Zawieszenie procesu ratyfikacji umowy ACTA

(fot. PAP/Radek Pietruszka )
PAP / ad

Premier Donald Tusk przyznał w piątek, że konsultacje ws. umowy ACTA nie były pełne, bo środowiska reprezentujące interes i punkt widzenia internautów nie były właściwie reprezentowane, a konsultowano się głównie z organizacjami związanymi z nadawcami i twórcami.

"Podzielam opinie tych, którzy od początku twierdzili, że konsultacje nie były pełne" - powiedział Tusk.

"Dopóki nie wyjaśnimy sobie wszystkich wątpliwości - co prawdopodobnie będzie oznaczało także wszczęcie procesów legislacyjnych w odniesieniu do krajowego prawa - tak długo zawieszony będzie proces ratyfikacji ACTA i nie można wykluczyć, że w finale będzie oznaczało to brak akceptacji dla tej umowy" - powiedział Tusk podczas piątkowej konferencji prasowej.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Zawieszenie procesu ratyfikacji umowy ACTA
Komentarze (2)
CZ
cytat z blogu
3 lutego 2012, 15:38
"Toteż teraz, gdy okupujące nasz nieszczęśliwy kraj i uwikłane w wojnę na górze o lepszy dostęp do żerowiska bezpieczniackie watahy zostały chyba zaskoczone skalą i rozmiarami protestu przeciwko ACTA, naprędce nakazały mediom głównego nurtu usilne perswadowanie opinii publicznej, że przyczyną protestów nie jest zapisana w tym porozumieniu legalizacja praktykowanych dotychczas nielegalnie naruszeń wolności, tylko - brak społecznych konsultacji. Wiadomo przecież, że każdy pomysł wystarczy tylko z ludem skonsultować, a ten w podskokach rzuci się nawet do morza. No i media głównego nurtu posłusznie w tym duchu nawijają, a ministrowie „oddają się do dyspozycji premiera” - oczywiście z powodu „braku konsultacji” - w nadziei, że ta komedia doprowadzi do uspokojenia nastrojów. " <a href="http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=2383">www.michalkiewicz.pl/tekst.php</a>
W
Wrex
3 lutego 2012, 15:29
 "rozgoryczony na urzędników" - Tuska spuszczamy na bambus. Miej honor i jaja facet i się przyznaj do własnego błędu!!