Premier ma nadzorować rozwój mieszkalnictwa: to "kluczowe dla rozwoju społeczno-gospodarczego"

(fot. PAP / Radek Pietruszka)
PAP / mp

Premier ma wyznaczać cele i środki polityki mieszkaniowej państwa oraz nadzorować jej realizację - wynika z projektu noweli ustawy o działach administracji rządowej, który trafił do uzgodnień.

Według wcześniejszych zapowiedzi projektem w czwartek ma się zająć Stały Komitet Rady Ministrów.
"Z uwagi na kluczowe dla rozwoju społeczno-gospodarczego znaczenie rozwoju mieszkalnictwa w Polsce oraz w celu lepszej koordynacji polityki państwa w tym obszarze niezbędne jest przyznanie Prezesowi Rady Ministrów uprawnienia do wyznaczania celów i środków polityki mieszkaniowej państwa oraz nadzorowania jej realizacji" - czytamy w ocenie skutków regulacji projektu zamieszczonego w środę na stronach Rządowego Centrum Legislacji.
Wnioskodawcą projektu jest szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk. Projekt nowelizuje ustawę z 4 września 1997 r. o działach administracji rządowej. "Projekt ustawy o zmianie ustawy o działach administracji rządowej realizuje dwa istotne cele: uporządkowanie przestrzeni publicznej oraz wytyczenie głównych kierunków działań związanych z polityką mieszkaniową państwa" - głosi uzasadnienie propozycji.
Jak wynika z uzasadnienia projektu, z dotychczasowego Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa kwestie dot. określania celów i środków polityki mieszkaniowej państwa i nadzorowanie ich realizacji trafią do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Natomiast za sprawy dot. architektury w zakresie estetyki przestrzeni publicznej będzie odpowiadać Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
"Rekomendowanym rozwiązaniem jest nowelizacja ustawy o działach administracji rządowej i doprecyzowanie, że w zakresie działu budownictwo, planowanie i zagospodarowanie przestrzenne mieszczą się sprawy nadzoru nad samorządem zawodowym architektów oraz inżynierów budownictwa, zaś sprawy architektury w zakresie estetyki przestrzeni publicznej są objęte zakresem działu kultura i ochrona dziedzictwa narodowego. Pozwoli to na intensyfikację działań w obszarze dbałości o estetykę przestrzeni publicznej jako elementu polityki kulturalnej państwa. Będzie to stanowić jeden z elementów szerszego celu, jakim jest ochrona krajobrazu. Natomiast do Prezesa Rady Ministrów będzie należało określanie celów i środków polityki mieszkaniowej państwa oraz nadzór nad ich realizacją" - czytamy w ocenie skutków regulacji projektu.
Jak wskazano w uzasadnieniu, dział budownictwo, planowanie i zagospodarowanie przestrzenne oraz mieszkalnictwo obejmuje sprawy "nadzoru nad samorządem zawodowym architektów oraz inżynierów budownictwa". Proponuje się również usunięcie "architektury" z katalogu spraw należących do tego działu i dodanie do katalogu spraw objętych działem kultura i ochrona dziedzictwa narodowego "architektury, w zakresie estetyki przestrzeni publicznej".
"Zgodnie z art. 4 projektowanej ustawy, w celu wykonania przepisów tej ustawy Prezes Rady Ministrów będzie mógł dokonać, w drodze rozporządzenia, przeniesienia niektórych planowanych dochodów i wydatków budżetowych, w tym wynagrodzeń oraz limitów zatrudnienia, między częściami, działami i rozdziałami budżetu państwa, z zachowaniem przeznaczania środków publicznych wynikających z ustawy budżetowej, co pozostaje w zgodzie z utrwaloną praktyką postępowania w przypadku podobnych zmian ustawowych. Nie spowoduje to również wzrostu wydatków zaplanowanych w ustawie budżetowej" - napisano w uzasadnieniu.
Ustawa ma wejść w życie po upływie 7 dni od dnia ogłoszenia.
W poniedziałek szef kancelarii premiera Michał Dworczyk powiedział, że projekt nowelizacji ustawy o działach administracji rządowej w ten czwartek ma trafić pod obrady Stałego Komitetu Rady Ministrów.
DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Premier ma nadzorować rozwój mieszkalnictwa: to "kluczowe dla rozwoju społeczno-gospodarczego"
Komentarze (3)
17 stycznia 2018, 11:01
Wizyty gospodarskie w starym stylu (PRL) już niedługo na budowach w całym kraju. A dyrektorzy ze zjednoczenia wokoło biją brawo. A TVP wszystko transmituje na żywo. 
17 stycznia 2018, 12:01
Przed laty jako seksuolog leczyłem homoseksualistów prądem. Leczenie wyglądało tak, że jeśli homoseksualista oglądał męską pornografię i widać było, że na nią reaguje, dostawał uderzenie prądem. Nie chodziło o to, by ci ludzie tracili przytomność, ale by odbierali ten bodziec jako przykry. Proszę jednak nie kojarzyć tego z filmem „Lot nad kukułczym gniazdem”. Takie było wtedy podejście. Działałem w dobrej wierze, w dodatku ci pacjenci uważali siebie za chorych. To nie było tak, że ja geja łapałem na ulicy i chciałem „przywracać” społeczeństwu – mówi w rozmowie z portalem tvp.info prof. Zbigniew Lew-Starowicz.
17 stycznia 2018, 14:18
Potrzebuje Pani pomocy? Prosze sie nie wstydzić.