SLD jest przeciwko odwołaniu Nowickiej

(fot. PAP/Leszek Szymański)
PAP / drr

Szef klubu SLD Leszek Miller powiedział w czwartek PAP, że wyjaśnienia wicemarszałek Sejmu z Ruchu Palikota Wandy Nowickiej przekonują posłów Sojuszu. SLD opowie się przeciwko ewentualnemu wnioskowi o jej odwołanie - zapowiedział.

- Wyjaśnienia, które usłyszeliśmy od pani Nowickiej i jej kolegów, całkowicie nam wystarczają. Sprawę uważamy za zamkniętą - powiedział Miller. W jego ocenie nie ma podstaw, aby "zgłaszać kolejne wątpliwości".

Jak podkreślił, jeśli pod obrady Sejmu wpłynie wniosek o odwołanie Nowickiej z funkcji wicemarszałka, posłowie Sojuszu będą głosować za jego odrzuceniem. - Solidaryzujemy się z panią Nowicką w jej walce z sejmową nietolerancją - dodał.

DEON.PL POLECA

W czwartek klub Solidarna Polska zapowiedział, że w przyszłym tygodniu złoży wniosek o odwołanie Nowickiej z funkcji wicemarszałka. Powód - informacje o treści wyroku w przegranym przez Nowicką procesie, który wytoczyła publicystce Joannie Najfeld.

Chodzi m.in. o informacje podane przez "Gościa Niedzielnego", który dotarł do utajnionego wyroku. Wynika z nich, że kierowana przez Nowicką Federacja na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny otrzymywała pieniądze od koncernu farmaceutycznego produkującego środki antykoncepcyjne oraz od międzynarodowej organizacji, promującej aborcję i produkującej przyrządy do przerywania ciąży.

Według sądu, słowa wypowiedziane przez Joannę Najfeld o pozostawaniu przez Nowicką "na liście płac przemysłu aborcyjno-antykoncepcyjnego" to zwrot publicystyczny, retoryczny, a nie stwierdzający określony fakt.

Nowicka oświadczyła w czwartek, że nie była i nie jest na liście płac przemysłu aborcyjnego. - Oświadczam, że od ponad 20 lat działam na rzecz życia, zdrowia i praw kobiet. Wynika to z mojego najgłębszego przekonania, że jest to działalność etyczna, służąca dobru publicznego, a przede wszystkim konieczna dla pomocy kobietom - mówiła wicemarszałek Sejmu.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

SLD jest przeciwko odwołaniu Nowickiej
Komentarze (6)
Z
z PO i SLD w interesach
15 listopada 2011, 20:10
Michał Nowicki to aktywista komunistyczny, który kilka lat temu działał w Organizacji Młodzieżowej "Lewica Bez Cenzury" imienia Feliksa Dzierżyńskiego. Organizacja syna Wandy Nowickiej zasłynęła m.in. wychwalając Józefa Stalina i szydząc z Polaków pomordowanych w Katyniu - czytamy w artykule "N DZ" z 2008 roku. Florian Nowicki to natomiast polityk Polskiej Partii Pracy, a Tymoteusz Nowicki dwukrotny zdobywca Pucharu Świata w kick-boxingu. Co ciekawe Wanda Nowicka po rozwodzie z mężem filozofem /zajmującym się okultyzmem, kartami tarota, horoskopami, antyklerykałem/ Światosławem Nowickim, nie powróciła do nazwiska panieńskiego.  
PT
premierowi też nie wadzi
15 listopada 2011, 19:17
Wanda Nowicka w 2003 r. inicjowała wizytę statku Langenort (pełniącego rolę gabinetu aborcyjnego) we Władysławowie. Jej syn Michał Nowicki jest aktywistą komunistycznym działającym w Lewicy Bez Cenzury, w jednym z tekstów pochwalił zamordowanie tysięcy polskich oficerów w Katyniu. Matka broniła go słowami: "Jeśli ktoś nie był komunistą za młodu, to nie będzie przyzwoitym człowiekiem".
NT
nie tylko Miller
15 listopada 2011, 19:12
W II głosowaniu wszyscy głosujący posłowie Platformy poparli Nowicką, w tym m.in. Kosecki, Niesiołowski i Kudrycka. W głosowaniu nie wzięło udziału 31 przedstawicieli PO, w tym właśnie: Budnik, Fabisiak, Gowin, Mężydło, Miodowicz, M. Orzechowski, Radziszewska i Raś. Stefan Niesiołowski (PO) powiedział dziennikarzom, że premier w trakcie spotkania klubu PO przekonał posłów Platformy, aby w drugim głosowaniu na wicemarszałka poparli Nowicką. "Premier przyszedł na spotkanie klubu i pod jego wpływem klub zagłosował na przedstawicielkę Ruchu Palikota" - podkreślił, pytany przez dziennikarzy, dlaczego w drugim głosowaniu poparł kandydatkę Ruchu Palikota. PAP/RWW Wanda Nowicka w 2003 r. inicjowała wizytę statku Langenort (pełniącego rolę gabinetu aborcyjnego) we Władysławowie. Jej syn Michał Nowicki jest aktywistą komunistycznym działającym w Lewicy Bez Cenzury, w jednym z tekstów pochwalił zamordowanie tysięcy polskich oficerów w Katyniu. Matka broniła go słowami: "Jeśli ktoś nie był komunistą za młodu, to nie będzie przyzwoitym człowiekiem". We wrześniu br. działaczka katolicka Joanna Najfeld wygrała proces z Wandą Nowicką, która poczuła się urażona stwierdzeniem, że wspomaga przemysł aborcyjny. W lutym 2009 roku Joanna Najfeld zarzuciła na antenie TVN24 Wandzie Nowickiej, że wspiera przemysł umożliwiający aborcję. Przyszła posłanka od Partii Ruch Palikota, posłużyła się artykułem 212 kodeksu karnego i wniosła prywatny akt oskarżenia. 12 września 2011 r. przed warszawskim sądem zapadł wyrok. Joanna Najeld została uniewinniona.   W pierwszym głosowaniu nad kandydaturą Nowickiej udział wzięło 447 posłów i w związku z tym większość bezwzględna wynosiła 224 głosy. W ponownym głosowaniu udział wzięło 417 posłów, a większość bezwzględna wyniosła 209 głosów.
DP
dobra pamięć
15 listopada 2011, 18:16
 Nie należy zapominać też o działalności inkwizycji. ile wtedy niewinnych ludzi zamordowano?
MY
Miś Yogi
15 listopada 2011, 18:04
Arogancja, bezczelność i buta Platformy sprawiają, iż coraz częściej myślę, iż ta partia w pomiataniu ludźmi i oszukiwaniu społeczeństwa posuwa się znacznie dalej, niż niegdyś PZPR. Na domiar złego, dołączyli do nich Ali-Baba Palikot i jego czterdziestu rozbójników. Zdeptano polityczny obyczaj. W dążeniu do partyjnej hegemonii nie ma już poczucia wstydu. Nastało prawo dżungli. Kto silniejszy, ten lepszy. Wszystkie chwyty dozwolone. Jedynym niekwestionowanym autorytetem jaki nam się jeszcze ostał jest Jan Paweł II. Niestety, pan Tusk celem umocnienia władzy z premedytacją nakazał partyjnym żołdakom by wicemarszałkiem polskiego Sejmu wybrali niejaką Wandę Nowicką. Tak, tak, tę samą, która niegdyś ośmieliła się powiedzieć, iż się wstydzi, że Papież jest Polakiem.
SA
Stanisław Andrzej Gumny
10 listopada 2011, 20:37
Jak można dziwić się, że SLD a szczególnie Pan Miller nie będzie bronił Pani Nowickiej. Temat mordowania niewinnych dzieci jest im bliski. Oby czas gdy się nawrócą nie był zbyt póżny.