Prywatyzacja Lotosu? "Sprawa dla trybunałów"

(fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / wab

Rada Polityczna przyjęła w sobotę uchwałę, w której sprzeciwia się sprzedaży Lotosu Rosjanom. To złamanie zasady, że Rosjanie nie wchodzą do sektora energetycznego - uzasadniał prezes PiS Jarosław Kaczyński. Oprócz tego podjęto uchwały "rocznicowe" - rok po katastrofie smoleńskiej i sześć lat po śmierci Jana Pawła II. Przyjęto też regulamin wyborów wewnątrzpartyjnych na poziomie gmin i powiatów.

- Tutaj mamy do czynienia z sytuacją zupełnie niesłychaną, bo co oznacza sprzedaż Lotosu? Po pierwsze oznacza złamanie tej zasady, która była przestrzegana także przez rządy SLD, że Rosjanie do szeroko rozumianego przemysłu energetycznego - petrochemia to też jest rozumiany przemysł energetyczny - nie wchodzą - mówił Kaczyński na konferencji prasowej po zakończeniu sobotniego posiedzenia Rady Politycznej PiS.

Wskazywał, że za 3 mld zł ma być oddane 53 proc. akcji, czyli pakiet kontrolny nad przedsiębiorstwem, które ostatnio zainwestowało 6 mld zł żeby zwiększyć swoje moce przerobowe. Jak mówił Kaczyński, "Lotos to także port Gdański, naftoport, który ma duże zdolności transportu morskiego paliw płynnych". - To zostaje przejęte w istocie przez Rosjan - powiedział szef PiS.

Przypominał, że Petrochemia Płocka, czyli Orlen jest połączona 2 rurociągami, przez które płynie do niego ropa - przez pierwszy doprowadzane jest paliwo z Rosji, a drugi łączy Płock z naftoportem. - Praktycznie rzecz biorąc to oznacza, że kontrola nad Orlenem także przechodzi tą metodą w ręce Rosjan. To jest działanie, które mam nadzieję będzie kiedyś ocenione przez odpowiednie trybunały - oświadczył Kaczyński.

W uchwale dotyczącej oświaty PiS krytykuje pomysł systemu informatycznego, który miałby zbierać dane na temat uczniów. Jak mówił Kaczyński, rząd Tuska przez cały czas zwraca uwagę na różnego rodzaju ograniczenia, jakie powinny dotyczyć państwa, a jednocześnie "po cichu" buduje system kontroli obywateli - w tym wypadku tych najmłodszych - "o którym nikt do tej pory w Polsce nie myślał".

Jego zdaniem, zbierane tam dane wrażliwe o uczniach (m.in. opinie psychologiczne) będą w polskich realiach wypływać i stygmatyzować ich na długie lata wpływając nawet na ich kariery zawodowe. - W żadnym wypadku nie można do tego dopuścić - stwierdził Kaczyński.

Smoleńsk - niewyjaśniony

W uchwale dotyczącej rocznicy katastrofy smoleńskiej PiS oddaje hołd ofiarom lotu z 10 kwietnia. Kaczyński zaznaczył, że wymienionych w niej jest wiele nazwisk głównie ze środowiska PiS, ale odnosi się ona do wszystkich ofiar. - Jest oddaniem hołdu tym, którzy polegli - zaznaczył prezes PiS.

Kaczyński dodał, że znalazły się też w niej słowa odnoszące się do tego, co się dzieje po katastrofie. - Prawda nie została po dziś dzień wyjaśniona - podkreślał.

Ostatnią z czterech uchwał przyjętych przez radę polityczną PiS dotyczy szóstej rocznicy śmierci Jana Pawła II. Według słów Kaczyńskiego, jest ona nie tylko oddaniem hołdu dla "największego z Polaków", ale też wezwaniem, "by jego nauka była traktowana poważnie".

Przypomniał przy tym, że w 1991 roku pierwsze nauki Jana Pawła II wzywały do budowania wolnej Polski zgodnie z zasadami Dekalogu. One zostały odrzucone, także - jak podkreślił - przez ludzi dziś będący u władzy. - Efekty tego odrzucenia odczuwamy aż po dziś dzień - stwierdził.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Prywatyzacja Lotosu? "Sprawa dla trybunałów"
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.