Waltz: Żaden wał w stolicy nie jest pewny

"Fachowcy podkreślają, że powolny spadek nie gwarantuje bezpieczeństwa" (fot. PAP/Radek Pietruszka)
tvp.info / zylka

- O żadnym wale nie można w 100 proc. powiedzieć, że jest bezpieczny. Sytuacja tego żywiołu jest nietypowa, bo mamy do czynienia z bardzo wysoką falą oraz jej powtórnym wzrostem - mówiła prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz w TVP Info.

- Przez cały czas patrolujemy wały. Cały czas są tam służby i policja. Oczywiście odpowiadamy na wszystkie sygnały o ewentualnym zagrożeniu i przesiąkaniu wałów - uspokajała Gronkiewicz-Waltz.

Jej zdaniem, problem nasiąkania wałów czasem jest gorszy niż tylko wysoki poziom wody. – Bo przez cały czas mamy do czynienia z naporem wody stąd przesiąkania np. przy Wale Zawadowskim - mówiła prezydent Warszawy na antenie TVP Info.

DEON.PL POLECA

Przypomniała, że w stolicy do umacniania wałów zużyto już 200 tysięcy worków z piaskiem. - Apeluję, by ich nie zabierać z wałów. Sprzątniemy je kiedy moment będzie już odpowiedni i niebezpieczeństwo minie - prosiła Gronkiewicz-Waltz.

Podkreślała, że teraz najważniejsze jest, by odwrót fali był szybki i gwałtownie spadał poziom wody. - Fachowcy podkreślają, że powolny spadek nie gwarantuje bezpieczeństwa, bo napór na nasiąknięty wał wciąż jest i może spowodować jego przerwanie - mówiła.

- W tym momencie sytuacja jest pod kontrolą. Ale najważniejsze jest bezpieczeństwo i tym będziemy się kierować, aby nie było zagrożenia dla dzieci i młodzieży. Nie możemy dopuścić do żadnego przerwania wału - zapewniała prezydent stolicy.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Waltz: Żaden wał w stolicy nie jest pewny
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.