Wiele utrudnień i strat. Przez Polskę przeszły burze

Fot. PAP/Grzegorz Momot
PAP/ kb

Ostatniej nocy w wielu regionach Polski występowały gwałtowne burze. W efekcie pozrywane zostały dachy domów, tysiące ludzi jest bez prądu.

Ewakuowani harcerze, paraliż komunikacyjny

Jak przekazano w czwartek rano na twitterowym profilu KW PSP Katowice, spośród prawie 1 tys. interwencji do północy, najwięcej odnotowano w powiatach zawierciańskim, częstochowskim i myszkowskim.

"Ewakuowano pięć obozów harcerskich. 26 dachów zerwanych i 40 uszkodzonych" – dodano.

DEON.PL POLECA

Po północy sytuacja pogodowa w regionie stabilizowała się.

W związku ze skutkami przechodzących nad regionem burz spotkanie sztabu kryzysowego w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim zwołał w środę późnym wieczorem wojewoda Jarosław Wieczorek.

Jak przekazała rzeczniczka wojewody Alina Kucharzewska, po sztabie wojewoda udał się do Kroczyc w pow. zawierciańskim, gdzie z obozu harcerskiego w Kostkowicach ewakuowano, początkowo do budynku obozowej stołówki, ok. 370 osób (jedna z nich, z dusznościami trafiła do szpitala).

Następnie dzieci zostały przeniesione do kroczyckiej szkoły, gdzie żołnierze WOT przewieźli łóżka, materace i śpiwory z wojewódzkiego magazynu. Dla rodziców urząd wojewódzki uruchomił infolinię 32 207 70 77. Według rzeczniczki śląskiej straży pożarnej mł. bryg. Anety Gołębiowskiej, ogółem ewakuowano pięć obozów: w powiatach zawierciańskim, częstochowskim oraz tarnogórskim.

Towarzyszące burzom opady i silny wiatr spowodowały też utrudnienia w komunikacji, w tym lokalne podtopienia i wiatrołomy na drogach. Do północy obsługujące regionalne kolejowe przewozy pasażerskie w regionie Koleje Śląskie zamieściły w swoim serwisie ok. 25 wiadomości o opóźnieniach - od 10 minut do 100 minut – i pojedynczych odwołaniach pociągów na fragmentach tras.

Na lotnisku Katowice burzowa pogoda poskutkowała jednym wieczornym przekierowaniem połączenia LOT-u z Antalii - do Krakowa. Bez przeszkód lądował około północy inny samolot krajowego przewoźnika – z Salonik, a także, od tego czasu, kolejne maszyny czarterowe.

Powalone drzewa, zalane ulice

Jak przekazał w czwartek PAP dyżurny operacyjny Stanowiska Kierowania Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku, zgłoszenia dotyczyły przede wszystkim powalonych drzew, konarów i gałęzi.

Pozostałe interwencje polegały na pompowaniu wody z zalanych piwnic, ulic, garaży. Wyjaśnił, że najwięcej szkód odnotowano w powiatach: starogardzkim, tczewskim, kościerskim i kwidzyńskim.

Strażacy pomagali też w ewakuacji obozów harcerskich. Dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego powiedział PAP, że od środy do godziny 2 w czwartek w całym regionie ewakuowano 15 obozowisk, na których przebywało łącznie 1680 osób.

Błyskawica i silny wiatr

Burza w Tatrach rozpętała się tuż przed północą. W Zakopanem stacje IMGW odnotowała prędkość wiatru dochodzącą do 90 km/h, a na Kasprowym Wierchu wiało z prędkością przekraczającą 110 km/h.

W Zakopanem tylko w dwie godziny spadło 10 litrów wody, a w momencie największej nawałnicy, tylko w ciągu dwóch minut spadło tu 5 litrów wody na metr kwadratowy. Po północy nastąpiły także spektakularne wyładowania atmosferyczne, głównie chmurowe. Stacja IMGW odnotowała nawet kilka błysków na sekundę.

Zakopiańska straż pożarna odnotowała blisko 50 zgłoszeń, głównie do usuwania z dróg połamanych drzew i gałęzi.

Po upalnych dniach nawałnica przyniosła na Podhale znaczne ochłodzenie. W Zakopanem termometry w czwartek rano wskazywały 19 st. C.

Źródło: PAP / kb

Książki na wakacje ze specjalnym rabatem dla czytelników Deonu! W dniach 11-18 lipca 2021 r. wpisz kod WAKACJED i skorzystaj z 40 proc. rabatu na wszystkie książki Wydawnictwa WAM i Mando oraz 15 proc. na książki innych wydawców.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Wiele utrudnień i strat. Przez Polskę przeszły burze
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.