Sejm nie powoła komisji do kontroli specsłużb?

Sejm nie powoła komisji do kontroli specsłużb?
(fot. PAP/Tomasz Gzell )
PAP / slo

MSW poinformowało posłów z komisji ds. służb specjalnych, że w tej kadencji najprawdopodobniej nie trafi do Sejmu projekt ustawy o Komisji Kontroli Służb Specjalnych - dowiedziała się w czwartek PAP w speckomisji. Powodem mają być wątpliwości konstytucyjne.

Projekt dotyczący niezależnej, sześcioosobowej komisji MSW przedstawiło w październiku 2013 r. Zgodnie z nim komisja miałaby kontrolować, czy działania cywilnych i wojskowych służb specjalnych są zgodne z prawem, w szczególności w zakresie praw i wolności obywatelskich. Chodzi m.in. o czynności operacyjno-rozpoznawcze służb, przetwarzanie przez nie danych osobowych obywateli oraz uzyskiwanie ich billingów. Komisja miała dostać prawo wglądu w materiały tajnych służb.

Informację PAP, że najprawdopodobniej projekt nie trafi do Sejmu w tej kadencji, potwierdzili koalicyjni i opozycyjni posłowie ze speckomisji. - Tak, padła taka informacja. Ministerstwo posiada opinie prawne, z których wynika, że opracowanie takiej ustawy nie jest takie proste, albowiem są rozbieżności z konstytucją. W związku z tym prawnicy zastanawiają się, co trzeba zrobić, żeby rzeczywiście zgodnie z konstytucją można było taką ustawę przeprowadzić - powiedział PAP przewodniczący speckomisji Zbigniew Sosnowski (PSL).

DEON.PL POLECA

Z kolei wiceprzewodnicząca Beata Mazurek (PiS) powiedziała, że wiceszef MSW Piotr Stachańczyk przekazał posłom, że "ustawy dotyczącej komisji kontroli nad służbami w tej kadencji Sejmu najprawdopodobniej nie będzie, ponieważ są poważne zastrzeżenia co do jej zgodności z konstytucją".

Pytany o to szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz powiedział dziennikarzom w Szczecinie, że to, czy projekt ustawy trafi w tej kadencji do Sejmu, zależy od tempa prac nad nim. Jak mówił, projekt należy jeszcze dopracować, ponieważ budzi sporo kontrowersji konstytucyjnych. Chodzi m.in. o relacje między nowym organem a sejmową komisją ds. służb specjalnych.

Na czwartkowym posiedzeniu speckomisji przedstawiciele MSW i służb specjalnych przedstawili posłom informację o współczesnych środkach wywiadu elektronicznego i na temat programu PRISM.

Ujawnił go w czerwcu 2013 r. były współpracownik amerykańskich służb wywiadowczych Edward Snowden. Z jego informacji wynika, że Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) w ramach programu PRISM prowadzi masową inwigilację elektroniczną obywateli, obejmującą także sojuszników Stanów Zjednoczonych.

Elżbieta Radziszewska (PO) powiedziała PAP, że w aferze PRISM "nie ma śladów polskich". Podobnie zapewniał Stachańczyk. - Nic nie wiem o polskich śladach w aferze PRISM - powiedział.

Z kolei zdaniem Mazurek "wygląda na to, że służby kontrolują to, co dzieje się w cyberprzestrzeni". - Ale tak naprawdę trzeba mieć świadomość tego, że to wszystko, co wrzucamy do internetu, (...) może być przedmiotem analiz nie tylko naszych służb, ale też służb zewnętrznych - powiedziała.

Stanisław Wziątek (SLD) ocenił, że z informacji służb wynika, "że nie jest źle, ale powinno być lepiej". - Wszystkie informacje i dane prezentują nam obraz, że nie były prowadzone działania wobec polityków i interesów gospodarczych Polski - powiedział o aferze PRISM.

Projekt ustawy o Komisji Kontroli Służb Specjalnych to element reformy służb specjalnych. Zapowiedzieli ją w maju 2012 r. premier Donald Tusk i szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz. Mówili m.in. o powołaniu apolitycznego zespołu do kontroli pracy służb, m.in. działań operacyjnych; rozpatrywania skarg obywateli itp.

Zgodnie z projektem komisja podlegałaby Sejmowi, który wybierałby jej członków na sześcioletnią kadencję bezwzględną większością głosów. Przewodniczącym komisji byłby sędzia. Jej członkowie mieliby immunitet, uchylany przez Sejm.

Komisja pracowałaby niejawnie. W projekcie zapisano, że jej szef mógłby informować opinię publiczną o wynikach kontroli, "gdy dotyczą one praw i wolności obywatelskich". Co roku komisja przedstawiałaby Sejmowi jawną informację o wynikach swych działań, a speckomisji, prezydentowi i premierowi - informację niejawną.

W Sejmie trwają prace nad projektami nowych ustaw o ABW i AW. W środę do ich rozpatrzenia powołano podkomisję.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Sejm nie powoła komisji do kontroli specsłużb?
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.