Sejm przyjął ustawę o zakazie palenia

W myśl zapisów ustawy palenie będzie dopuszczalne w specjalnie wydzielonych pomieszczeniach i strefach (fot. flickr.com)
PAP / zylka

Sejm znowelizował w czwartek ustawę o ochronie zdrowia – przyjęte rozwiązania łagodzą pierwotne propozycje komisji zdrowia według, których całkowity zakaz palenia miał obowiązywać m.in. w lokalach gastronomicznych i rozrywkowych.

Teraz będzie możliwość wydzielania w tych miejscach sali dla palących.

Za zmianami głosowało 217 posłów, 165 było przeciw, a 48 wstrzymało się od głosu.

DEON.PL POLECA

Pierwotnie projekt przewidywał wprowadzenie całkowitego zakazu palenia m.in. w restauracjach, barach, dyskotekach. Podczas czwartkowych głosowań przyjęto jednak poprawkę mniejszości liberalizującą te propozycje. Zakłada ona, że właściciele lokali gastronomicznych o powierzchni poniżej 100 metrów kw. będą mogli zdecydować czy lokale te będą w całości przeznaczone wyłącznie dla osób palących czy niepalących. W większych lokalach (powyżej 100 m kw.) właściciel będzie mógł wydzielić sale dla palących.

Ustawa wprowadza całkowity zakaz palenia m.in. w środkach transportu publicznego (m.in. taksówkach, samochodach służbowych), publicznych miejscach przeznaczonych do wypoczynku i zabawy dzieci (np. na plażach) oraz przystankach komunikacji miejskiej.

W myśl zapisów ustawy palenie będzie dopuszczalne w specjalnie wydzielonych pomieszczeniach w hotelach, akademikach, uczelniach wyższych, a także np. w domach spokojnej starości i domach zakonnych.

Za złamanie zakazu palaczowi groziłoby 500 zł mandatu. Za nieumieszczenie w lokalu lub pojeździe informacji o zakazie palenia - grzywna 2 tys. Ustawa przewiduje też zakaz sprzedaży wyrobów tytoniowych przez internet, dopuszczałby natomiast produkcję i wprowadzanie do obrotu tzw. e-papierosów.

Ustawa zakłada zmiany regulacji dotyczących reklamy; wprowadziła zakaz prywatnej reklamy wyrobów tytoniowych.

Inicjatorzy zmian przypominają, że 9 mln Polaków regularnie pali 15-20 papierosów dziennie, a z powodu palenia co roku umiera w Polsce 70 tys. ludzi. Autorzy projektu zwracali też uwagę na problem biernego palenia. Argumentowali, że doświadczenia innych krajów, w których wprowadzono całkowity zakaz palenia – jak Włochy, Irlandia czy USA – są zachęcające.

Teraz ustawa trafi do Senatu.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Sejm przyjął ustawę o zakazie palenia
Komentarze (20)
L
lolita
16 listopada 2010, 23:13
moim zdaniem zanim sie wszyscy do tego przyzwyczaja to troszke czasu minie. zawsze kij ma dwa konce. i zawsze bedzie tak ze co sie nie zrobi to i tak jednym sie podoba a innym nie. nie mozna dogodzic wszystkim.
P
parie!
16 listopada 2010, 14:38
płakać mi się chce. Fabryki które produkują trujący dym, jakoś nie mają żadnych zakazów, zanieczyszczają całe środowisko a to w ogóle kuurwa nie szkodzi zdrowiu co nie? Bary moim zdaniem będa zamykane jeden po drógim, bo nie dysponują wystarczającą kwota na zrobienie oddzielnego pomieszczenia z wętylacją... a dop tych pubuw co ja chodzę trzy czwarte osób pali.Wiem może od razu zabrońmy palić albo zróbmy specjalne pomieszczenia jak w holandii do palenia zioła? To jest naprawde karygodne! 
15 listopada 2010, 19:10
To jest nieuczciwe nie drukowanie komentarzy osób palących. Zapal zanim napiszesz.
G1
gość 123
15 listopada 2010, 17:55
jeżeli cuchna wam ubrania od czego jest pralka , po drugie jest to zbagatelizowanie konstytucji wolności praw człowieka RÓBMY CO CHCEMY , są osoby które mają uczulenie na perfymu zapachy niektórych płynów do płukania może wszystkiego zabrońmy , to jest jaka paranoja , proponuje godzine policyją i codzienne przeszukiwanie mieszkać , jestesmy wolnym narodem , a i tak czy siak , strazmiejska nie ma pozwolenia na wydawanie mandatów a osoby nie palące jakoś nie zauważyłam żeby otwierały swoje bary itd, więkość właścicieli sama pali  bądź popala.. nie bądźmy tacy drażliwi ;/ tolerancja ! ? czy wy [Część komentarza nie zgodna z regulaminem] wiedzie co to jest !
A
Ania
14 listopada 2010, 14:25
wreszcie zakaz, który już dawno powinien być wprowadzony. dlaczego ludzie niepalący mają wdychać dym (który do przyjemnych nie należy) i się nim dusić, tylko dlatego, że ktoś nie potrafi kulturalnie sie zachowywać i nie palić na przystanku czy idąc ulicą. bardzo dobrze że ta ustawa została poprawiona, i szkoda że nie wprowadzili całkowitego zakazu!
E
ELUTKA
14 listopada 2010, 13:33
Zawsze starałam się nie szkodzić moim paleniem nikomu. Uważam jednak fakt zakazu palenia w miejscach publicznych za DYSKRYMINACJĘ !!!!!!! GDZIE WOLNOŚĆ ??????? UCZNIOWIE SZKÓŁ MAJĄ WIĘKSZE PRAWA NIŻELI DOROŚLI np: zakładanie na głowę nauczycieli śmietników. I to się dzieje za cichym przyzwolwniem przepisów -  bezstresowego wychowania !!!!!!!!!!!!!!! Rodzicom i dziadkom kaganiec na pysk, a gówniarstwu nóż i karabin w łapy !!!!
E
ELUTKA
14 listopada 2010, 13:25
To jest nieuczciwe nie drukowanie komentarzy osób palących. DYSKRYMINACJA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A
artur
14 listopada 2010, 10:04
wszyscy nażekacie że palacze rujnuja wam zdrowie niepalącym ale ci co palą z karzdym wypalonym papierosem oddają do budrzetu 30 groszy a wy nie palacy co robicie tylko nazekacie a po drógie wreszcie jest demokracja i karzdy ma prawo wyboru
H
humanoid
7 marca 2010, 20:16
Rozumiem, że Tobie używanie głowy średnio wychodzi, skoro byle myśl ją rozsadza i trzeba ją potem zespalać śrubkami?...
SM
Stanisław Miłosz
7 marca 2010, 19:31
Spróbuj użyć głowy humanoidzie i zrozum o czym napisałem. Gorąco zachęcam, od tego się żadna śrubka nie obluzuje.
H
humanoid
7 marca 2010, 16:44
Stanisław Miłosz: Gdy palacz pali przy niepalących to nie tyle narusza normy kultury (to też), ale przede wszystkim bardzo konkretnie naraża na szwank ich zdrowie. O poziomie kultury wielu palaczy lepiej nie wspominać i nie ma co na nią liczyć, więc interwencja państwa w obronie niepalących jest tu jak najbardziej potrzebna. Do palenia nikt nie zmusza. Jak nie chcesz bulić "akcyzy - haraczu" to po prostu przestań palić. Jak nie chcesz płacić mandatu, to pal u siebie w domu. Szukasz problemu tam gdzie go nie ma.  
SM
Stanisław Miłosz
7 marca 2010, 15:48
Kolejna poprawnościowo-totalitarna ustawa. Nie tylko można będzie kogoś za mordę wziąść (patrz ustawy "przeciw przemocy", o "szkodliwych treściach w internecie" itd.), zarobić (palacze i tak będą palić i bulić haracz-akcyzę, a dojdą do tego jeszcze mandaty), to jeszcze pokazać jakim to jest się "oświecony" i zatroskanym o "wspólne dobro". Fałsz i obłuda, ot co! Państwo wkracza z buciorami w to, co powinno być kwestią osobistej kultury (gdy palacz pali przy niepalących) i troski o własne zdrowie (gdy pali i sobie szkodzi).
RO
rece opadają
7 marca 2010, 14:20
siadam przy stoliku w części dla niepalących. obok mnie palą. pytam więc kelnera "czy tu wolno palić?" niestety, nie zrozumiał. "zaraz pani przyniose popielniczkę"
W
wkurzona
7 marca 2010, 12:29
 czyli nic sie nie zmieni:/ knajpy dla palacych pozostaną dla palacych skoro właściciele moga decydować.. Do d...y taka ustawa... Jakoś w innych krajach sie dało wprowadzić całkowity zakaz i nic sie palacym nie stało złego z tego powodu. Niektórzy mówia ze jak ktoś nie pali to moze iść do lokalu w którym nie pala.. tylko znalezienie takiego w wiekszości miast graniczy z cudem.. a po drugie niepalenie nie wpływa negatywnie na zdrowie innych ludzi a przebywanie wśród palaczy na innych ma wpływ.. zreszta wszyscy powinni miec prawo przebywać gdzie tylko chca, bez ryzyka trucia sie dymem innych. Porażka, jak sie w Polsce wychodzi z knajpy to rzeczy cuchna przez tydzien.. Ustawa żal po prostu, jak cały ten rząd :/..
A
Aura
5 marca 2010, 14:47
Trochę szacunku konserwatywno-liberalny do ludzi, którzy MYŚLĄ, tylko inaczej niż Ty. Wystarczy odrobinę wyobraźni. Weźmy sytuację, w której chcesz spotkać się z grupą dawno nie widzianych znajomych ze szkoły, pada nazwa knajpki, która dla większości jest znana.. Pytanie: Nie idziesz, bo to nie jest cnota kardynalna?
K
konserwatywno-liberalny
5 marca 2010, 14:30
Poprawka do trzeciego zdania: "Jeżeli chcę mieć klientów niepalących, a stracić nieco na tych, którzy lubią sobie przy piwie zapalić, to tworzę lokal dla niepalących". Z rozpędu napisałem błędnie;)
K
konserwatywno-liberalny
5 marca 2010, 14:28
Odnośnie do restauracji, kawiarni, pubów etc. - nie prościej byłoby wprowadzić mechanizmy wolnorynkowe? Jeśli jestem właścicielem knajpy, wówczas sam decyduję o tym, kogo wpuszczam do mojej własności, tak? Jeżeli chcę mieć klientów niepalących, a stracić nieco na tych, którzy lubią sobie przy piwie zapalić, to tworzę lokal dla palących. Jeśli wolę zarabiać na palących kosztem utraty pewnej liczby niepalących, to także mój wybór, w którym kieruję się rachunkiem ekonomicznym, tak? Dlaczego państwo dyktuje restauratorom, jak mają zarządzać swoją własnością?  Do furii doprowadzają mnie argumenty typu: "i znów całe moje ubranie cuchnąć będzie dymem" - a kto każe Wam, niepalącym, wchodzić do knajpy, w której wolno palić? Zresztą, czy przesiadywanie w knajpach zalicza się do cnót kardynalnych, czy jest do zbawienia koniecznie potrzebne? Knajpa to nie urząd, do którego niekiedy każdy przyjść musi. Myślcie trochę, ludzie, myślcie.
A
Aura
5 marca 2010, 09:27
na pewno w porządku jest to, że temat wogóle został poruszony, i dobrze byłoby egezkwować zakazy
D
draw
5 marca 2010, 09:16
jeżeli ustawa ma nauczyć palących kultury i poszanowania drugiego człowieka to jest ok!
A
Aura
5 marca 2010, 08:51
Czyli w zasadzie niewiele się zmieniło.. Na przystankach palacze nadal będą folgować swojemu nałogowi, a pójście do pubu,czy kafejki będzie nadal nieodłącznie związane z przesiąknięciem dymem..