Prezesi PKP bez premii za chaos na kolei

W ostatnich dniach pociągi opóźniały się nawet o kilka godzin, pasażerowie skarżyli się na brak informacji (fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / tvn24 / wab

Minister infrastruktury ukarał prezesów spółek PKP za bałagan towarzyszący wprowadzeniu nowego rozkładu jazdy pociągów. Premier oczekuje także zmian personalnych. Klub SLD zbiera podpisy pod wnioskiem o wotum nieufności dla ministra infrastruktury.

Obowiązuje on od niedzieli, a jego wprowadzeniu towarzyszył chaos informacyjny na dworcach - odsyłano pasażerów na nieistniejące perony, kasjerzy nie potrafili poinformować o godzinach odjazdów itp. Ponadto, z powodu mrozów i śnieżyc, pociągi w ostatnich dniach opóźniały się nawet o kilka godzin.

Urząd Transportu Kolejowego opublikował w czwartek wyniki kontroli przeprowadzonej w związku w wprowadzeniem nowego rozkładu jazdy. Urząd znalazł kilkadziesiąt uchybień, jak np. nieczynne kasy na dworcach, niezrozumiałe zapowiedzi megafonowe, błędne informacje udzielane przez pracowników kolei i umieszczane na stronach internetowych, utrudnianie pasażerom uzyskania informacji o opóźnieniach, nieinformowanie o warunkach reklamacji lub przysługujących pasażerom prawach.

DEON.PL POLECA

Problemy z nowym rozkładem zaczęły się już na kilka dni przed jego wejściem w życie. Pasażerowie nie mogli na przykład kupić miejscówek na pociągi TLK - problem rozwiązano dopiero po kilku dniach. W pierwszy dzień obowiązywania nowego rozkładu popsuła się popularna internetowa wyszukiwarka połączeń, umieszczona na stronie PKP S.A. Pasażerowie nie mogli sprawdzić rozkładu w domu i przychodzili w niedzielę na dworzec, kierując się starym rozkładem. Często okazywało się, że pociąg już pojechał, albo w ogóle go nie będzie. Jak tłumaczyli kolejarze, wyszukiwarka przestała działać, bo była przeciążona.

Na problemy z rozkładem nałożył się dodatkowo atak zimy. Z powodu mrozu i śnieżyc opóźniało się przez ostatnie dni do kilkuset pociągów na dobę. Składy przyjeżdżały na stacje opóźnione nawet o kilka godzin. Zdarzało się też, że pociągi psuły się na szlaku i trzeba było czekać na ich odholowanie.

Przewoźnicy uruchomili dodatkowe punkty informacyjne na dworcach. W czwartek w prasie ukazały się przeprosiny kolejarzy, skierowane do pasażerów.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Prezesi PKP bez premii za chaos na kolei
Komentarze (1)
Piotr
16 grudnia 2010, 12:09
myślałem że premię się przyznaje za jakieś dokonania, a nie odbiera za wpadki... więc zastanawiam się za co miała być ta premia, która im została odebrana?