Premier: Wymiar żywiołu niespotykany

"Dla wielu ludzi, jak w dorzeczu Wisły, gdzie mamy do czynienia z dramatem o niespotykanej skali, ta powódź jest większa niż w 1997 r." (fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / tvn24.pl / zylka

Wymiar żywiołu jest w wielu miejscach niespotykany, bez precedensu w historii Polski ostatnich lat - przyznał premier Donald Tusk, przedstawiając w Sejmie informację o działaniach rządu w związku z powodzią.

Premier podkreślił, że sytuacja powodziowa, to drugi dramatyczny egzamin (po katastrofie smoleńskiej), przez który przechodzi nie tylko państwo, ale i wszyscy obywatele.

- Dla wielu ludzi, jak w dorzeczu Wisły, gdzie mamy do czynienia z dramatem o niespotykanej skali, ta powódź jest większa niż w 1997 r. - powiedział szef rządu. I zadeklarował: - Nikt, kto został poszkodowany, nie zostanie bez pomocy, także ludzie nie ubezpieczeni.

Po wystąpieniu szefa rządu dodatkowe informacje mają przedstawić posłom szefowie resortów odpowiedzialni za sprawy wewnętrzne i administrację, zdrowie, infrastrukturę i inne kluczowe kwestie - m.in. Jerzy Miller, Michał Boni i Ewa Kopacz.

O przedstawienie informacji o działaniach rządu w związku z powodzią wnioskowały kluby PiS i Lewicy. PiS uważa, że rząd nie przygotował Polski na powódź. Ponieważ - zdaniem opozycji - z powodu zaniedbań i zlekceważenia zaleceń z raportu Najwyższej Izby Kontroli (NIK już w marcu ostrzegała, że kolejna powódź w Małopolsce wyrządzi ogromne szkody, bo nikt nie dba o wały i przydrożne rowy) powódź przybrała tak ogromne rozmiary.

- Chcemy się dowiedzieć, jak jest udzielana pomoc poszkodowanym, dlaczego nie ma planu przeciwpowodziowego i co zrobiono, żeby zrealizować zalecenia NIK-u - wyliczył poseł PiS Jarosław Zieliński, kiedy jego partia poinformowała, że domaga się wyjaśnień od szefa rządu w Sejmie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Premier: Wymiar żywiołu niespotykany
Komentarze (14)
&
<><
21 maja 2010, 23:05
Indolencja (nie)rządu PO też niespotykana. Faktem jest że rząd Jarosława Kaczyńskiego przyjął projekty samorządów w sprawie ochronu przeciwpowodziowej i wystąpił o fundusze unijne. Donald Tusk to wszystko wyrzucił do kosza. Teraz plecie głupstwa żeby znowu zrobic wyborcom gulasz z mózgu. Kto się jeszcze na to nabierze, chyba tylko pensjonariusze zakładów psychiatrycznych i gimnazjaliści. no jak to, przecież ma zwolenników..
NB
niespotykana bezczelność PO
21 maja 2010, 22:40
Indolencja (nie)rządu PO też niespotykana. Faktem jest że rząd Jarosława Kaczyńskiego przyjął projekty samorządów w sprawie ochronu przeciwpowodziowej i wystąpił o fundusze unijne. Donald Tusk to wszystko wyrzucił do kosza. Teraz plecie głupstwa żeby znowu zrobic wyborcom gulasz z mózgu. Kto się jeszcze na to nabierze, chyba tylko pensjonariusze zakładów psychiatrycznych i gimnazjaliści.
CZ
czasem zaglądam
21 maja 2010, 20:11
Coś EXTRA dla Kinga. Powinien się poczuć w tych klimatach swojsko: <a href="http://niepoprawni.pl/blog/80/jak-zmanipulowano-wybory-2007-roku">Jak zmanipulowano wybory 2007 roku</a> i próbka: „Kampania koalicji 21października miała kilka odsłon: od 30 sekundowych filmów (Zmień kraj; Idź na wybory; Parlament; Zrób to sam; Babcia) puszczanych zarówno w telewizji, jak i w internecie, poprzez reklamy prasowe i radiowe, aż po stronę internetową... Wynik wyborów potwierdził założenia kampanii zaprojektowanej przez koalicję 21 października. W raporcie czytamy: „3 mln wyborców, którzy zagłosowali pod wpływem kampanii, pokrywają się prawie całkowicie z wielkością grupy docelowej kampanii.” Czasem i ja zaglądam na portal i pod artukuły i co widzę: I znów aktywista Kinga w kółeczko swoje, na swoje tory, czyli  tak  jak swiatelko zapalili (->cma wirujaca wokół lampy.
Jadwiga Krywult
21 maja 2010, 19:50
Stanisławie, nie ma nic złego w tym, że wyborcy glosują pod wpływem kampanii, po to własnie jest kampania. Źle jest tylko wtedy, kiedy kampania opiera się na kłamstwach, jak to było w przypadku 'dziadka z Wehrmachtu' i 'pustej lodówki'.
Stanisław Miłosz
21 maja 2010, 18:42
Coś EXTRA dla Kinga. Powinien się poczuć w tych klimatach swojsko: <a href="http://niepoprawni.pl/blog/80/jak-zmanipulowano-wybory-2007-roku">Jak zmanipulowano wybory 2007 roku</a> i próbka: „Kampania koalicji 21października miała kilka odsłon: od 30 sekundowych filmów (Zmień kraj; Idź na wybory; Parlament; Zrób to sam; Babcia) puszczanych zarówno w telewizji, jak i w internecie, poprzez reklamy prasowe i radiowe, aż po stronę internetową... Wynik wyborów potwierdził założenia kampanii zaprojektowanej przez koalicję 21 października. W raporcie czytamy: „3 mln wyborców, którzy zagłosowali pod wpływem kampanii, pokrywają się prawie całkowicie z wielkością grupy docelowej kampanii.”
Jadwiga Krywult
21 maja 2010, 18:09
Odpowiedź z raportów NIK jest jasna rządy SLD PIS i PO temat ochrony przeciwpowodzowej sobie olały. I nie ma co doszukiwaćsię drugiego dna. Również rząd PiS, więc nie ma prawa robić z tego elementu kampanii wyborczej.
SP
straciłem POpierając ich
21 maja 2010, 14:50
Donald ty żałosna pipo, podaj się do dymisji i zaoszczędź Polsce wstydu.
A
Alonzo
21 maja 2010, 14:50
Odpowiedź z raportów NIK jest jasna rządy SLD PIS i PO  temat ochrony przeciwpowodzowej sobie olały. I nie ma co doszukiwaćsię drugiego dna.
O
ober_wer
21 maja 2010, 14:15
~ co pan zrobił? (w miejscu na nick było) bo jak jest - to ludzie sami widzą. co rząd konkretnie zrobił dla powodzian? nie interesuja nas żadne podróże i zwiedzanie miejsc a także podróże dziennikarzy rzadowymi samolotami. interesuja nas konkrety ~ gra (w miejscu na nick) no cóż, jeździ po kraju, stara się być emaptyczny (wykazywać zainteresowanie), bo wyuczył się, że tak trzeba, żeby ugrać.., nie przepaść w kolejnych wyborach, które nastapią po prezydenckich i odbić się wyżej. Te jego ciągle rozkladabne ręce obie, lub bodaj jedna) zawsze z dlonią do góry (jak ktoś na deonie pisał, jak prorok). Takie gesty uwiarygadniają. Wyuczone oddziaływuja na strne przeciwną, ale, ale do czasu... Za obrazem musi pojść przyklad (namacalne dowody)... Słabo widzę. Widzę, że on, owszem jest premierem, ale nie naszym (przeciętnego Polaka-podatnika) de facto... Fakt, zaczynają mnie drażnić te teatralne gesty No ale gra, tyle, ze na scenie politycznej
O
ober_wer
21 maja 2010, 14:11
bo jak jest - to ludzie sami widzą. co rząd konkretnie zrobił dla powodzian? nie interesuja nas żadne podróże i zwiedzanie miejsc a także podróże dziennikarzy rzadowymi samolotami. interesuja nas konkrety no właśnie, co zrobił? Twój post twoje pytanie - jako wiodące jest istotne i niewygodne. Co widać, bo K. pospieszył,-a z odsieczą, by wątek poszedł na inny tor, tor przez niegp-nia wyznaczony !
Jadwiga Krywult
21 maja 2010, 14:02
To się na onecie pojawiło. tak właśnie Rosja, nie że Rosjanie, myslą o Polakach. Pretensje zgłaszajcie do Jacka Kurskiego, dla którego wszelkie chwyty są dozwolone. Kłamstwo, które stworzył dla celów kampanii wyborczej żyje teraz własnym życiem.
G
gra
21 maja 2010, 13:50
bo jak jest - to ludzie sami widzą. co rząd konkretnie zrobił dla powodzian? nie interesuja nas żadne podróże i zwiedzanie miejsc a także podróże dziennikarzy rzadowymi samolotami. interesuja nas konkrety no cóż, jeździ po kraju, stara się być emaptyczny (wykazywać zainteresowanie), bo wyuczył się, że tak trzeba, żeby ugrać.., nie przepaść w kolejnych wyborach, które nastapią po prezydenckich i odbić się wyżej.  Te jego ciągle rozkladabne ręce  obie, lub  bodaj jedna) zawsze z dlonią do góry  (jak ktoś na deonie pisał, jak prorok). Takie gesty uwiarygadniają. Wyuczone oddziaływuja na strne przeciwną, ale, ale  do  czasu...  Za obrazem musi pojść przyklad (namacalne dowody)... Słabo widzę.  Widzę, że on, owszem  jest premierem, ale nie naszym (przeciętnego Polaka-podatnika) de facto...    
CP
co pan zrobił?
21 maja 2010, 13:38
bo jak jest - to ludzie sami widzą. co rząd konkretnie zrobił dla powodzian? nie interesuja nas żadne podróże i zwiedzanie miejsc a także podróże dziennikarzy rzadowymi samolotami. interesuja nas konkrety
RK
Robert Kożuchowski
21 maja 2010, 13:21
"Niezawisimaja Gazieta" informuje, że dziadek premiera Polski Donalda Tuska - Józef Tusk, był wśród ochotników, którzy w latach II wojny światowej zaciągnęli się do Wehrmachtu i SS. To się na onecie pojawiło. tak właśnie Rosja, nie że Rosjanie, myslą o Polakach.