"Rząd bardzo poważnie traktuje potrzeby służby zdrowia"

(fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / pk

Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł ocenił, że jego wtorkowe spotkanie z przedstawicielami Porozumienia Zawodów Medycznych było dobre, obie strony wymieniły poglądy na szereg problemów. Związkowcy po wyjściu z rozmów nie kryli zawodu, chcą spotkania z premier Beatą Szydło.

Rozmowy rozpoczęły się ok. godziny 16. Po ich zakończeniu minister zdrowia powiedział, że dwa podstawowe problemy zgłaszane przez związkowców "to wzrost nakładów na ochronę zdrowia i wyższe wynagrodzenia".

- Myślę, że odpowiedź z naszej strony jest przynajmniej w części wychodząca naprzeciw tym oczekiwaniom. Rząd bardzo poważnie traktuje potrzeby służby zdrowia - powiedział.

Przypomniał, że od 2018 r. planowany jest systematyczny wzrost nakładów na służbę zdrowia. Ocenił, że postulat związkowców, by natychmiast zwiększać nakłady do 6,8 proc. PKB "jest zupełnie nierealny".

DEON.PL POLECA

Zapewnił, że również oczekiwania dotyczące wynagrodzeń "będą spełniane w sposób systematyczny". Wskazał, że należy skoncentrować się na tych pracownikach ochrony zdrowia, którzy zarabiają "niegodnie mało".

Z kolei wiceprzewodniczący Porozumienia Rezydentów OZZL Jarosław Biliński po wyjściu ze spotkania powiedział, że uczestniczący w nich pracownicy zawodów medycznych są "zawiedzeni". Powiedział, że minister nie przedstawił związkowcom nowych propozycji. W jego ocenie Radziwiłł nie spełnia przedwyborczych postulatów. - PZM zaapelowało o spotkanie z premier Beatą Szydło. Tylko pani premier może zmienić coś w naszym medycznym bycie - dodał.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Rząd bardzo poważnie traktuje potrzeby służby zdrowia"
Komentarze (2)
28 września 2016, 12:55
----------------- Przypomniał, że od 2018 r. planowany jest systematyczny wzrost nakładów na służbę zdrowia. Ocenił, że postulat związkowców, by natychmiast zwiększać nakłady do 6,8 proc. PKB "jest zupełnie nierealny". -------------- Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Andrzej Duda: ---------------- One nie są trudne do dopełnienia. Nie słuchajcie państwo tego, co opowiadają, że się nie da w Polsce obniżyć wieku emerytalnego, że nie da się podnieść kwoty wolnej od podatku, bo się budżet zawali. To bzdury, to są bzdury. Wystarczy zacząć naprawiać polską gospodarkę, a tak naprawdę pieniądze z tego systemu znajdą się natychmiast ----------------
MR
Maciej Roszkowski
28 września 2016, 12:12
Do znudzenia będę powtarzał: - Z Rocznika Satystycznego Ochriony Zdrowia wynika, że ok. 30% potencjału szpitali jest niepotrzebne. Czyli jak z górnictwem. - W dalszym ciągu nie ma mowy o stworzeniu jednolitego systemu komputerowego  pacjentów w całym kraju, co pzowoliło by optymalizować usługi medyczne i unuikać oszustw. - Na szpitalach publicznych pasożytują setki spółk doktorsko, dyrektosko  ordynatorskich, które nie ponoszą rzeczywistych kosztów korzystania z potencjału publicznego. - Nie stworzno koszyka świadczeń płatnych przez NFZ, czyli ZUS, a resztę świadczeń powinny pokrywać inne ubezpieczenia zdrowotne. - Sytuacja w któej pacjent w myśl Konstytucji ma prawo do wszystkiego, tyle,że nie ma dostępu w racjonalnym, wymaganym przez jego stan zdrowia terminie jest absurdalna i szkodliwa. Środowiska medyczne podnoszą kwestię swoich zarobków, ale dla wielu osób etat jest tylko miejscem, gdzie opłacany jest ZUZS, a prawdziwe pieniądze zarabia się "NA BOKU". (jw.)