Zakończyła się ekshumacja P. Gosiewskiego

(fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / pz

Zakończyła się ekshumacja ciała Przemysław Gosiewskiego na powązkowskim Cmentarzu Wojskowym w Warszawie - poinformował pełnomocnik rodziny mec. Rafał Rogalski.

Jak powiedział, na cmentarzu w czasie ekshumacji nie było nikogo z rodziny Gosiewskiego.

Ireneusz Szeląg, szef Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie, która prowadzi śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej, powiedział dziennikarzom przed cmentarzem, że w czynności uczestniczyli obok prokuratorów i inspektora sanitarnego także biegli z zakresu medycy sądowej. Dalsze badania - o których, jak dodał, szczegółowo poinformowano rodzinę - przeprowadzać będą eksperci z Wrocławia i Krakowa.

Zaznaczył, że z rodziną ustalony został także termin pochówku Gosiewskiego.

DEON.PL POLECA


Rogalski nie chciał wypowiadać się na temat tego terminu. Ocenił, że cała czynność ekshumacji została przeprowadzona w sposób prawidłowy. - Była to bolesna konieczność. Chodziło o to, by zweryfikować informacje zawarte w dokumentacji sporządzonej przez stronę rosyjską, jak również inne wątpliwości - powiedział.

Zaznaczył, że do ekshumacji doszło z inicjatywy prokuratury wojskowej, a nie na życzenie rodziny; wyraził nadzieję, że dzięki temu uda się wyjaśnić wszelkie wątpliwości i w "sposób kategoryczny ustalić mechanizm śmierci śp. Przemysława Gosiewskiego".

Ekshumacja rozpoczęła się w poniedziałek rano po godzinie piątej. Ok. ósmej na teren cmentarza w asyście Żandarmerii Wojskowej wjechał karawan. Wcześniej żandarmeria zabezpieczała wszystkie wejście na teren nekropolii.

Zgodnie z procedurami ekshumacja zwłok i szczątków jest dopuszczalna w okresie od 16 października do 15 kwietnia. Może się ona odbywać we wczesnych godzinach porannych. Przy ekshumacji może być obecna tylko najbliższa rodzina zmarłego. Termin ekshumacji musi zostać uzgodniony z zarządem cmentarza. Państwowy Powiatowy Inspektorat Sanitarny prowadził nadzór nad prawidłowym przebiegiem czynności związanych z ekshumacją.

Już w piątek rzecznik prasowy Naczelnej Prokuratury Wojskowej płk Zbigniew Rzepa poinformował, że prokuratura wojskowa zarządziła ekshumację zwłok Przemysława Gosiewskiego w związku z wątpliwościami w dokumentacji sądowo-medycznej. Dodał, że czynność ta odbędzie się w najbliższym czasie.

Wojskowy wyjaśnił również, że spotkanie prokuratorów prowadzących śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej z wdową po pośle PiS Beatą Gosiewską i jej pełnomocnikiem mec. Rafałem Rogalskim odbyło się pod koniec lutego. - W czasie spotkania prokuratorzy poinformowali o swoich zamierzeniach procesowych, przedstawiając wszystkie szczegóły zaplanowanej czynności - powiedział płk Rzepa.

NPW wskazała ponadto, że "prokuratura nie podejmuje tego typu decyzji ad hoc; do jej podjęcia muszą być spełnione określone przesłanki formalno-prawne oraz musi być zgromadzony odpowiedni materiał dowodowy, w oparciu o który może nastąpić tego typu rozstrzygnięcie procesowe".

- Po analizie materiałów prokuratorzy doszli do wniosku, że ekshumacja i sekcja są nieodzowne - powiedział w piątek Rogalski. Przypomniał, że pierwszy wniosek w sprawie ekshumacji Gosiewskiego skierował do WPO już w lipcu 2010 r., później wniosek ten był przez niego ponawiany.

Z powodu wątpliwości dotyczących stwierdzeń zawartych w otrzymanej z Rosji dokumentacji sądowo-lekarskiej w sierpniu zeszłego roku prokuratura ekshumowała inną z ofiar katastrofy - Zbigniewa Wassermanna. Jedna z konkluzji ekspertyzy dokonanej po ekshumacji przez polskich biegłych, którą ujawniła w grudniu prokuratura, wskazywała, że w rosyjskiej opinii z sekcji zwłok Wassermanna były błędy. Błędy te nie podają jednak w wątpliwość głównych wniosków rosyjskiej opinii - ocenili wtedy polscy biegli.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Zakończyła się ekshumacja P. Gosiewskiego
Komentarze (7)
H
hbo
19 marca 2012, 20:10
Prokuratura Wojskowa zarządziła po 2 latach (!!!) sekcje zwłok! Czy rzeczywiście po to, aby dojść do prawdy? Co robiono przez dwa lata? Dlaczego odrzucano wnioski rodzin, a teraz, raptem NPW sama zarządza sekcje? Czy nie dlatego, że ekshumacji nie można wg. prawa powtarzać? Dlaczego te ekshumacje i sekcje nie odbywają się na podstawie wniosków rodzin? Czy nie dlatego, że wtedy rodziny miałyby prawo wyznaczyć zaufanych ekspertów? Wyobraźcie sobie jakąkolwiek ofiarę wypadku samochodowego i reakcję jakiejkolwiek prokuratury na fakt, że isnieją podejrzenia, że sekcję zwłok wykonał lekarz zamieszany w ten wypadek. Czy prokurator zostawi sobie DWA LATA na decyzję??? Za to wszystko kiedyś musicie odpowiedzieć przed sprawiedliwym sądem, panowie "prokuratorzy"!
P
POstbolszewicy
19 marca 2012, 18:06
Prokuratura Wojskowa to jedna z wielu przechowalni stalinowskiego szamba, to właśnie te cuchnące trepy dla których płk Kukliński jest zdrajcą, a Stany Zjednoczone są obcym mocarstwem. Nie ma neutralności, albo my ich zniszczymy, albo oni nas do końca zniszczą.
DS
do sekciaży pw.pancernej brzozy
19 marca 2012, 16:41
Niech będzie POchwalony Putin Polonofil i Tusk Prawdomówny! Powiedzcie mi, Bracia w Prawdzie Michnikowej: 1) czy sekcja zwłok Wassermana wykluczyła użycie bomby termobarycznej (konieczny RTG płuc) 2) dlaczego nie wolno było w POlsce otwierać trumien? 3) dlaczego Kopacz kłamała jakoby Polacy uczestniczyli w Moskiewskich sekcjach zwłok? Czy grała na zwłokę, aż się zwłoki rozłożą? Czy posada Marszałka Sejmu jest nagrodą za taką protuskową POstawę? 4) dlaczego zginął szef pierwszej grupy archeo, która miała jechać do Smoleńska? 5) dlaczego Tusk kłamał, ze współpraca z Rosjanami układa się doskonale? 6) dlaczego Smoleńsk to pierwszy w historii nowożytnego lotnictwa przypadek, gdy WRAK NIE JEST dowodem w sprawie? 7) dlaczego Klich dwa razy jeździł do Moskwy po kopię TEJ SAMEJ czarnej skrzynki? 8) czy w dalszym ciągu wierzycie, że pancerna brzoza urwała skrzydło Tupolewa? dlaczego inny Tupolew, który kilka tygodni wcześniej w podobnych warunkach rozbił się pod Moskwą skosił pół hektara lasu a jego kadłub tylko się przełamał? A amerykański myśliwiec w Alpach skosił skręcaną metalową linę kolejki w Alpach i nic mu się nie stało? 
DS
do sekciaży pw. pancernej brzoz
19 marca 2012, 16:39
 9) dlaczego Tupolew nadal opadał pomimo, że na przepisowych 100 metrach rozpoczęto procedurę odejścia? Dlaczego Rosjanie "zapomnieli" o słowach Protasiuka "Odchodzimy"? 10) dlaczego reżimowe media konsekwentnie przemilczają ostatnie informacje dowodzące, iż Tupolew nie skosił brzozy? 11) dlaczego reżimowe media konsekwentnie przemilczają tzw."taśmy Klicha" na których zamiata się pod dywan winę Rosjan? 12) w którym momencie wojskowy lot PLF 101 M stał się lotem cywilnym, a potem na powrót wojskowym, skoro proceduje się wg cywilnego załącznika 13, a śledztwo prowadzi prokuratura wojskowa? 13) dlaczego organizacją pobytu na miejscu miał się zająć agent PRL Turowski - były szpieg w Watykanie, obecny notabene również 13 maja 1981 na placu św.Piotra? 14) Dlaczego Rosjanie pocięli wrak i dlaczego nie chcą go oddać właścicielowi? Dlaczego Rosjanie nie chcą nam oddać czarne skrzynki? Przypominam, że zarówno po katastrofie białoruskiego Su na AirShow w Radomiu jak i w katastrofie izraelskiego myśliwca w Rumunii zarówno wrak jak i czarne skrzynki wróciły do właścicieli. 15) dlaczego wygodniej jest Wam wierzyć w stek bzdur PO, Tuska i TVNu niż użyć mózgów i dostępnych materiałów pozareżimowych?
P
POLSZEWIA
19 marca 2012, 16:01
Nie tylko Tusk kryje błędy Rosjan.  Putin musi być zadowolony. Nie tylko premier rządu III RP robi wszystko, by choć cień podejrzenia, w sprawie śmierci głowy państwa polskiego, nie padł na Rosję, ale również koncern medialny Agora, piórem swego pracownika, robi co może by osłonić interes Moskwy. Marcin Wojciechowski z GW, zamiast dociekać przyczyn sfałszowania, przez stronę rosyjską, protokołów sekcji zwłok ofiar tragedii smoleńskiej, co w przypadku śp. Zbigniewa Wassermana zostało już udowodnione, czy skandalicznego zachowania naszej prokuratury, której powolne działania prowadzą do zacierania śladów tej nie wyjaśnionej katastrofy, troszczy się o dobre samopoczucie chłopców Putina... http://niepoprawni.pl/blog/475/nie-tylko-tusk-kryje-bledy-rosjan
1
123
19 marca 2012, 15:31
Ponowny wniosek ws. biegłego z USA. Senator Beata Gosiewska złoży dziś kolejny wniosek do szefa Naczelnej Prokuratury Wojskowej płk. Jerzego Artymiaka o zgodę na zbadanie przez prof. Michaela Badena z USA ciała jej męża Przemysława Gosiewskiego. Nie mają prawa odmawiać udziału patomorfologa z USA i tą decyzją znowu sprowokują Polaków do protestów. Polacy żądają obecności światowej sławy amerykańskiego patomorfologa aby znowu nie dochodziło do nadużyć, a zwłaszcza we Wrocławiu. To jest wola niezależnego suwerena Polski, wola Narodu! Wg Konstytucji RP popełnią znowu przestępstwo gdy odmówią. Ja się tylko zapytam, które to już przestępstwo? Po raz który łamią Konstytucję Polską? Nie da się nawet wyliczyć. Tyle tego draństwa już było! To jest skoordynowane działanie mafii przestępczej w Polsce!
19 marca 2012, 14:55
Tytuł na onet.pl: Katastrofa smoleńska: Zuzanna Kurtyka jest przeciwna ekshumacji ciała męża W tekście: Dotychczas na moje dwa wnioski dotyczące: prośby o zaniechanie tej procedury i jednoznacznego stanowiska, że jestem jej w obecnych warunkach przeciwna i prośby o zgodę na udział w niej dwóch patomorfologów: jednego z Zakładu Medycyny Sadowej UJ z Krakowa, drugiego z Nowego Jorku otrzymałam dwie odpowiedzi odmowne