W czwartek premier Morawiecki uda się do Brukseli na spotkanie z szefem KE Junckerem
W czwartek premier Mateusz Morawiecki uda się z wizytą do Brukseli, gdzie m.in. zaplanowano jego spotkanie z szefem Komisji Europejskiej Jean-Claudem Junckerem, podczas którego ma przedstawić tzw. białą księgę dotyczącą zmian w wymiarze sprawiedliwości.
Według unijnego źródła PAP podczas pobytu w Brukseli szef polskiego rządu ma się spotkać również z wiceprzewodniczącym KE Fransem Timmermansem.
Czwartkową wizytę i spotkanie z Junckerem premier Morawiecki zapowiadał już pod koniec lutego podczas nieformalnego szczytu unijnych przywódców, który odbył się w Brukseli. Zapowiadał wówczas, że do tego czasu powinna być gotowa "biała księga", w której bardzo dokładnie pokazana zostanie rzetelna analiza "naszego podejścia, punkt po punkcie, do wszystkich rekomendacji i uwag" KE w sprawie reformy wymiaru sprawiedliwości w Polsce.
W ocenie rzecznik rządu Joanny Kopcińskiej temat "białej księgi" będzie tematem wiodącym czwartkowej rozmowy z przewodniczącym Komisji Europejskiej.
Jak tłumaczyła, "biała księga" ma wyjaśnić, dlaczego suwerenne państwo polskie przeprowadziło szeroko pojętą reformą sądownictwa. Jak dodała, rząd liczy na to, że na podstawie dokumentu wszyscy ci, którzy chcą rozmawiać na temat naszej praworządności, wyrobią sobie swoją opinię po zapoznaniu się z naszymi twardymi argumentami. "Krótko mówiąc opierając się na faktach" - podkreśliła.
Podobna opinię wyraził w rozmowie z PAP wiceszef MSZ Konrad Szymański. "Biała księga jest gotowa. Jej adresatem są nie tylko instytucje unijne na czele z KE, ale przede wszystkim państwa członkowskie. Będzie na pewno ważnym aspektem jutrzejszych rozmów" - powiedział Szymański.
Dopytywany, czy czwartkowe spotkanie przybliży nas do zakończenia sporu z Brukselą stwierdził, że "premier Morawiecki robi wszystko, by ograniczyć pole sporu". "Do tego potrzebne jest podobne nastawienie KE. Nie mam wątpliwości co do dobrej woli przewodniczącego Junckera, ale ta sprawa trwa ponad 2 lata, dotyka kluczowych kompetencji naszego państwa w zakresie wymiaru sprawiedliwości i na pewno jej rozwiązanie nie jest dziś łatwe" - powiedział.
Szymański pytany przez PAP czy podczas spotkania premiera Morawieckiego z szefem KE, poza kwestią zmian w wymiarze sprawiedliwości będą poruszane inne tematy odparł, że "Warszawę i Brukselę wiążą liczne wyzwania polityczne w UE".
- Szczególnie w zakresie przyszłości wspólnego rynku, polityki energetycznej, czy polityki bezpieczeństwa - mówił.
- W wielu sprawach nasza współpraca jest bardzo dobra. Naszych relacji nigdy nie można sprowadzać do różnicy zdań dotyczącej reformy wymiaru sprawiedliwości. Ale ta sprawa dziś z pewnością wymaga uwagi liderów, ponieważ potencjalnie źle wpływa na całokształt relacji. Stąd tak wysoki szczebel rozmów w tej sprawie - dodał.
KE prowadzi wobec Polski procedurę naruszenia praworządności od 2016 roku w związku z zastrzeżeniami wobec przeprowadzanej przez władze w Warszawie reformy wymiaru sprawiedliwości.
W grudniu 2017 roku KE skierowała wniosek do Rady UE o rozpoczęcie procedury z art. 7.1 Traktatu o UE, gdyż - jej zdaniem - w ciągu ostatnich dwóch lat w Polsce przyjęto szereg ustaw, które poważnie zagrażają niezależności sądownictwa i trójpodziałowi władzy.
W czwartek po południu w Brukseli premier Morawiecki - jak wskazał Szymański - wystąpi na Brussels Forum, kluczowej europejskiej konferencji German Marshall Fund, poświęconej przyszłości Unii Europejskiej.
Skomentuj artykuł