Związkowcy wyszli z obrad Komisji Trójstronnej

Związkowcy wyszli z obrad Komisji Trójstronnej
(fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / slo

Związki zawodowe wyszły z obrad Komisji Trójstronnej i zawiesiły swój udział w jej pracach. Związki domagają się ustąpienia z funkcji przewodniczącego Komisji ministra pracy Władysława Kosiniaka-Kamysza oraz jego dymisji z funkcji ministra pracy.

Chcą też wycofania z prac legislacyjnych zmian w Kodeksie pracy, które zakładają uelastycznienie czasu pracy m.in. poprzez wydłużenie okresów rozliczeniowych pracy z 4 miesięcy do roku.

Podczas plenarnego posiedzenia Komisji Trójstronnej jej członkowie mieli zapoznać się z założeniami przyszłorocznego budżetu, wskaźnikami wzrostu wynagrodzeń, emerytur i rent oraz minimalnego wynagrodzenia w 2014 r.

DEON.PL POLECA

Podczas spotkania, któremu przewodniczyć miał minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz, rząd, pracodawcy i związki zawodowe miały też omówić bieżącą sytuację społeczno-gospodarczą kraju.

Komisja Trójstronna to instytucja dialogu społecznego, tworzona przez przedstawicieli rządu, organizacji pracodawców prywatnych i związków zawodowych. Jak dotąd w większości zaplanowanych do omówienia na środę spraw członkowie Komisji nie osiągnęli porozumienia.

Rząd proponuje np., by w przyszłym roku płaca minimalna zwiększyła się o 5 proc., czyli o 80 zł i wyniosła co najmniej 1 680 zł. Proponuje także utrzymanie wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2014 r. na ustawowym minimum wynoszącym 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w 2013 r.

Propozycje te akceptują pracodawcy, natomiast dla związków zawodowych są one nie do przyjęcia. Według związkowców minimalne wynagrodzenie w przyszłym roku powinno wzrosnąć o 120 zł, do 1720 zł, natomiast wskaźnik waloryzacji emerytur i rent powinien być nie mniejszy niż prognozowana stopa inflacji plus 50 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w roku poprzednim.

Na wrzesień centrale związkowe zapowiadają zmasowaną akcję protestacyjną.

Przewodniczący środowemu spotkaniu minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz mówił przed obradami, że za każdym razem, gdy przychodzi do Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog", jest "pozytywnie nastawiony".

- Myślę, że udaje nam się sporo rzeczy przeprowadzać, proponując różne rozwiązania. Nie zawsze jest akceptacja strony związków zawodowych dla tych rozwiązań i to też rozumiem. Ale dialog to nie dyktat, to też przedstawianie swoich argumentów, to rozmowa, spotkanie i na to spotkanie dzisiaj liczę - powiedział Kosiniak-Kamysz.

Zgodnie z ustawą o Trójstronnej Komisji do Spraw Społeczno-Gospodarczych do 20 maja pracownicy i pracodawcy mają przedstawić wspólną propozycję m.in. w sprawie wzrostu w następnym roku minimalnego wynagrodzenia za pracę. Ponieważ dotąd nie ma zgody to kolejnym terminem jest 15 lipca. Jeśli do tego czasu Komisja nie dojdzie do porozumienia m.in. w sprawie minimalnego wynagrodzenia, wówczas do 15 września kwotę tę określi w rozporządzeniu rząd.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Związkowcy wyszli z obrad Komisji Trójstronnej
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.