"Stankiewicz mało mi zębów nie wybiła"

(fot. PAP/Rafał Guz)
PAP / slo

Stefan Niesiołowski (PO) zapewnił w poniedziałek, że zrzeknie się immunitetu, jeśli do prokuratury trafi doniesienie ws. zaatakowania przez niego dziennikarki Ewy Stankiewicz. Zapewnia, że nie dotknął Stankiewicz, a jedynie odsunął od swojej twarzy jej kamerę.

- Odsunąłem kamerę od twarzy - mało mi zębów nie wybiła, była niezwykle natrętna, agresywna, napastliwa. (...) Nie dotknąłem pani Stankiewicz. 20 minut nękała mnie tą kamerą, w końcu odsunąłem tę kamerę ręką.

Nie bardzo wiem, na czym polega przestępstwo - powiedział Niesiołowski w poniedziałek w Radiu ZET.

W serwisie Youtube można zobaczyć nagranie z piątkowej blokady Sejmu przez związkowców "Solidarności", którzy nie chcieli wypuścić z budynku posłów głosujących za ustawą emerytalną. Podczas blokady dokumentalistka Ewa Stankiewicz (autorka m.in. filmu "Solidarni 2010") filmowała Niesiołowskiego. - Won stąd - rzucił Niesiołowski do Stankiewicz i odepchnął kamerę.

- Mam świadków. Bardzo chętnie się spotkamy z prowokatorką Stankiewicz w prokuraturze - oświadczył. Dopytywany, czy zrzeknie się immunitetu, odparł: "Oczywiście, natychmiast".

Niesiołowski przyznał, że słowa "won stąd" skierowane pod adresem dziennikarki nie były eleganckie.

W związku z tą sprawą PiS domaga się, by Niesiołowski zrzekł się funkcji szefa sejmowej komisji obrony narodowej, chce też wykluczenia go z PO. - A ja uważam, że Kaczyński powinien być wykluczony z Sejmu, bo (...) porównał jedną partię polityczną do Hitlera - oświadczył Niesiołowski.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Stankiewicz mało mi zębów nie wybiła"
Komentarze (38)
PS
POpisuje się
17 maja 2012, 21:42
Gdy cokolwiek w Polsce chrzanić się zaczyna A że chrzani się już wszystko w kraju z wolna To w chrzanieniu tym jest zawsze PiS-u wina A PeO niewinna jest jak lilia polna. Budżetowa dajmy na to rośnie dziura I Skarb Państwa w szybkim tempie pustoszeje Winny PiS jest i światowa koniunktura A Platforma jest niewinna i się śmieje Kiedy kolej gdzieś wagony pogubiła Rozkład jazdy się rozłożył na łopatki Wina PiS-u sytuację tę stworzyła A Platformy rząd niewinny jest i gładki Dróg nie będzie na mistrzostwa Europy Przez wertepy świat przyjedzie na igrzysko W stronę PiS-u win prowadzą wszystkie tropy A Platforma jest niewinna, ot i wszystko W służbie zdrowia postępuje wielka zapaść Z braku kasy rozłożone leżą sądy Strach wyjść z domu - mogą okraść, zgwałcić, napaść Kto jest winien? Oczywiście PiS-u rządy! A Platforma w swych posadach trwa bezpiecznie Od pijaru znów zatrudni paru mistrzy Będzie rządzić dożywotnio albo wiecznie Aż do końca, aż do ruin, aż do zgliszczy!
17 maja 2012, 21:29
Gdy jego podłe czyny wyszły na jaw J.Kaczyński nie przyjął go do PiS. I stąd u Niesiołowskiego ta frustracja i uczulenie na PiS. Protokoły Mędrców Syjonu ,czarna wołga i Hanna Banaszak jako żona Rakowskiego jak i wiele innych mitów też istnieją w obiegu jako prawda tak to czasami z mitami bywa Posłuchaj wywiadu z panią Elżbietą Królikowską-Avis. Wbrew Twoim insynuacjom nie wysiadła ona z czarnej wołgi i nie była żoną Rakowskiego. :-))) A Ty posłuchaj i poczytaj braci Czumów, a to SF to odmowa przyjęcia Niesiołowskiego do PiS
G
Groszek
17 maja 2012, 10:06
Gdy jego podłe czyny wyszły na jaw J.Kaczyński nie przyjął go do PiS. I stąd u Niesiołowskiego ta frustracja i uczulenie na PiS. Protokoły Mędrców Syjonu ,czarna wołga i Hanna Banaszak jako żona Rakowskiego jak i wiele innych mitów też istnieją w obiegu jako prawda tak to czasami z mitami bywa Posłuchaj wywiadu z panią Elżbietą Królikowską-Avis. Wbrew Twoim insynuacjom nie wysiadła ona z czarnej wołgi i nie była żoną Rakowskiego. :-)))
DO
dobre o POlszewii
17 maja 2012, 00:02
Oblężenie Sejmu przez Solidarność - Jan Pietrzak felieton http://www.youtube.com/watch?v=_giWZxmdI1c&feature=pla<x>yer_em<x>bedded
DO
dobre o POlszewii
17 maja 2012, 00:01
Oblężenie Sejmu przez Solidarność - Jan Pietrzak felieton http://www.youtube.com/watch?v=_giWZxmdI1c&feature=pla<x>yer_em<x>bedded
16 maja 2012, 21:45
 Gdy jego podłe czyny wyszły na jaw J.Kaczyński nie przyjął go do PiS. I stąd u Niesiołowskiego ta frustracja i uczulenie na PiS. Protokoły Mędrców Syjonu ,czarna wołga i Hanna Banaszak jako żona Rakowskiego jak i wiele innych mitów  też istnieją w obiegu jako prawda tak to czasami z mitami bywa
G
Groszek
15 maja 2012, 22:38
,,W latach 1964–1970 był współzałożycielem i działaczem konspiracyjnej organizacji "Ruch", kwestionującej legalność PRL. W 1970 był pomysłodawcą akcji podpalenia Muzeum Lenina w Poroninie. 20 czerwca w wyniku dekonspiracji, wraz z innymi działaczami (m.in. Emilem Morgiewiczem, Marianem Gołębiewskim, Andrzejem i Benedyktem Czumą), został aresztowany. 23 października 1971 skazano go na karę 7 lat pozbawienia wolności za "czynienie przygotowań do obalenia ustroju socjalistycznego przemocą" oraz próbę podpalenia" ,,Co do pana Niesiołowskiego, to jest to bardzo wybitny przedstawiciel polskiej prawicy, świetny mówca, nawet jego najzacieklejsi przeciwnicy twierdzą, że najlepszy w tym dawnym sejmie. Ja sądzę, że w tym byłby jeszcze bardziej najlepszy niż w tamtym. Krótko mówiąc, to jest człowiek mający świetny życiorys. Walkę z komunizmem zaczął jeszcze w latach, kiedy naprawdę niewielu ludzi o tym myślało, kiedy była „mała stabilizacja” i wielka cisza. Krótko mówiąc, określenie go jako „strasznej postaci” jest pewnym nieporozumieniem" Jarosław Kaczyński Skończ już z puszczaniem w kółko tej starej płyty. Przedstawiona przez Ciebie opinia Kaczyńskiego o Niesiołowskim pochodzi z czasów, kiedy o haniebnych postępkach łowcy owadów nikt nie wiedział. Gdy jego podłe czyny wyszły na jaw J.Kaczyński nie przyjął go do PiS. I stąd u Niesiołowskiego ta frustracja i uczulenie na PiS.
Z
zdrada
15 maja 2012, 22:11
Najbardziej znani ewangeliczni zdrajcy to Judasz i święty Piotr, jednak ich postępowanie znacznie się różni: * Judasz zaplanował swój postępek, Piotr załamał się pod wpływem sytuacji w której się znalazł * Skrucha Iskarioty podyktowana była strachem przed konsekwencjami, pierwszy papież natomiast żałował swojego postępku w sposób szczery * Judasz popełnił samobójstwo skazując się na potępienie, Piotr całym swoim dalszym życiem udowodnił, że jego upadek był jedynie chwilowy Udziel o Boże Stefanowi żalu Piotra...
15 maja 2012, 20:24
,,W latach 1964–1970 był współzałożycielem i działaczem konspiracyjnej organizacji "Ruch", kwestionującej legalność PRL. W 1970 był pomysłodawcą akcji podpalenia Muzeum Lenina w Poroninie. 20 czerwca w wyniku dekonspiracji, wraz z innymi działaczami (m.in. Emilem Morgiewiczem, Marianem Gołębiewskim, Andrzejem i Benedyktem Czumą), został aresztowany. 23 października 1971 skazano go na karę 7 lat pozbawienia wolności za "czynienie przygotowań do obalenia ustroju socjalistycznego przemocą" oraz próbę podpalenia"  ,,Co do pana Niesiołowskiego, to jest to bardzo wybitny przedstawiciel polskiej prawicy, świetny mówca, nawet jego najzacieklejsi przeciwnicy twierdzą, że najlepszy w tym dawnym sejmie. Ja sądzę, że w tym byłby jeszcze bardziej najlepszy niż w tamtym. Krótko mówiąc, to jest człowiek mający świetny życiorys. Walkę z komunizmem zaczął jeszcze w latach, kiedy naprawdę niewielu ludzi o tym myślało, kiedy była „mała stabilizacja” i wielka cisza. Krótko mówiąc, określenie go jako „strasznej postaci” jest pewnym nieporozumieniem"  Jarosław Kaczyński
PS
pożal się Boże, polityk
15 maja 2012, 20:06
Nie bardzo wiem, na czym polega przestępstwo - powiedział Niesiołowski w poniedziałek w Radiu ZET. taki starszy siwy pan /jak to zajadliwie cynicznie bronił go Halicki/ - i nie potrafi rozróżniać dobra od zła, kultury od przestępstwa, co za przykład dla młodych, dla dzieci, żenada... i taki często wściekły twarzy wyraz, ani nad słowami ani nad mimiką nie ma opanowania widać co to za kultura /dwa razy PiS go nie przyjął do swej partii/ no i jak to się odgrywa nawet na kobiecie dziennikarce, to są mężczyźni którym honor wisi...
PS
pożal się Boże, polityk
15 maja 2012, 20:05
Nie bardzo wiem, na czym polega przestępstwo - powiedział Niesiołowski w poniedziałek w Radiu ZET. taki starszy siwy pan /jak to zajadliwie cynicznie mówił Halicki/ - i nie potrafi rozróżniać dobra od zła, kultury od przestępstwa, co za przykład dla młodych, dla dzieci, żenada... i taki często wściekły twarzy wyraz, ani nad słowami ani nad mimiką nie ma opanowania widać co to za kultura /dwa razy PiS go nie przyjął do swej partii/ no i jak to się odgrywa nawet na kobiecie dziennikarce, to są mężczyźni którym honor wisi...
PS
pożal się Boże, polityk
15 maja 2012, 20:02
Nie bardzo wiem, na czym polega przestępstwo - powiedział Niesiołowski w poniedziałek w Radiu ZET. taki starszy siwy pan /jak to zajadliwie cynicznie mówił Halicki/ - i nie potrafi rozróżniać dobra od zła, kultury od przestępstwa, co za przykład dla młodych i taki często wściekły twarzy wyraz, ani nad słowami ani nad mimiką nie ma opanowania widać taka to kultura /dwa razy PiS go nie przyjął do swej partii/ no i jak to się odgrywa!
OP
ot, POlszewia
15 maja 2012, 19:37
dla tych, którzy nadal wątpią w to, że Niesiołowski był konfidentem polecam przejrzeć zanim to usuną http://www.scribd.com/doc/58939179/niesiolowski#download Wreszcie, kilka milionów wolnych Polaków odrywa się od POlactwa!!! I to ich tak wścieka, aż piana na usta wychodzi. http://www.youtube.com/watch?v=eRixPwcGCI8 Stefan Niesiołowski - cham i prostak cenzuruje wypowiedzi posłów http://www.youtube.com/watch?v=x6n6hb1-fWs&feature=related Stefan Niesiołowski - studium nienawiści http://www.youtube.com/watch?v=aggDGlusAEY
15 maja 2012, 16:45
[/quot Oto wyciąg z życiorysu typowego wspólpracownika UB Poczytaj i posłuchaj i tego: <a href="http://niepoprawni.pl/blog/5830/prawda-o-posle-po-stefanie-niesiolowskim">niepoprawni.pl/blog/5830/prawda-o-posle-po-stefanie-niesiolowskim</a> Po drugie czy działalność opozycyjna usprawiedliwia chamskie zachowanie posła wobec dziennikarki??? Oczywiście że nie i co do chamstwa nie ma dyskusji .Twierdziłem i twierdzę że dla ludzi nie radzących sobie z emocjami nie ma miejsca w polityce.Polityk nie powinien dać się prowokować i dlatego uważam że Pan poseł Niesiołowski pomimo swoich niewątpliwych zasług dla odzyskania niepodległości naszej ojczyzny powinien się wycofać z polityki, gdyż nie radzi sobie emocjonalnie.Czy powinien ponieść karę to od tego jest prokuratura i sąd, zasługi nie powinny nikogo chronić przed odpowiedzialnością.Ale to wszystko nie znaczy żeby go opluwać.Ja który przeżyłem tamte czasy mam ogromny szacunek dla ludzi którzy w tamtych czasach(lata 70) ośmielali się spreciwiać systemowi to było jak symbol Polski Walczącej który dodawał otuchy i przywracał nadzieję.Naprawdę była ich garstka żeby nie powiedzieć garsteczka.Bez względu na moje obecne sympatie polityczne mam wielki szacunek dla nich wszystkich.Naprawdę byli to niemal szaleńcy nie mogący na nic oprócz prześladowań liczyć.I gdy dzisiaj słyszę jak Pan Hofman (młokos)mówi co uderzy mnie pan to czuję wstyd. Pozdrawiam
G
Groszek
15 maja 2012, 16:32
[/quot Oto wyciąg z życiorysu typowego wspólpracownika UB Poczytaj i posłuchaj i tego: <a href="http://niepoprawni.pl/blog/5830/prawda-o-posle-po-stefanie-niesiolowskim">niepoprawni.pl/blog/5830/prawda-o-posle-po-stefanie-niesiolowskim</a> Po drugie czy działalność opozycyjna usprawiedliwia chamskie zachowanie posła wobec dziennikarki???
G
Groszek
15 maja 2012, 16:26
Groszku dla Ciebie sprawa jest prosta kto z Kaczyńskim ten dobry, kto przeciw ten zdrajca i dla niego jak sam mówisz wstyd i hańba. Ale zapewniam Cie, życie nie jest tak proste i czarno-białe jak Ci się wydaje. Gwiazdka, troszkę więcej latek żyję pewnie od Ciebie, więc nie musisz silić się na wykłady o życiu. Ktoś kto pretenduje do pełnienia funkcji publicznych nie powinien być skażony dawną działalnością nie licującą z honorem i uczciwością. Mamy w Polsce wielu wybitnych i zasłużonych ludzi którzy powinni nas w Sejmie reprezentować. Jednak ci, którzy na to zasługują są niszczeni przez UB-eckie media. Zdrady nie można rozpatrywać w kategoriach szarości, bo albo się zdrajcą było, albo nie. A bycie posłem, czy ministrem to nie przymus i żaden zdrajca nie musi pracować na Wiejskiej. Jest wiele zawodów do wyboru. Nie będą go nachodziły żadne dziennikarki i będzie mógł wieść zasłużone życie zwykłego Polaka.
15 maja 2012, 16:09
[/quot Nie dziwię się więc, że nie znając Niesiołowskiego z tej przedstawionej przez jego byłą narzeczoną strony, ktoś oceniał jego działalność wysoko. Podobnie jest z wielu innymi "opozycjonistami", dla których Kiszczak i Jaruzelski to ludzie honoru, a J. Kaczyński to faszysta. Tacy "opozycjoniści" jak Niesiołowski, Boni, czy Maleszka są przykładem jak donosy na kolegów POmagają w karierze. Wstyd i hańba. Nie mam powodu żeby Cię nie szanować ale mam pytanie czy stając przed lustrem możesz z czystym sumieniem powiedzieć że stawiając w jednym szeregu Maleszkę i Niesiołowskiego zachowujesz się jak człowiek honoru?Czytałeś może co na ten temat mówią Czumowię?Czy wiesz co w latach 70 znaczyło przeciwstawiać się komunistom ?Czy wiesz ilu takich ludzi było?Czy nie dziwi Cię że komuniści człowieka ktory z nimi współpracował skazali na 7lat!!!!więzienia.Czy osobista  niechęc do człowieka usprawiedliwia każdą podłość.Latwo dzisiaj osądzać ludzi dawnej opozycji kiedy można obrzucać niemal bezkarnie kazdego błotem.W tamtych czasach ludzie skazani byli na samych siebie czasami ratowali się zeznając to co uważali że i tak jest wiadome komunistom.Dopiero w latach 80 eksperci opozycyjni opracowali zasady postępowania w czasie przesluchań.Łatwo sądzić tym ktorzy w takiej sytuacji nie byli. ,,W latach 1964–1970 był współzałożycielem i działaczem konspiracyjnej organizacji "Ruch", kwestionującej legalność PRL. W 1970 był pomysłodawcą akcji podpalenia Muzeum Lenina w Poroninie. 20 czerwca w wyniku dekonspiracji, wraz z innymi działaczami (m.in. Emilem Morgiewiczem, Marianem Gołębiewskim, Andrzejem i Benedyktem Czumą), został aresztowany. 23 października 1971 skazano go na karę 7 lat pozbawienia wolności za "czynienie przygotowań do obalenia ustroju socjalistycznego przemocą" oraz próbę podpalenia" Oto wyciąg z życiorysu typowego wspólpracownika UB
G
gwiazdka
15 maja 2012, 16:00
Groszku dla Ciebie sprawa jest prosta kto z Kaczyńskim ten dobry, kto przeciw ten zdrajca i dla niego jak sam mówisz wstyd i hańba. Ale zapewniam Cie, życie nie jest tak proste i czarno-białe jak Ci się wydaje. 
G
Groszek
15 maja 2012, 15:53
Rad bym wiedzieć czy wiesz czyją to opinię o Niesiołowskim przytoczyłem .I czy wypowiadający ją to człowiek wiarygodny czy jakiś fanatyk Domyślam się czyją. I powiem Ci szczerze, że nie znając przeszłości Wałęsy też wysoko go kiedyś oceniałem. Nawet dwa razy głosowałem na niego. Nie dziwię się więc, że nie znając Niesiołowskiego z tej przedstawionej przez jego byłą narzeczoną strony, ktoś oceniał jego działalność wysoko. Podobnie jest z wielu innymi "opozycjonistami", dla których Kiszczak i Jaruzelski to ludzie honoru, a J. Kaczyński to faszysta. Tacy "opozycjoniści" jak Niesiołowski, Boni, czy Maleszka są przykładem jak donosy na kolegów POmagają w karierze. Wstyd i hańba.
15 maja 2012, 12:30
Takie informacje można przeczytać o pośle Niesiołowskim w necie: "Oto prawda o pośle PO- "bohaterskim konspiratorze" oraz jego pisemnym zobowiązaniu do współpracy z SB, po aresztowaniu członków konspiracyjnej organizacji "Ruch". Poniżej ostatni wywiad z byłą jego narzeczoną Elżbietą Królikowską- Avis, którą Niesiołowski zdradził informując SB, że była w grupie mającej za zadanie podpalić Muzeum Lenina w Poroninie. Jako ciekawostkę warto nadmienić, że będąc w więzieniu poprosił ją o rękę. Jak można było przypuszczać dostał kosza, a narzeczeństwo zostało definitywnie zerwane. Aktualnie pan poseł znany jest wyłącznie z wyjątkowo chamskiego zachowania i obraźliwych, rynsztokowych wypowiedzi podczas wystąpień publicznych. Jest to zły człowiek i chyba tylko z tego powodu został umieszczony na liście kandydatów PO do Sejmu." I zapewniam Cię Beniamin nie jest to powieść SF. Rad bym wiedzieć czy wiesz czyją to opinię o Niesiołowskim przytoczyłem .I czy wypowiadający ją to człowiek wiarygodny czy jakiś fanatyk
G
Groszek
15 maja 2012, 09:59
Takie informacje można przeczytać o pośle Niesiołowskim w necie: "Oto prawda o pośle PO- "bohaterskim konspiratorze" oraz jego pisemnym zobowiązaniu do współpracy z SB, po aresztowaniu członków konspiracyjnej organizacji "Ruch". Poniżej ostatni wywiad z byłą jego narzeczoną Elżbietą Królikowską- Avis, którą Niesiołowski zdradził informując SB, że była w grupie mającej za zadanie podpalić Muzeum Lenina w Poroninie. Jako ciekawostkę warto nadmienić, że będąc w więzieniu poprosił ją o rękę. Jak można było przypuszczać dostał kosza, a narzeczeństwo zostało definitywnie zerwane. Aktualnie pan poseł znany jest wyłącznie z wyjątkowo chamskiego zachowania i obraźliwych, rynsztokowych wypowiedzi podczas wystąpień publicznych. Jest to zły człowiek i chyba tylko z tego powodu został umieszczony na liście kandydatów PO do Sejmu." I zapewniam Cię Beniamin nie jest to powieść SF.
G
Groszek
15 maja 2012, 09:50
Oboje są siebie warci. Nie porównój chama do uczciwego dziennikarza. Dziennikarza uczciwego "również" obowiązuje powściągliwość. "Powściągliwość" w zadawaniu pytań?
15 maja 2012, 09:28
Niesiołowski to sfrustrowany POlityk, którego agresja skierowana na PiS i niezależne media zapoczątkowana została odrzuceniem przez Kaczyńskiego jego wniosku o wejście do PiS. Kaczyński nie chciał w szeregach swojej partii ludzi którzy zdradzili przyjaciół (narzeczoną). Chamskim i agresywnym zachowaniem maskuje teraz swoje kompleksy zdrajcy. Chcąc tym sposobem zagłuszyć resztki swojego sumienia, które może jeszcze w nim szczątkowo pozostały.(?) Pani Stankiewicz wykonywała tylko swoje dziennikarskie obowiązki, a pan poseł będąc osobą publiczną, w miejscu publicznym zachował się skandalicznie. POdobnie jak jego partyjni koledzy i koleżanki, którzy stali obok i bez żadnej reakcji przyglądali się ekscesom frustrata. Ale czego się można spodziewać po "partii miłości"? To odrzucenie wniosku o wstąpienie do PiS to przeczytałeś w jednej z powieści SF R.Ziemkiewicza? ,,Co do pana Niesiołowskiego, to jest to bardzo wybitny przedstawiciel polskiej prawicy, świetny mówca, nawet jego najzacieklejsi przeciwnicy twierdzą, że najlepszy w tym dawnym sejmie. Ja sądzę, że w tym byłby jeszcze bardziej najlepszy niż w tamtym. Krótko mówiąc, to jest człowiek mający świetny życiorys. Walkę z komunizmem zaczął jeszcze w latach, kiedy naprawdę niewielu ludzi o tym myślało, kiedy była „mała stabilizacja” i wielka cisza. Krótko mówiąc, określenie go jako „strasznej postaci” jest pewnym nieporozumieniem" Jak myślisz czyje to słowa??
MZ
moim zdaniem
15 maja 2012, 09:25
Oboje są siebie warci. Nie porównój chama do uczciwego dziennikarza. Dziennikarza uczciwego "również" obowiązuje powściągliwość.
S
skandal!!
15 maja 2012, 09:23
Pobicie dziennikarza - Jak policja dba o obywatela? <a href="http://www.youtube.com/watch?v=4WkCPcF7_o4">http://www.youtube.com/watch?v=4WkCPcF7_o4</a>
G
Groszek
15 maja 2012, 09:15
Oboje są siebie warci. Nie porównój chama do uczciwego dziennikarza.
G
Groszek
15 maja 2012, 09:13
Niesiołowski to sfrustrowany POlityk, którego agresja skierowana na PiS i niezależne media zapoczątkowana została odrzuceniem przez Kaczyńskiego jego wniosku o wejście do PiS. Kaczyński nie chciał w szeregach swojej partii ludzi którzy zdradzili przyjaciół (narzeczoną). Chamskim i agresywnym zachowaniem maskuje teraz swoje kompleksy zdrajcy. Chcąc tym sposobem zagłuszyć resztki swojego sumienia, które może jeszcze w nim szczątkowo pozostały.(?) Pani Stankiewicz wykonywała tylko swoje dziennikarskie obowiązki, a pan poseł będąc osobą publiczną, w miejscu publicznym zachował się skandalicznie. POdobnie jak jego partyjni koledzy i koleżanki, którzy stali obok i bez żadnej reakcji przyglądali się ekscesom frustrata. Ale czego się można spodziewać po "partii miłości"?
ZS
zgadzam się z tym!!
15 maja 2012, 08:57
Oboje agresywni i źle wychowani - jak to zwykle w okolicach polityki, po każdej stronie, we wszystkich stronnictwach. Bardzo przykre, ale nie zaskakujące.
ZS
zgadzam się z tym!!
15 maja 2012, 08:57
Oboje są siebie warci.
G
gwiazdka
15 maja 2012, 08:53
Oboje są siebie warci.
S
Silene
15 maja 2012, 07:04
Oboje agresywni i źle wychowani - jak to zwykle w okolicach polityki, po każdej stronie, we wszystkich stronnictwach. Bardzo przykre, ale nie zaskakujące.
M
mosze
15 maja 2012, 04:10
Ot, POlszewickie zwyczaje Pobicie dziennikarza - Jak policja dba o obywatela? http://www.youtube.com/watch?v=4WkCPcF7_o4
C
cm
14 maja 2012, 22:12
Pani Stankiewicz to sfrustrowana dziennikarka. Ludzie nie chcą jej słuchać, to musi jakiś ferment zrobić, żeby było o niej głośno. Solidarni 2010, to niszowa organizacja. Namiot spod Pałacu trzeba było zwinąć, bo ludzie są na tyle mądrzy, że nie będą jątrzenia i szukania wrogów słuchać.
M
MR
14 maja 2012, 21:22
Kochany Deonie zmiencie tytul tego artykulu na bardziej adekwatny np. Chamskie zachowanie posla, Lub arogancja wladzy.Cytujac prostaka i chama szarpiacego sie z kobieta i dziennikarka bierzecie jego strone. W innych mediach takze panuje ogromna moda na manipulacje z wykorzystaniem naglowkow artykulow. Widzialem filmik i zachowanie (p)osla stefana jest jednoznacznie nie do zaakceptowania. Ponizej jakichkolwiek standartow. Np. na tytuł: bezczelna dziennikarka i agresywny poseł. Jedno warte drugiego. A twierdzenia, ze posła można nagrywać wszędzie, nawet po zakończeniu obrad sejmu i nawet jak sobie tego nie życzy jest prawnie niedorzeczne. Poseł ma także prawo do prywatności!
O
obserwator
14 maja 2012, 20:30
Nie rozumem, tylko dlaczego sama zainteresowana nie zgłosiła tego incydentu do prokuratury, lecz jakiś poseł PiS-u. Może dlatego, że prezentuje ona niezalezne poltycznie dziennikarstwo i nie chce wzbudzać podejrzeń?  :-))
B
basia
14 maja 2012, 15:52
Max masz rację. Zgadzam się.
M
Max
14 maja 2012, 13:28
Kochany Deonie zmiencie tytul tego artykulu na bardziej adekwatny np. Chamskie zachowanie posla, Lub arogancja wladzy.Cytujac prostaka i chama szarpiacego sie z kobieta i dziennikarka bierzecie jego strone. W innych mediach takze panuje ogromna moda na manipulacje z wykorzystaniem naglowkow artykulow. Widzialem filmik i zachowanie (p)osla stefana jest jednoznacznie nie do zaakceptowania. Ponizej jakichkolwiek standartow.
S
Sakaszwili
14 maja 2012, 12:43
Posłowie, POsłowie i senatorowie chętnie zrzekają się immunitetu. Tylko ich koledzy uznają, że jest to niepotrzebne i w efekcie owi deklarujący dość szybko zmieniają zdanie. Pod wpływem kolegów, opinii publicznej, "autorytetów", przemyślenia własnych słów. W rzeczywistości z szumnych zapowiedzi zrzeczenia się immunitetu pozostaje... jedno wielkie nic. I tak się to kręci. Immunitet przydaje się żeby być ponad prawem i to nie tylko w sprawach kontrowersyjnych, ale i jasnych (jazda po pijanemu, pod prąd, przekraczanie szybkości). Ci, co stanowią prawo uważają, że sami nie muszą go przestrzegać. Słowa profesora nauk biologicznych Niesiołowskiego, osoby publicznej, nie były nieeleganckie jak twierdzi, lecz zwyczajnie chamskie, tym bardziej, że zostały skierowane do kobiety.