Senat zgodził się na wybór Bodnara na nowego RPO

(fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / pk

Adam Bodnar zostanie nowym Rzecznikiem Praw Obywatelskich. W piątek Senat zatwierdził jego wybór przez Sejm na 5-letnią kadencję.

- Moją rolą będzie służenie wszystkim obywatelom, niezależnie od różnic, w oparciu o Konstytucję RP i umowy międzynarodowe - mówił senatorom Bodnar tuż po ogłoszeniu wyniku głosowania. Dziękował koalicji organizacji pozarządowych, która zgłosiła jego kandydaturę.

Bodnar jest pierwszym Rzecznikiem Praw Obywatelskich, którego kandydaturę przedłożyła parlamentowi koalicja ponad 50 organizacji pozarządowych. Zgłoszono go w czasie, gdy w mediach pisano, że sprawująca dotąd tę funkcję Irena Lipowicz stara się o poparcie PO, bo chciałaby ubiegać się o reelekcję (prawo tego nie zabrania, ale nie było dotąd przypadku powtórzenia kadencji RPO). Ostatecznie PO postanowiła poprzeć kandydata "obywatelskiego".

Nowo wybrany RPO w rozmowie z dziennikarzami podziękował wszystkim organizacjom pozarządowym, wszystkim osobom indywidualnym, które okazały mu wsparcie. - Społeczeństwo ma prawo wskazywać swoich kandydatów do pełnienia takich funkcji (...) kluczowych dla rozwoju społeczeństwa obywatelskiego oraz ochrony naszych praw i wolności jednostki. Rolą RPO jest stanie na straży konstytucji oraz ratyfikowanych umów międzynarodowych w kontekście gwarancji dotyczących praw i wolności jednostki i służenie każdej osobie, która tej pomocy potrzebuje - mówił Bodnar.

Dodał, że na początku swojego urzędowania chciałby zorganizować spotkanie z udziałem organizacji pozarządowych zajmującymi się ochroną praw jednostki, pomocą społeczną i bezdomnością, aby rozmawiać m.in. o tym, jakie te organizacje widzą najważniejsze zagrożenia i wyzwania dla ochrony praw człowieka. Zadeklarował, że podczas swej kadencji będzie odbywał wiele spotkań z organizacjami pozarządowymi z całego kraju. - Chciałbym być obecny w całej Polsce, żeby organizacje pozarządowe i liderzy lokalni (...) mogli przedstawiać mi te problemy, które należałoby rozwiązać - powiedział Bodnar. Dodał, że chce też "dość dużo uwagi" poświęcić problematyce przeciwdziałania bezdomności.

24 lipca w sejmowym głosowaniu Bodnara - zgłoszonego przez kluby PO i SLD - poparło 239 posłów. Jego kontrkandydatka, zgłoszona przez PiS Zofia Romaszewska, dostała 155 głosów. Wątpliwości co do kandydatury 38-letniego prawnika, wiceprezesa Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka miała część posłów Platformy, zwłaszcza o konserwatywnych poglądach. PO wprowadziła dyscyplinę klubową w sejmowym głosowaniu, które jest jawne.

W Senacie głosowanie było tajne - jak każde w wyższej izbie w sprawie personalnej. Po rozdaniu senatorom kart do głosowania i wrzuceniu ich do urny przeliczono głosy. 10 minut później wicemarszałek Senatu Jan Wyrowiński ogłosił: oddano 82 głosy, 41 było za, 39 przeciw, a 2 senatorów oddało głos wstrzymujący. Nie było głosów nieważnych. Oznacza to, że Senat zgodził się na wybór Bodnara.

W środę przez ponad dwie godziny senatorowie zadawali mu pytania, na które odpowiadał. Jeszcze w czwartek rozmawiał z senatorami PO, którzy po spotkaniu wyrażali optymizm co do jego wyboru.

Rzecznika powołuje Sejm za zgodą Senatu. Prawo zgłaszania kandydatów przysługuje marszałkowi Sejmu oraz grupie co najmniej 35 posłów. Kadencja obecnej RPO Ireny Lipowicz upłynęła w drugiej połowie lipca. Dotychczasowy Rzecznik pełni obowiązki do czasu objęcia stanowiska przez nowego RPO, co następuje po złożeniu przez niego ślubowania przed Sejmem. Najbliższe posiedzenie Sejmu jest zaplanowane w dniach 9-11 września.

Urodzony w 1977 r. w Trzebiatowie Bodnar jest doktorem nauk prawnych, działaczem społecznym i obrońcą praw człowieka. W 1999 r. ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. W 2006 r. otrzymał tytuł doktora nauk prawnych. Adiunkt w Zakładzie Praw Człowieka wydziału prawa UW. Od listopada 2004 r. współpracuje z Helsińską Fundacją Praw Człowieka. Jest w Radzie Dyrektorów Funduszu ONZ na rzecz Ofiar Tortur.

W lipcu 2005 r. Senat nie wyraził zgody, by powołany przez Sejm prof. Andrzej Rzepliński (kandydat PO) został nowym RPO. Za było 24 senatorów, a przeciw 52. W Sejmie poparło go 213 posłów, przeciw było 114. Rzepliński, który był wtedy doradcą prezesa IPN oraz współtwórcą ustawy o Instytucie i ustawy lustracyjnej, mówił że o odmowie jego wyboru przez Senat, zdominowany przez rządzący wówczas SLD, zdecydowały "względy pozamerytoryczne". Dziś Rzepliński jest prezesem Trybunału Konstytucyjnego.

Urząd RPO powołano w PRL na mocy ustawy z 15 lipca 1987 r. Rzecznik rozpoczął działalność 1 stycznia 1988 r. Była to pierwsza tego typu instytucja w krajach Europy Wschodniej. Według ustawy, RPO stoi "na straży wolności i praw człowieka i obywatela określonych w konstytucji RP oraz w innych aktach normatywnych, w tym również na straży realizacji zasady równego traktowania". Ustawa stanowi, że RPO ma się "wyróżniać wiedzą prawniczą, doświadczeniem zawodowym oraz wysokim autorytetem ze względu na swe walory moralne i wrażliwość społeczną".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Senat zgodził się na wybór Bodnara na nowego RPO
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.