"Rp": Prywatne szpitale selekcjonują chorych

PAP / im

Uniwersytet Medyczny w Gdańsku alarmuje, że prywatne szpitale tak selekcjonują chorych, by ich leczenie było opłacalne. Przez to publicznym placówkom coraz trudniej się zbilansować - informuje "Rzeczpospolita".

Z analizy naukowców wynika m.in., że w publicznych szpitalach 70 proc. operowanych pacjentów to osoby, które mają powikłania, a w niepublicznych proporcja jest odwrotna. Z kolei na kardiochirurgii w publicznych placówkach leczy się osoby starsze (przeciętny wiek: 74 lata) niż w niepublicznych (68 lat).

Wiceszef Pracodawców RP Andrzej Mądrala określa to badanie jako skandaliczne. Wraz z szefem Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Szpitali Prywatnych Andrzejem Sokołowskim napisał list do ministra zdrowia i pomorskiego NFZ. Placówki niepubliczne posiadające umowę z NFZ pełnią taką samą misję jak te publiczne i nie jest prawdą, że udzielają świadczeń tylko o wyższej marży - czytamy w piśmie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"Rp": Prywatne szpitale selekcjonują chorych
Komentarze (1)
B
Bobi
13 czerwca 2012, 09:12
 To prawda. W Polsce np. szpitale   czy oddziały okulistyczne, które powinny leczyć pacjentów ze wszystkimi schorzeniami okulistycznymi, wybieraja intratne procedury np. usuniecia zaćmy za które szpital dostaje z NFZ 3000 zł a zabieg trwa 20 minut. Pacjenci którzy są chorzy nie mają gdzie się podziać bo nigdzie nie chcą ich przyjąć.Jednak prawdopodobnie dotyczy to również szpitali publicznych gdzie podobnie selekcjonuje się procedury medyczne, chociaż pewnie w prywatnych jest tak częsciej.