrotu do PRL. Co należy robić wtedy, gdy mimo propozycji uczciwej zapłaty ktoś nie zgodzi się ? Zostanie przerwa w wale ? Jaka przerwa w wale? Tu chodziło o tereny pod zbiorniki retencyjne i poldery zalewowe, a nie wały. Z wałami jest inny przewał - są zrobione byle jak albo nie konserwowane...
RN
rynek nie jest uczciwy
23 maja 2010, 14:17
poczytaj podręczniki do ekonomii. cena rynkowa to cena równowagi - a nie uczciwa
B
buhaha
23 maja 2010, 14:14
Widzicie na zdjęciu tych ochroniarzy Komorowskiego jak dziurawią parasolkami worki z piaskiem?
K
kresowianin
23 maja 2010, 13:50
Co należy robić wtedy, gdy mimo propozycji uczciwej zapłaty ktoś nie zgodzi się ? Zostanie przerwa w wale ? Należy zapłacić uczciwie. O uczciwej cenie decyduje sprzedawca, a nie kupiec.  Pozwolę sobie na małą porawkę: o uczciwej cenie decyduje   r y n e k ,  bo sprzedawca może się poczuć panem sytuacji i np. zażądać 100mln PLN  za 10 m kw. I co wtedy?  Ale zawsze jest cena rynkowa, broń boże nie urzędnicza- chyba,że ta uwzględnia rynkową. 
jazmig jazmig
23 maja 2010, 13:27
Co należy robić wtedy, gdy mimo propozycji uczciwej zapłaty ktoś nie zgodzi się ? Zostanie przerwa w wale ? Należy zapłacić uczciwie. O uczciwej cenie decyduje sprzedawca, a nie kupiec.
K
kresowianin
23 maja 2010, 12:51
  Prawo własności jest święte. Tak jest we wszystkich normalnych krajach i w niczym nie przeszkadza,gdy trzeba podjąć    r a c jo na l n e   decyzje dotyczące miejscowej ,lokalnej społeczności lub interesu całego państwa. Często jednak służy za wykręt i staje się kozłem ofiarnym dla urzędniczej ignorancji, indolencji, niedbalstwa.  Bardzo chętnie też jest gwałcone przez lewackich polityków.   A w naszym państwie wciąż obowiązują bandyckie dekrety PKWN i Bieruta. I nikt nie kwapi się tego tematu podjąć, tylko faszerują nas szumnie brzmiącymi hasłami wyborczymi.
J
józef
23 maja 2010, 08:09
Złote myśli:"Woda ma to do siebie,że się zbiera i stanowi zagrożenie,a potem spływa do Bałtyku..","W zeszłym roku powódż,w tym roku powódż,więc ludzie są już oswojeni z żywiołem ."Jak na pretendenta do fotelu prezydenckiego całkiem nie żle.
W
wujo
23 maja 2010, 07:01
Kto to jest pani Elżbieta Bieńkowska?
PP
pod płaszczykiem
23 maja 2010, 06:02
interesu publicznego - robią niezłe interesy prywatnie, a niby skąd mieliby takie majatki? robią teraz wielkie halo, a co zrobili w tej sprawie? te wały w Łomiankach są od 30 lat - ktos je sprzedał prywatnym osobom i pewnie zwinął niezłą kase. ale wam wciskaja kity- a wy wszystko kupujecie
CW
co wy wiecie na temat
23 maja 2010, 05:59
wywłaszczeń? kto z was tego doświadczył? przyjmujecie za prawde wszystko co wam powiedza politycy, wszystko co usłyszycie w mediach. a to stek kłamstw. zwalaja wine na ludzi - bo sami sa winni. nic nie robia a potem szukaja winnych
TN
to nieprawda
23 maja 2010, 05:57
jakby chcieli - zrobiliby. wywłaszczenia to normalka. bez kitu
K
kasia,opole
23 maja 2010, 00:01
 Ma rację Pan Prezydent, trzeba rozkułaczyć Polskę. może łaskawie przypomnę, iż Pan Prezydent niestety nie żyje,więc racji mieć nie może,bo nie mówi...Komorowski jedynie pełni jego funkcje
Jadwiga Krywult
22 maja 2010, 22:49
Zamist coś zmieniać, trzeba ludziom uczciwie zapłacić za zabraną im ziemię i inne nieruchomości. Komorowski chce powrotu do PRL. Co należy robić wtedy, gdy mimo propozycji uczciwej zapłaty ktoś nie zgodzi się ? Zostanie przerwa w wale ?
Stanisław Miłosz
22 maja 2010, 22:26
Ma rację Pan Prezydent, trzeba rozkułaczyć Polskę. A napewniejszy sposób, to podciąć gałąź na której kułak siedzi - zlikwidować prawo własności, ten przeżytek starego porządku. Pewne doświadczenia już są, trzeba tylko sięgnąć po sprawdzonych towarzyszy z PPR - póki jeszcze żyją i skleroza pamięci im nie wyjałowiła. Ja na miejscu Pana Prezydenta p.o. postawiłbym problem na Radzie Bezpieczeństwa Narodowego. I to szybko, by zdążyć przed reakcją, która chce pozbawić Pana Prezydenta żyrandola (w prezydenckim pałacu).
W
wujo
22 maja 2010, 21:45
Kto to mówi?Przecież ten człowiek jest z partii,która sprawuje władzę od dwóch lat .Migasz się panie Komorowski od odpowiedzialności za stan jaki jest.Do roboty POzoranci.
MI
mgr inż.
22 maja 2010, 21:38
Najwyrazniej ciągotki do PRL kiedy zabierano własność nikogo o zdanie nie pytając. Niech się nie zastawia brakiem ustawy. Ja dostrzegam tu totalny brak działania rządu, nie tylko zresztą w tej kwestii. Komorowski jak zwylke nie ma pojęcia o czym mówi i to jest jego największy problem...
jazmig jazmig
22 maja 2010, 20:38
Zamist coś zmieniać, trzeba ludziom uczciwie zapłacić za zabraną im ziemię i inne nieruchomości. Komorowski chce powrotu do PRL.