Ruszyła kampania "Help - dla życia bez tytoniu"
Badanie poziomu tlenku węgla w wydychanym powietrzu mogli w sobotę wykonać łodzianie w ramach inauguracji tegorocznej europejskiej kampanii "Help - dla życia bez tytoniu". Dzięki badaniom niektóre niepalące osoby dowiedziały się, że są biernymi palaczami.
Głównym celem, prowadzonej od kilku lat europejskiej kampanii, jest zmobilizowanie młodych ludzi ze wszystkich krajów Unii Europejskiej do aktywnego promowania niepalenia wśród swoich rówieśników.
W sobotę przez kilka godzin w łódzkiej Manufakturze wszyscy chętni mogli skorzystać z bezpłatnego badania poziomu tlenku węgla w wydychanym powietrzu. Dzięki niemu każdy mógł sprawdzić wpływ palenia na własne zdrowie oraz dowiedzieć się z jaką intensywnością "zaciąga się" papierosem. Ponadto przed kamerą każdy mógł podzielić się z innymi swoimi doświadczeniami związanymi z walką z tytoniem.
Badaniu poddawali się zarówno palący jak i niepalący. "Wielu z niepalących zaskakiwał wysoki poziom tlenku węgla. Podczas rozmów z nimi okazywało się, że są często narażeni na bierne palenie np. w pracy czy w domu" - powiedziała PAP koordynator kampanii w Polsce Katarzyna Rąkowska.
Każdy uczestnik badania otrzymywał ulotkę ze swoim wynikiem oraz informacje, gdzie może szukać pomocy w rzuceniu palenia. Akcja ruszyła w łódzkiej Manufakturze a wolontariuszami są studenci zrzeszeni w Międzynarodowym Stowarzyszeniu Studentów Medycyny. Kolejne jej odsłony zostaną przeprowadzone m.in. w Warszawie, Poznaniu, Krakowie czy Wrocławiu. W okresie wakacji kampania ma ruszyć na polskie Wybrzeże.
W ubiegłym roku stoiska kampanii odwiedziło ponad 4,5 tys. osób. Polska była na pierwszym miejscu pod względem liczby wejść na stronę kampanii www.help-eu.com. Nowością na niej jest specjalny programu "e-mail coaching", dzięki któremu każdy, kto rzuca palenie, może otrzymywać mailem rady i wyrazy wsparcia w walce z nałogiem. Organizatorzy szacują, że w całej Unii z pomocy i porad zamieszczonych na stronie skorzystało ponad 12 milionów osób.
Kampania "Help..." skierowana jest przede wszystkim do osób młodych, między 15. a 34. rokiem życia, gdyż właśnie w tej grupie wiekowej dane dotyczące przyrostu liczby palących są najbardziej niepokojące. Badania przeprowadzone przez organizacje prozdrowotne ujawniły, że młodzi ludzie sięgają po papierosy nie tylko z ciekawości, ale też w wyniku presji rówieśników i z chęci upodobnienia się do gwiazd świata rozrywki.
Z badań opublikowanych przez organizatorów akcji wynika, że w Polsce nadal jest więcej palaczy niż w wielu pozostałych krajach UE. W Polsce po pierwszego papierosa sięgają dzieci przed ukończeniem 10. roku życia. Dane pokazują, że ponad 23 proc. dzieci w wieku 13-15 lat oraz 32 proc. ludzi w wieku 20-29 lat pali papierosy. Natomiast w całej UE każdego roku z powodu szkodliwości palenia tytoniu umiera niemal milion osób.
Na lata 2009-2010 Komisja Europejska przeznaczyła na przeprowadzenie kampanii "Help..." 34 mln euro.
Skomentuj artykuł