Ulicami Katowic przeszedł Marsz Autonomii

(fot. PAP/Andrzej Grygiel )
PAP / mik

Około tysiąca osób przeszło w sobotę ulicami Katowic w organizowanym przez Ruch Autonomii Śląska IV Marszu Autonomii. Impreza upamiętnia przypadającą 15 lipca rocznicę ustanowienia autonomii polskiej części Górnego Śląska. W tym roku minęło 90 lat od tego wydarzenia.

Pochód wyruszył w południe z katowickiego placu Wolności - przy wtórze orkiestry z podgliwickiej Brzezinki oraz okrzyków "Autonomia, autonomia", "Górny Śląsk, Górny Śląsk" i "Poradzymy, poradzymy" (damy radę - PAP).

Uczestnicy Marszu ubrani byli m.in. w koszulki z napisami: "Górny Śląsk - mój hajmat", "Nie nerwuj Hanysa", "Ślonsko nacyja była, jest i bydzie" "Ruch Autonomii Śląska - Poradzymy", "Dlo wos to ino region, dla nos - całe życie" czy "Nie Polak, Nie Niemiec - Ślązak". Kilka osób miało anielskie skrzydła - żółte i niebieskie.

Inni nieśli baloniki, flagi w śląskich barwach, tabliczki z napisami "Autonomia 2020" i liczne transparenty, m.in. "Horni Slezsko, Upper Silesia, Oberschlesien, Górny Śląsk, Gurny Ślonsk - nasz hajmat niych zjednoczy nos wszyjskich" czy "Górny Śląsk w Europie Regionów".

DEON.PL POLECA


Kilka transparentów dotyczyło też zachowania i upowszechniania śląskiej mowy: "Pomóżcie ratować nasza ślonsko mowa" czy stylizowany na znaną reklamę coca-coli "Śląska mowa - to je to". To ostatnie hasło przygotowało stowarzyszenie "Pro Loquela Silesiana", które niedawno opublikowało pierwszy ślabikorz, czyli pierwszy elementarz po śląsku.

Marsz dotarł na Plac Sejmu Śląskiego po ok. 50 minutach. Przewodniczący Ruchu Autonomii Śląska Jerzy Gorzelik mówił tam m.in. o przedstawionej w czwartek - w 90. rocznicę ustanowienia międzywojennej autonomii polskiej części Górnego Śląska - strategii ponownego jej wprowadzenia w 2020 r.

Uczestnikom Marszu Gorzelik mówił w sobotę, że na najbliższe miesiące planowane są dwa kroki, które mają przybliżyć region do autonomii w 2020 r.: skuteczny udział w listopadowych wyborach samorządowych, zwłaszcza do Sejmiku woj. śląskiego oraz uruchomienie projektu Polska Regionów, który ma zaowocować powstaniem prężnego społecznego, obywatelskiego ruchu, naciskającego na regionalizację Polski.

Sceptykom, którym autonomia w 2020 r. wydaje się nierealna lider Ruchu Autonomii Śląska przypominał, że jeszcze pięć lat temu mało kto wierzył, że "ślonsko godka" będzie miała szanse stać się językiem regionalnym, największe muzeum w regionie - Muzeum Śląskie - będzie organizatorem lekcji śląskiego dla dzieci i młodzieży, a opinia publiczna dobrze przyjmie wydanie pierwszego śląskiego ślabikorza.

- To wszystko dzieje się na naszych oczach. Rzeczywistość zmienia się po części za naszą sprawą - ocenił Gorzelik, dodając, że w drodze do autonomii na dalszy plan schodzą różnice ideowo-polityczne, religijne, czy związane z trwałością zakorzenienia na Górnym Śląsku.

W sobotnim marszu, prócz Górnoślązaków, uczestniczyli reprezentanci niektórych innych polskich regionów. Przed Śląskim Urzędem Wojewódzkim wystąpili zaprzyjaźnieni z Ruchem Autonomii Śląska przedstawiciele regionów z Europy, m.in. hiszpańskiej Galicji i holenderskiej Fryzji, a także organizacji, jak Wolny Sojusz Europejski.

Odczytano również m.in. krótkie przesłanie Kazimierza Kutza, który napisał, że "czynne uczestniczenie w boju o autonomię Górnego Śląska jest współczesnym obowiązkiem obywatelskim". Oficjalną część marszu zakończyło rozbicie zbudowanego w pobliżu ze styropianowych cegieł "muru centralizmu". Potem na Placu Sejmu Śląskiego zaczęły się występy śląskich wykonawców.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Ulicami Katowic przeszedł Marsz Autonomii
Komentarze (40)
A
abuelo
20 lipca 2010, 09:34
naszą śląską dobitną gwarę, przez wieki trzepaną zaborami, okupantami a ostatnio europejsami, wywalczoną przez powstańców i bohaterów - tych znanych i tych bezimiennych, (...) Myślę, że czytając ten tekst trudno zrozumieć jak przez 700 lat niewoli Górnego Proszę janusz. nestor wyhamuj. Śląsk nie był pod zaborami nigdy. Został sprzedany przez Polskich władców Czechom, poźniej zastawiony, i dziedziczony, Prusy wygrały go na Austri w wojnach śląskich. A te wtręty o europejsach "toż ci godom, że możnoś za dużo z gorolami siadywoł bo to ich jadowato godka" daruj sobie i weż na otrzeźwienie bo i ty zaczynasz przynosić wstyd. Ewangelicy, żydzi i katolicy nie mieli nigdy tych problemów jakie ciebie na starość zaczynają trapić. Za dużo o jedną radiostację i jeden dziennik.
Janusz
20 lipca 2010, 07:03
 Dzisiejszy Śląsk kreuje nową Rodzinę. To już mężowie z innych stron i żony przybywające do ziemi cwaniacko i brutalnie okradzionej, ale naszej bo polskiej! To Dzieci podróżujące po całym świecie, wracające do gniazda Starzyków (Dziadków) z uciechą. To spotkania na śląskich cmentarzach, gdzie wyryte jest piękno godności ludzkiej. Oni walczyli dla nas, byśmy tu byli i podtrzymywali szlachetnie ich rody, ich krew, naszą śląską dobitną gwarę, przez wieki trzepaną zaborami, okupantami a ostatnio europejsami, wywalczoną przez powstańców i bohaterów - tych znanych i tych bezimiennych, ze śląskich Rodzin. Nie będzie Unia pluć nam w twarz I Rodzin nam tumanić. Polski my Naród, Polski Lud KRÓLEWSKI szczep piastowy... (...) Myślę, że czytając ten tekst trudno zrozumieć jak przez 700 lat niewoli Górnego Śląska mogła przetrwać Wiara katolicka i niewzruszona Tradycja. W przeróżnych wojnach z I światową włącznie, mężczyźni z jednej Rodziny wcielani byli siłą do przeciwstawnych oddziałów wroga. Nikt nie przyjechał w czasie Powstań Śląskich na „masońskiej kasztance” z pomocą. W czasie II wojny światowej Niemcy hitlerowskie tępiły Rodziny śląskie jako polskie a po wojnie te same Rodziny były tępione przez „sojuszników” sowieckich jako niemieckie. Do tej pory nic się nie zmieniło. Są nawet plany wywozu całego Śląska na KUTZ-yku. Na drodze stoi tylko jedna przeszkoda: Rodzina z Jej Wiarą i Tradycją!!! Tym sposobem otrzymaliśmy odpowiedź na zadane pytanie: Cóż robić? Odpowiedź brzmi: Wiara Ojców naszych, Rodzina i Tradycja. Nie tylko na Śląsku lecz od morza do Tatr obowiązuje wyznanie Wiary katolickiej i Tradycje Rodzin polskich. Zatrzymajmy się więc, spójrzmy wokół siebie w stronę naszych Rodziców, Dziadków, Rodziny dalszej i bliższej a na pewno dojdziemy do wniosku, że to jest piękne z czego wyrośliśmy a nie to co chcą nam sprzedać niejednokrotnie w zamian za dobre Imię Najjaśniejszej Ojczyzny i naszą Duszę Nieśmiertelną.
Janusz
20 lipca 2010, 06:58
 Do wszystkich „życzliwych” tych uczonych na stołkach i tych bezwiednie powtarzających ujadania szczekaczek, zadedykujmy jako przykład wyznanie Rodzin śląskich: (...)Matka, najczulsza istota w bliskości Dzieciątek, pełna domowych zadań, dbająca o czystość, harmonię i estetykę wnętrza, oddana do końca postanowieniom małżeńskim, walcząca jak lwica o bezpieczeństwo pokoleń. Ojciec, pracujący bez końca w doma i w robocie, pełen zaufania do partnerki życiowej, dający z siebie wszystko dla istnienia czeladki, pełen wiary i zawsze gotowy do niesienia Krzyża życiowego, twórczy wojownik, szlachetny i rozsądny, głęboko kochający z rozdartym sercem pomiędzy domem a pracą, uczciwy chrześcijanin. Szacunek do Tradycji, Ojcowizny, pokoleń, umiłowanie Ziemi Ojczystej, szczerość i zaufanie - to podstawowe cechy Śląskich Rodzin, tych prawdziwych. Teraz, kiedy wszystko się zmienia we współczesności, ważność utrwalania zasadniczych wartości rodzinnych ma pierwszorzędną rolę. Śląska Rodzina to spełnienie wartości ludzkich. Takie sformułowanie ciśnie się na usta, kiedy widzisz biedę, bezrobocie, fałsz i oszustwo, zanik człowieczeństwa na rzecz pieniądza. A jednak zwycięża siła Wiary i mocne Tradycje, zakorzenione od wieków w sercach rodzinnych Ślązaków. Spotykamy się w Piekarach u Matki, szanujemy prawdę o polskości Śląska, mimo rozerwania rodzin emigracją często niemiecką, podtrzymujemy siłę pokoleń z podkreśleniem Miłości do Człowieka. Umiłowanie muzyki, tańca, śląskie wice, paradne orkiestry... W każdej śląskiej Rodzinie ktoś gra, śpiewa, jest aktorem... Grają i śpiewają całe Rodziny, śląscy artyści wędrują po całym świecie - często z Rodzinami.
H
hanys
20 lipca 2010, 06:24
Synku wróć jak spadnie ci gorączka. O jakie źródła pytasz? Każdemu komu wiedza o Śląsku wykracza poza to co usłyszał w szkole podstawowej, sa to fakty i nazwiska znane.
L
limes
20 lipca 2010, 04:39
Tobie też bym radził poczytać bo mieszasz podstawowe pojęcia oszuście. Pytałem o konkretne fakty, zamiast tego dostałem kolejne kłamstwa. Nie obrażam Ślązaków tylko co najwyżej Ciebie o ile się poczuwasz do bycia folksdojczem, ale to akurat mnie nie martwi. Nie masz nic na poparcie swych wynurzeń, a opierasz je wyłącznie na nienawiści i uprzedzeniach podsycanych przez wrogie Polsce państwa. Rozumiem że nie doczekam się odpowiedzi na prośbę o źródło twoich twierdzeń, czy mam czekać aż otworzą ambasadę?
A
abuelo
19 lipca 2010, 21:17
~limesie widzę, że masz duże luki w swojej wiedzy i nic poza IPN i AK do ciebie nie dociera a historia Śląska jest dla ciebie raczej sprawą nieznaną. st<x>ylem swoich wypowiedzi jedynie potwierdzasz sens domagania się autonomi, bo to co ty czynisz czyni większość ludzi (nie chcę ich nazywać nawet patriotami a za takich się uważają) z poza Śląska. Obrażając Ślązaków, poniżając, używając chamskiego języka dajesz dowód ignoracji i indolencji i mają Ślązacy moralne prawo powiedzieć dość bo jak dłużej  można znosić takie traktowanie, w imię czego - języka, przecież austriacy i szawajcarzy też mówią po niemiecku a nie są  jednym państwem. Poczytaj wiedza nie szkodzi.
H
hanys
19 lipca 2010, 20:58
Piszcie tak dalej chłopcy. Piszcie. Pokazujecie prawdziwe oblicze i prawdziwy stosunek Polaków do Ślązaków. A co do tego o co jeden z was się tu pluł...aha, dyskryminowanie Ślązaków w tej jakże oczekiwanej Polsce. Tylko jeden wojwoda okresu międzywojennego był Ślązakiem. Przypadek? A może podyskutujemy na temat tego jak Polska potraktowała niejakiego W. Korfantego?
L
limes
19 lipca 2010, 19:14
Co więcej, poczytaj sobie prace naukowe historyków IPN i nie tylko, są świadkowie, folksdojcze i zbrodniarze hitlerowscy w komunistycznych więzieniach byli lepiej traktowani niż Polacy z AK. Ale to Ci nie przeszkadza opluwać Polaków, prawda???!!!
L
limes
19 lipca 2010, 19:08
Tak to jest, kryptofaszyści i neohitlerowcy teraz oskarzają Polaków za winy żydokomuny. Gracie w jednej dryzynie parchy jedne!!! Salomon Morel dziś zyje spokojnie w Izraelu a w komunistycznych obozach koncentracyjnych siedziało więcej Polaków spoza Śląska niż Ślązaków. Ale dla Was neohitlerowcy to się nie liczy, prawda? Podciągacie zbrodnie komunistyczne pod Polskę? A czy Polska była wtedy suwerenna? Nie!!! Tak samo ginęli w komunistycznych obozach Polacy AK-cy, jak Wy, faszystwscy folksdojcze!!! Potem się wysługiwaliście komunistom, a dziś Niemcom!!! Żal mi Ciebie faszystowski pomiocie!!!
L
limes
19 lipca 2010, 18:46
abuelo folksdojczu ohydny, kiedy przestaniesz kłamać? Ile ci płacą neohitlerowcy szujo przebrzydła? Dostałeś konkretne pytanie, dlaczego się wymigujesz? Przypomnieć ci pytanie??? A teraz napisz jakie to powstania śląskie wybuchły przeciwko Polsce i kto kogo i gdzie prześladował. Kłamco! hitlerowcu dlaczego kłamiesz???
S
szary
19 lipca 2010, 18:41
~~limes ,  nie przekraczaj  limesa ;-)
L
limes
19 lipca 2010, 18:37
abuelo komunofaszysto jeden śmierdzący!!! Kłamco i tchórzu!!! A więc kłamałeś!!! Przypominam twój wpis: Napływowy element z Polski po powstaniach rozpoczął prześladowania i poniżania Ślązaków, rugował ich ze stanowisk. Gdzie udowodnienie tych kłamstw komunofaszysto???? Na drugi raz  puknij się w swój faszystowski smierdzący łeb zanim skłamiesz!!!
S
szary
19 lipca 2010, 15:57
 janusz.nestor - cieszę się, że zostałem dobrze  zrozumiany, jeszcze raz pozdrawiam.    A propos   Śląska  - i nie tylko-  to  faktem jest,że  polityka sowieckich władz  po 1944-45 roku  dażyła  do "zglajchszaltowania"  społeczeństwa  na wzór "narodu radzieckiego" ,  bezwzględnie  tępione były  wszelkie  przejawy przywiazania do tradycji  i przeszłości.  Stąd  wywoływanie  migracji poprzez  sztucznie  wywoływane bodżce ekonomiczne, np. budowa  Nowej Huty albo  Huty Katowice, . Takim "wymieszanym" społeczeństwem  łatwiej sterować. Państwo "daje" - państwo "wymaga".  Tow.Gierek trochę  chciał docenić  Śląsk, ale  robienie  "enklawy" i "państwa w państwie"  to nie był dobry pomysł. choć  chwilowo  usatysfakcjonował  brać górniczą. Ile w tym było dobrych chęci, a ile politycznego wyrachowania?  Śląsk  to na pewno wspaniały  i drogocenny element  w  witrażu, jakim jest  Rzeczpospolita, godzien szacunku, uznania i podziwu.  Niestety , wiele takich "elementów składowych" Polska  w  ostatnich 350 latach utraciła.
A
abuelo
19 lipca 2010, 15:53
No to masz przechlapane abuelo. Lepiej pospiesz się, bo ambasadę zamykają o 16, i nie bedziesz mił się kogo poradzić jak dalej kłamać ;-) To właśnie takich ludzi mających takie poglądy jak ty mają dość Ślązacy z stąd pomysł na autonomię. A tak w ogóle to mi ciebie żal i pewno się za mądrego uważasz.
A
abuelo
19 lipca 2010, 15:51
A teraz napisz jakie to powstania śląskie wybuchły przeciwko Polsce i kto kogo i gdzie prześladował. Czytamy ze zrozumieniem (powstania na Śląsku chyba link znajdziesz) Z Polski a dokładnie z poznańskiego i małopolski przywieziono prawie wszystkich urzędników administracji, nauczycieli, dyrektorów szkół, obsadzano stanowiska w przemyśle i policji .Tak było w po roku 1921 i w 1945. Dodatkowo po 45 ślązaków wywożono na Syberię, zamykano w obozach razem z Niemcami, kazano przysięgać na wierność Polsce. Słynny obóż ZGODA pod komendą pana Morela uśmiercił wielu Ślązaków chorobami głodem i torturami.
M
manuel
19 lipca 2010, 15:36
No to masz przechlapane abuelo. Lepiej pospiesz się, bo ambasadę zamykają o 16, i nie bedziesz mił się kogo poradzić jak dalej kłamać ;-)
L
limes
19 lipca 2010, 15:31
A teraz napisz jakie to powstania śląskie wybuchły przeciwko Polsce i kto kogo i gdzie prześladował.
L
limes
19 lipca 2010, 15:27
Na razie to Ty powinieneś się wstydzić, bo napisałeś cytat: Napływowy element z Polski po powstaniach rozpoczął prześladowania i poniżania Ślązaków, rugował ich ze stanowisk. A teraz przytaczasz jakiś tytuł o dyskryminacji w postkomunistycznej Polsce :O nie podając nawet autora. To gdzie te powstania? Rozumiem że jest to rodzaj gawędy, bo jak na pracę naukową, to sam tytuł jest wystarczająco stronniczy żeby przypuszczać że nie jest to praca pisana pod określoną tezę polityczną. Niech zgadnę pisane na zamówienie pana Gorzelika&consortes? Takich prac "naukowych" o prześladowaniach mogę ci rzucić wiele, ale one mają tyle wspólnego z prawdą co Twoje posty o prześladowaniach przez Polaków po powstaniach. I żeby było jasne: nie mam nic przeciwko Ślązakom, sam mam rodzinę na Śląsku, ale nie znoszę kłastwa panie "abuelo".
19 lipca 2010, 15:07
Śląsk to nie tylko górnicy.Weź sobie te przywileje i zwróć im zdrowie i życie. Oni rozpoczynają umeranie od 50 roku życia a takich co przeżywają 70 na palcach zliczysz. Przywilejów sami sobie nie dali bo to była kiełbaska "ciągnij osiłku". A składki nie małe zapłacili. To że oszołomy ekonomiczne wymyśliły wcześniejsze emerytury za odeśjście z zawodu to jest inny problem. A tak a propos to Francuzi i Belgowie dziś jeszcze płacą emerytury za pracę w tamtych kopalniach, to tak gwoli rozliczenia abuelo, Wydaje mi się, że przypisałeś mi niewłaściwe intencje. Nie zazdroszczę górnikom ani niebezpiecznej pracy, ani przywilejów. Chodzilo mi o to, ze na wprowadzeniu autonomii mogą być stratni.
A
abuelo
19 lipca 2010, 14:53
60 lat pracy badawczej na Śląsku. Mnie to wystarczy. To pochwal się swoim dorobkiem badawczym. Nic nie opublikowałeś przez te 60 lat? Na podobnej zasadzie ja mógłbym twierdzić że napływowy element z Wenus rugował Marsjan w powiecie Utopia Planitia. Też mam 60 lat badań. To wystarczy dla takich bredni. Jeżeli chcesz dyskutować to dyskutuj, może się również czegoś nauczyć. Bo na razie widzę, że dla ciebie Ślązak to farbowany Niemiec. Przeczytaj taka pozycję: Uwag kilka o dyskryminacji Ślązaków i niemców górnośląskich w postkomunistycznej Polsce, Maski i twarze nacjonalizmu, Schlonzska mowa. Język. Górny Śląsk, nacjonalizm I i II tom,  Historia Narodu Śląskiego potem już zatrybisz i może zawstydziś się że napisałeś takiego posta.
L
limes
19 lipca 2010, 14:38
60 lat pracy badawczej na Śląsku. Mnie to wystarczy. To pochwal się swoim dorobkiem badawczym. Nic nie opublikowałeś przez te 60 lat? Na podobnej zasadzie ja mógłbym twierdzić że napływowy element z Wenus rugował Marsjan w powiecie Utopia Planitia. Też mam 60 lat badań. To wystarczy dla takich bredni.
A
abuelo
19 lipca 2010, 14:19
Autonomia... Za słabo się orientuję w temacie, by ustosunkować się do zapędów autonomicznych Śląska. Natomiast przyszło mi do głowy, że wraz z oddzieleniem Śląska górnicy potraciliby swoje przywileje, bo skąd by autonomia na to kasę wzięła? Śląsk to nie tylko górnicy.Weź sobie te przywileje i zwróć im zdrowie i życie. Oni rozpoczynają umeranie od 50 roku życia a takich co przeżywają 70 na palcach zliczysz. Przywilejów sami sobie nie dali bo to była kiełbaska "ciągnij osiłku". A składki nie małe zapłacili. To że oszołomy ekonomiczne wymyśliły wcześniejsze emerytury za odeśjście z zawodu to jest inny problem. A tak a propos to Francuzi i Belgowie dziś jeszcze płacą emerytury za pracę w tamtych kopalniach, to tak gwoli rozliczenia
A
abuelo
19 lipca 2010, 14:10
Napływowy element z Polski po powstaniach rozpoczął prześladowania i poniżania Ślązaków, rugował ich ze stanowisk. Na jakiej podstawie tak twierdzisz? Masz jakieś żródła poza "Ostdeutscher Beobachter"? Możesz podać choćby jeden link? 60 lat pracy badawczej na Śląsku. Mnie to wystarczy.
19 lipca 2010, 13:55
Autonomia... Za słabo się orientuję w temacie, by ustosunkować się do zapędów autonomicznych Śląska. Natomiast przyszło mi do głowy, że wraz z oddzieleniem Śląska górnicy potraciliby swoje przywileje, bo skąd by autonomia na to kasę wzięła?
L
limes
19 lipca 2010, 13:48
Napływowy element z Polski po powstaniach rozpoczął prześladowania i poniżania Ślązaków, rugował ich ze stanowisk. Na jakiej podstawie tak twierdzisz? Masz jakieś żródła poza "Ostdeutscher Beobachter"? Możesz podać choćby jeden link?
A
abuelo
19 lipca 2010, 12:52
Najłatwiej  brednie wypowiadać tym co nie mają zielonego pojęcia o tym co się na Śląsku dzieje i czego to ten Śląsk chce. Po 1.Śląsk nigdy niebył pod zaborem - wielu nie może zrozumieć, został przez PL przehandlowany. To że na Śląsku zachował się język to świadczy tylko o sile jego mieszkańców. Język był i jest powodem wyśmiewania się wszystkich oświeconych krajanów. Umiejętność posługiwania się kilkoma językami obcymi przez większą część społeczeństwa nie była czyms obcym. Napływowy element z Polski po powstaniach rozpoczął prześladowania i poniżania Ślązaków, rugował ich ze stanowisk. Trwało to bardzo długu i trwa jeszcze. O ile się nie dowiedzą że nie jesteś Ślązakiem.Do 18 wszystko było wywożone do Niemiec później zmienił się kierunek a ludziom został , dziury w ziemi, choroby ołowica, pylica i inne . Śląsk ma dość okradania nie chce jałmużny ale chce skorzystać z tego co ma. Nie chce bezrobocia a to mu się szykuje. Śląsk ma swoją tożsamość którą mu się kradnia wtłaczając go z Częstochową i Zagłębiem Dąbrowskim w jedną strukturę. Ślązacy mają inną mentalność. Choćby to że do 45 nie przeklinali  Kultura Śląska to nie górnicy i familoki (domy wielorodzinne) to margines uprzemysłowienia. Śląsk to ludzie nauki (nobliści)  Korfanty zrozumiał dopiero na sam koniec że Polska go oszukała tak jak oszukała powstańców.Śląsk chce sam starać się o siebie  i traktowania swoich jako ludzi do roboty II kat. Nie chce poklepywania po zgarbionych plecach. Kutz dobrze mówi i pisze (przeczytajcie jego ostatnią książkę) taki był Śląsk. Ślązak jest i będzie Ślązakiem i nie zostanie nigdy niemcem choć może mówić po niemiecku na codzień. Niemiecki nie jest traktowany jako język obcy jest językiem komunikacji w narodowym tyglu Bo na Śląsku mieszkają i ci którzy mówia po niemiecku ale odpowiedzą że są Ślązakami a nie Niemcami.
Janusz
18 lipca 2010, 17:23
 Zwracam HONOR i szczerze przepraszam za mój komentarz! Myślę, że jesteś w stanie zrozumieć moją gorycz. Serce pęka, kiedy czyta się artykuł na temat oderwania Śląska. Pamiętam swoich pra-Dziadków( jeszcze moje dzieci były pra,pra-wnukami), ich szacunek do Kościoła i Ojczyzny. Czy dzisiaj obowiązuje jeszcze powiedzenie: "to mosz grzych"? Tak się w Naszych stronach mówiło jak ktoś, coś przeskrobał. Zrobić coś nie tak to była "gańba"( wstyd) dla całej Rodziny. Zrozum mnie i autentyczny ból rdzennych Ślązaków, kiedy to jakaś banda z importu dzieli dla nic innego jak dla NWO. Cóż innego chcą osiągnąć? Mieszają od II wojny w całej Polsce wprowadzając sztuczną nienawiść pomiędzy miastami i całymi krainami Wielkopolan, Krakowiaków, Warszawiaków, Ślązaków itd, itp. Pozostańmy chociaż my bez urazy! Pozdrawiam: Janusz P.S. Tylko KTOŚ potrafi przeprosić i za takiego Cię mam!!! 
S
szary
18 lipca 2010, 14:53
  janusz.nestor , sorry,  bez obrazy. Moja  wypowiedż była  c y n i c z n a ,  ale  nie miałem zamiaru  nikomu ubliżać  ani  nikogo obrażać ;  wiem  , kim był  Karol  Miarka i  W. Korfanty , znam  wspaniałych  Ślązaków , wiem , ile  Ślązacy  dla  Rzplitej  wycierpieli  i że  byli  Jej  wierni  do  krwi.  Mój  wpis  był  pod  tych  "kutz-yków".  Wszystkich  prawdziwych  Ślązaków  n a j m o c n i e j   p r  z e p r a s z a m  , pozdrawiam  i  zapewniam  o  szacunku  dla  wielowiekowej  tradycji  i kultury.
Janusz
18 lipca 2010, 13:29
 A gdzie zdanie rodowitych Ślązaków? Szary wulgarnie ubliżasz całym Rodzinom śląskim. Niewątpliwie byliśmy najdłużej poza Najjaśniejszą, bo aż 700 lat. Mimo to nasze Matki nauczyły nas języka staropolskiego z naleciałościami słów germańskiego zaborcy. Skąd niby techniczne słówka, których nie było przed oderwaniem tej ziemi od Najjaśniejszej Rzeczypospoliteji? A pytam Cię: gdzie nasza Królowa ma siedzibę? Czy przypadkowo nie na Śląsku? Piszesz "na razie" o zabijaniu. Czy Ty masz przynajmniej odrobinę pojęcia ile śląskie Rodziny wycierpiały od nadludzi germańskich bo uważali nas za Polaków a po oswobodzeniu ile kobiet od dziewczynek do starszych Pań zostało zgwałconych bo uważano je za Niemki? Ucz takich durnot swoje dzieci jakie sam wyznajesz a wtedy skończysz w domu starców. My będziemy nasze dzieci uczyć jak nasi Dziadowie po pierwsze Pan Bóg, po drugie Rodzina z Ojcowizną czyli OJCZYZNĄ!!! Na koniec wybaczam Ci bo by ubliżyć Ślązakowi to trzeba chłopa a nie MEDIOGŁOWA!!! Pozdrawiam: Janusz 
S
szary
18 lipca 2010, 13:00
Śląsk , jakby nie patrzeć , krócej  znajdował  się  w  granicach  Rzeczypospolitej  niż  takie prowincje jak  Ruś  Czerwona,  Ruś  Biała , Ruś  Czarna, Podole, Wołyń ,Prowincja  Litewska   itd., więc  czemu  Silesia  nie  miałaby  żądać  ...   Skoro  tak  podniecamy  się  i popieramy   pomarańczowych  nacjonalistów  z  Ukrainy , to  bądżmy  już  konsekwentni   i  poprzyjmy   "upper  silesia" . Mają  swój  język ,  baby  noszą  zapaski  inne  niż  gdzie  indziej w Polsce - jest  odrębna  kultura.   Przynajmniej  nie  chcą  mordować  Polaków(na razie).   A  jak  już  uwolnimy  spod  naszej  Polskiej  Tyranii  Silesię  ,  to  pomyślimy  o  Kaszubach  , o  Kociewiakach , o  Mazowszanach,  o  Wolnym  Podhalu  i  co tam jeszcze...
AJ
Ale Jak To
18 lipca 2010, 11:59
Członkowie ruchów na rzecz uzyskania autonomii w wielu przypadkach nie ukrywają braku lojalności i przywiązania do Polski, a wręcz niechęć i wrogość. Nie mam wątpliwości co do tego, że po uzyskaniu autonomii nastąpiłyby działania na rzecz oddzielenia Śląska od Polski. Poza tym autonomia naruszyłaby jednolitość terytorialną kraju.
M
minimax
18 lipca 2010, 11:20
Kiedy organizowane było EuroPride, odbyło się wiele protestów - przeciwnicy wskazywali na niemoralność, natomiast zwolennicy na swobodę w głoszeniu poglądów. Ogółem wiele kontrowersji i podzielone zdanie społeczeństwa. W tym samym czasie odbył się marsz, przeciw któremu nikt głośno nie protestował, a który jawnie uderza w suwerenność państwa. Wszelkiego rodzaju ruchy, które w bezczelny sposób dążą do oderwania regionu od pozostałej części kraju, powinny zostać natychmiast zdelegalizowane, a ich przywódcy postawieni przed Trybunałem.  Zanim cokolwiek napiszesz, pójdż do biblioteki i zapoznaj się ze znaczeniem słowa "autonomia". Przed jakim Trybunałem chcesz stawiać przywódców?
AJ
Ale Jak To
18 lipca 2010, 11:15
Kiedy organizowane było EuroPride, odbyło się wiele protestów - przeciwnicy wskazywali na niemoralność, natomiast zwolennicy na swobodę w głoszeniu poglądów. Ogółem wiele kontrowersji i podzielone zdanie społeczeństwa. W tym samym czasie odbył się marsz, przeciw któremu nikt głośno nie protestował, a który jawnie uderza w suwerenność państwa. Wszelkiego rodzaju ruchy, które w bezczelny sposób dążą do oderwania regionu od pozostałej części kraju, powinny zostać natychmiast zdelegalizowane, a ich przywódcy postawieni przed Trybunałem. 
M
manuel
18 lipca 2010, 10:45
KUTZ-yk dobre haha! Wódz Palikot na siwym KUTZ-yku.
Janusz
18 lipca 2010, 08:31
 Niech ich ręka Bosko broni! U nas w doma nigdy nie rzondziyło sie hajmat yno OJCOWIZNA a spadkobiercy to HERBY. Ta flaga i farby na ni, to od masonerii a nie ze Ślonska. Jedno je pewne: nasze Starzyki nie wjyżdżały do Polski po 700 latach zojęcio( abo jak kto chce niewoli) na masoński kasztance to My nie bydymy wyjyżdżać na KUTZ-yku. Lepszy niech za wczasu przestanom, bo my za dobrze wiymy jak sie robi z takimi przechsztami. Nie jedyn musioł uciekać w podskokach z POLSKIGO ŚLONSKA. Szczyńść Panie BOŻE!
R
regiony
18 lipca 2010, 05:58
na to stawia UE w celu rozbicia państw narodowych. bo zawsze łatwiej kierować społeczenstwem wynarodowionym, bez przywódców, bez jedności. to smutne ile manipulacji jest obecnie w mediach w celu osiągnięcia władzy nad światem. a ludzie nie rozumieją, że to prózne wysiłki - wszechmogacy jest tylko Bóg
CT
czyli to Rosja
18 lipca 2010, 05:54
organizuje w Polsce te manifestacje mniejszość... to by sie zgadzało. zarówno wspieranie przez lewice mniejszosci homoseksualnej jak tez mniejszości terytorialnej. czyzby chodziło im o wzniecenie zamieszek w Polsce?
M
manuel
17 lipca 2010, 19:54
Kiedyś był reportaż w rosyjskiej telewizji jak strasznie Ślązacy są w Polsce dyskryminowani. Rosja wspiera wszedzie ruchy odśrodkowe i nie zdziwiłbym sie jakby juz szykowali kilka grup terrorystycznych na wzór hiszpańskiej ETA.
WK
Wojciech Korfanty
17 lipca 2010, 19:32
Kazimierz  Kutz  -  Bohdan  Chmielnicki  Śląska?
P
pomarańczowy
17 lipca 2010, 19:12
  od  czegoś  trzeba  zacząć.