'Szczęść wam Boże, niech wam się wiedzie!"

Premier Donald Tusk (fot. PAP/Radek Pietruszka)
PAP/ tvn24.pl / zylka

– Wasza praca jest wyjątkowa – mówił premier w Libiążu do górników z okazji Barbórki. Szef rządu podkreślił, że 4 grudnia każdy w Polsce jest gotowy "nisko się skłonić" przed polskimi górnikami. O węglu Tusk powiedział, że to "polski skarb".

Premier podkreślał, że zwraca się do tysięcy górników z całej Polski – od Podkarpacia do Wielkopolski, od Rudy Śląskiej do Bogdanki.

DEON.PL POLECA

 

 

To jest wasz dzień, dzień wyjątkowy, tak jak wyjątkowa, naprawdę wyjątkowa, jest wasza praca. Wiem, że 4 grudnia każdy bez wyjątku w Polsce jest gotowy nisko się skłonić przed polskimi górnikami. Ale też wiem, że górnicy chcą konkretnej i twardej rozmowy we wszystkie pozostałe dni w roku. Chcę dzisiaj w jakimś sensie złożyć wam meldunek. Czasami wasi przedstawiciele składają taki twardy meldunek o co chodzi w górnictwie. Przyjeżdżają do Warszawy i czasami robią to głośno. Dzisiaj Warszawa przyjechała do was, może nie tak głośno, ale też złożyć meldunek – mówił szef rządu.

Tusk podkreślał, że w ostatnich miesiącach w Brukseli dokonał się "przełom" w rozmowach, które mogły zakończyć się "dramatycznie źle dla polskiego węgla".

– Był taki moment, kiedy był właściwie napisany wyrok związany z lękiem narastającym na całym świecie o klimat, o ochronę środowiska. Ten wyrok oznaczał, że w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy musielibyśmy rezygnować z węgla jako głównego surowca energetycznego w Polsce, albo dopłacać gigantyczne pieniądze do energii wytwarzanej z węgla. Nie muszę tu nikomu tłumaczyć, co by to znaczyło dla górników i ich rodzin, dla miast i regionów, które żyją z węgla. Polsce udało się uzyskać rzecz absolutnie bezcenną, tzn. czas na to, by polski przemysł energetyczny (...) przystosować do wymogów, jakie cały świat chce sobie narzucić w związku z zagrożeniami środowiskowymi – podkreślił Tusk.

Ten czas, mówił szef rządu "wyceniono w Europie na mniej więcej 60 miliardów złotych", a będzie on wykorzystany na to, aby energię wytwarzaną z węgla czynić coraz bardziej przyjazną środowisku. – Tak, aby już nikt nigdy – w Brukseli czy gdziekolwiek indziej – nie powiedział nam: musicie pozamykać wszystko, co ma cokolwiek wspólnego z węglem – dodał premier.

DEON.PL POLECA


Zdaniem premiera, "prawdziwą gwarancją bezpieczeństwa (energetycznego) będzie to, co jest w naszej ziemi". – Wszystko inne może zależeć od kaprysów sąsiada, inwestora, właściciela, gazu, ropy, natomiast to, co mamy w naszej ziemi, jest naszym skarbem, tylko musimy go jeszcze mądrzej wykorzystywać – przekonywał szef rządu.

Tusk zwrócił też uwagę, że – jeśli mowa o bezpieczeństwie energetycznym – to nie można zapominać o bezpieczeństwie człowieka. – Wszystko jest ważne – i ten węgiel jest ważny, i ta energetyka jest ważna i to żebyśmy umieli zarabiać, jako Polacy na węglu i na energii. Tak, to wszystko jest ważne, ale nie ma nic ważniejszego w tej pracy niż bezpieczeństwo górników. I dlatego fakt, że przez tych najbliższych 10 - 12 lat, co roku, lekko licząc, miliard złotych będzie szedł na poprawę bezpieczeństwa, to jest minimum tego, tak naprawdę, co możemy sobie dzisiaj, tutaj nawzajem obiecać – podkreślił premier.

Tak jak – dodał premier – "musimy sobie obiecać, że ci, którzy zostają sami po utracie bliskich, nie mogą zostać tak naprawdę sami, bez naszej pomocy". – Stąd nasza decyzja o rentach specjalnych dla wdów górniczych, które mogły zostać bez środków do życia ze względu na zmianę systemu zaopatrzenia emerytalnego – zaznaczył Tusk.

– W moim życiu był taki okres, że pracowałem w Jaworznie. Po robocie zawsze się szło się na piwo. Można tam było spotkać górników, wtedy dowiedziałem się, ile znaczy ich słowo – mówił premier zwracając się do górników.

Donald Tusk podkreślił, że ważne jest nie tylko bezpieczeństwo energetyczne Polski, ale również bezpieczeństwo górników.

Jesteście Polsce bardzo potrzebni. Szczęść wam Boże, niech wam się wiedzie! – zakończył premier.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

'Szczęść wam Boże, niech wam się wiedzie!"
Komentarze (2)
jazmig jazmig
4 grudnia 2009, 14:25
Ten to opowiada brednie. Górnictwo węglowe niszczy Śląsk, powodując ogromne zapadliska, niszczenie budowli, sieci itp. a ten opowiada że im się każdy nisko kłania. Niech mu zaczą kopać pod jego domem, to zobaczymy, czy będzie taki słodki dla kopidołów. Dopłacamy do górnictwa ogromne pieniądze, a żeruje na tym nieodmiennie od lat górnicza mafia.
T
tk
4 grudnia 2009, 13:05
Był. Wypowiedział się. I nic. Czy mu głupio ?