Adwokaci Polańskiego za zaniechaniem ścigania

Adwokaci Polańskiego za zaniechaniem ścigania (fot. PAP / EPA / Peter Klaunzer)
PAP / ad

Amerykańscy adwokaci Romana Polańskiego zażądają w czwartek w postępowaniu apelacyjnym przed sądem w Los Angeles odstąpienia od ścigania reżysera w sprawie o przestępstwo seksualne wobec nieletniej z 1977 roku - poinformowała w środę agencja AFP.

Rozprawa odbędzie się w czwartek o godzinie 10.00 czasu lokalnego (19.00 czasu polskiego) w sądzie apelacyjnym w Kalifornii.

W maju sędzia Peter Espinoza odrzucił wniosek o umorzenie sprawy, argumentując, że Polański nie stawił się przed sądem w Los Angeles.

76-letni obecnie Roman Polański został aresztowany na lotnisku w Zurychu 26 września i umieszczony w areszcie ekstradycyjnym na podstawie amerykańskiego nakazu aresztowania z 1978 roku. 22 października USA przekazały Szwajcarom wniosek o jego ekstradycję, który jest rozpatrywany przez szwajcarski sąd federalny. Od jego decyzji Polański będzie mógł się odwołać do dwóch instancji - sądu w Bellinzonie i Trybunału Federalnego w Lozannie.

W piątek Polański został zwolniony za kaucją w wysokości 4,5 mln franków (3 mln euro) i umieszczony w areszcie domowym w swojej posiadłości w szwajcarskim Gstaad. Reżyser nie może opuszczać o żadnej porze swego domu. Prócz wpłacenia kaucji musiał zdeponować dokumenty tożsamości i podróży, a także poddać się nadzorowi elektronicznemu.

Wymiar sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych zarzuca reżyserowi, że w 1977 roku w willi aktora Jacka Nicholsona w Hollywood uwiódł 13-letnią wówczas Samanthę Gailey. W stanie Kalifornia czyn lubieżny z nieletnią klasyfikowany jest automatycznie jako gwałt. Przed zakończeniem postępowania karnego w USA Polański zbiegł do Francji, by uchronić się przed spodziewaną karą więzienia.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Adwokaci Polańskiego za zaniechaniem ścigania
Komentarze (1)
Józef Więcek
10 grudnia 2009, 06:14
Już mam dość tego wałkowania tematu.  Interesuje mnie tylko finał tej sprawy - czy sprawiedliwości stanie się zadość, bez względu na osobę i czas.