"RzP": Będzie więcej mandatów dla kierowców

(fot. DrabikPany via Foter.com / CC BY)
PAP / kw

Nagrane przez kierowców niebezpieczne zachowania kierowców na drodze skończą się mandatem, a nie sprawą w sądzie - informuje "Rzeczpospolita".

Policyjne skrzynki, na które trafiają nagrania, pękają w szwach. Policja musi obejrzeć nagrania, ustalić najpierw właściciela, a potem sprawcę, i wezwać autora nagrania na świadka. Potem pisze wniosek o ukaranie i sprawa trafia do sądu.

Potrzeba na to nawet kilku miesięcy. Jak pisze "Rzeczpospolita", MSW chce piratów karać dużo szybciej. Proponuje wydłużyć czas trwania postępowania mandatowego z 14 do 30 dni. Dzięki temu sprawy z nagrań będą się mogły kończyć zwykłym mandatem.

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"RzP": Będzie więcej mandatów dla kierowców
Komentarze (3)
Szymon Żminda
8 stycznia 2016, 13:12
Phi, a kierowca mandatu nie przyjmie (bo i po co) i sprawa i tak trafi do sądu.
BK
Bartosz Klimek
8 stycznia 2016, 09:41
Moim zdaniem to bardzo dobry pomysł! Nie chodzi o 10 km/h, ale chodzi np. o nagminne wyprzedzanie na pasach. Niestety, żyjemy w kraju, w którym na drogach panuje bezprawie. Wystarczy przekroczyć południową granicę, żeby zobaczyć, że można jeździć spokojnie i z szacunkiem w stosunku do innych uczestników ruchu drogowego. Musimy też się nauczyć, że donos w dobrej sprawie nie jest niczym złym. (Choć nie lubię anominowych donosów, lepiej najpierw pogadać z delikwentem, ale w przypadku ruchu drogowego trudno to sobie wyobrazić.)
EG
ernest griffin
8 stycznia 2016, 09:11
Polska specyfika. Zamiast kultury jazdy, dobrej jakości nawierzchni i sieci drogowej będziemy, ku uciesze mundurowych, sami siebie nawzajem nagrywać i donosić do prokuratury, kto tam przekroczył prędkość o 10 km żeby mu przysolić mandat albo kolegium. Bantustan. Żałosne to jest.