Rzeszów: Wyciekło 100 litrów paliwa do rzeki
Na skutek wywrócenia się we wtorek w Rzeszowie ciężarówki, przewożącej olej napędowy, wyciekło z niej ok. 100 litrów tej substancji. Samochód wpadł do potoku, będącego dopływem Wisłoka. Strażacy zabezpieczają wyciek.
Rzecznik podkarpackiej policji podkom. Paweł Międlar poinformował, że do zdarzenia doszło na jednej z newralgicznych tras Rzeszowa - Alei Wyzwolenia, łączącej drogę krajową nr 4 z drogami krajowymi nr 9 i 19.
Rzecznik rzeszowskich strażaków st. kpt. Grzegorz Wójcicki zapewnił PAP, że przy ujściu potoku do Wisłoka rozstawiono specjalne zapory, aby paliwo nie dostało się do wody.
- Doszło do rozszczelnienia zbiornika i całe paliwo wyciekło. Jednak sytuacja jest opanowana; olej jest wyłapywany przed ujściem do Wisłoka - zapewnił Wójcicki.
Wezwano także na miejsce specjalny holownik, który podniesie z potoku wywróconą ciężarówkę. W związku z tym na czas podnoszenia auta Al. Wyzwolenia zostanie zamknięta.
Według wstępnych ustaleń samochód zahaczył o wiadukt kolejowy HDS (hydraulicznym dźwigiem samochodowym) i wywrócił się na bok, wpadając do potoku Przyrwa. Kierowca z lekkimi obrażeniami został przewieziony do szpitala.
Skomentuj artykuł