W Wigilię w 62 wypadkach zginęło siedem osób

(fot. PAP/Adam Warżawa)
PAP / drr

W poniedziałek w 62 wypadkach drogowych w całym kraju zginęło siedem osób, a osiemdziesiąt zostało rannych - podała Komenda Główna Policji. Choć statystycznie sytuacja była lepsza niż w 2011 r., policjanci apelują do kierowców o ostrożność i przede wszystkim trzeźwość.

W policyjnych statystykach tegoroczna Wigilia była na drogach spokojniejsza niż ubiegłoroczna. - Mniej było wypadków, zabitych, rannych i nietrzeźwych - powiedział Mariusz Góra z wydziału prasowego KGP. Jak dodał, w poniedziałek zatrzymano 98 nietrzeźwych kierujących.

Łącznie od piątku, kiedy większość Polaków rozpoczęła wyjazdy na Boże Narodzenie, do poniedziałku doszło do 266 wypadków. Zginęło w nich 28 osób, a 327 zostało rannych. Funkcjonariusze zatrzymali też 726 nietrzeźwych kierowców.

Sytuacja na drogach wciąż jest trudna. - Nadal mamy odwilż, nadal jest ślisko, trzeba uważać - powiedział Góra.

Zwrócił też uwagę, że podczas rodzinnych świątecznych spotkań często na stołach pojawia się alkohol. - Apelujemy do kierowców, by pod żadnym pozorem nie wsiadali za kółko po +głębszym+. Także apel do członków rodzin: jeśli widzimy, że ktoś jest nietrzeźwy, absolutnie nie wolno mu pozwalać na prowadzenie samochodu - podkreślił.

Już przed świętami policjanci zapowiadali, że w okresie Bożego Narodzenia i Nowego Roku będą sprawdzać prędkość, z jaką poruszają się kierowcy, stan ich trzeźwości oraz stan techniczny samochodów. Po drogach mają jeździć radiowozy oznakowane i nieoznakowane wyposażone w wideorejestratory.

Policjanci apelują o bezpieczną jazdę. Przed wyjazdem w dłuższą podróż każdy kierowca powinien sprawdzić stan techniczny swojego auta. Dobrze jest wymienić opony na zimowe, bo mają większą przyczepność, kiedy temperatury spadają poniżej zera i kiedy na jezdni leży śnieg. Trzeba też sprawdzić poziom płynu spryskiwaczy, chłodniczego i oleju. Ważne też jest, aby wszystkie żarówki i światła w aucie były sprawne, dobrze jest mieć w zapasie żarówki.

Kierowca przed jazdą powinien być wypoczęty i trzeźwy. Nawet niewielka ilość alkoholu we krwi obniża koncentrację i refleks. Policja zapowiada, że dla nietrzeźwych kierowców nie będzie żadnej taryfy ulgowej.

Pokonując długie dystanse, dobrze jest robić postoje - wyjść z samochodu, rozprostować nogi, zaczerpnąć świeżego powietrza lub napić się kawy. Każda osoba w samochodzie musi mieć zapięte pasy bezpieczeństwa, a dzieci powinny być przewożone w specjalnych fotelikach.

Osoby poruszające się pieszo poboczem powinny mieć przy sobie odblaskowy element; może to być kamizelka, breloczek, opaska, czy nawet zwykła latarka.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

W Wigilię w 62 wypadkach zginęło siedem osób
Komentarze (2)
T
tak
25 grudnia 2012, 17:06
A miało być lepiej.
K
KRK
25 grudnia 2012, 12:54
Czyli dalej bez zmian - cokolwiek się stanie - będzie to wina kierowcy. Wiadomo, że "drogi i ich stan utrzymania jest najwyższy w Europie", tylko mamy "głupich" kierowców (dojne krowy), od których policja nie chce brać kasy za mandaty itd.