Amnesty International potępiła wyrok na kirgiskiego obrońcę praw człowieka Azimżana Askarowa
Organizacja Amnesty International potępiła w środę zatwierdzenie przez wymiar sprawiedliwości w Kirgistanie wyroku dożywotniego więzienia na kirgiskiego obrońcę praw człowieka Azimżana Askarowa, skazanego za udział w konfliktach etnicznych w tym kraju w 2010 roku.
Denis Kriwoszejew, wicedyrektor AI na Europę i Azję Środkową, oświadczył, że wyrok na 70-letniego Askarowa świadczy o "kompletnej pogardzie dla praw człowieka".
We wtorek czujski sąd obwodowy Kirgistanu zatwierdził karę dożywotniego więzienia dla aktywisty.
Został on zatrzymany we wrześniu 2010 roku pod zarzutem podżegania do nienawiści etnicznej w toku starć między Uzbekami i Kirgizami na południu kraju oraz za udział w zabójstwie policjanta podczas rozruchów ulicznych.
W 2017 roku sprawa Askarowa została rozpatrzona przez sąd II instancji, który utrzymał wyrok w mocy. W ocenie Komisji Praw Człowieka ONZ, w przypadku Askarowa doszło do naruszenia praw człowieka, władze kirgiskie zastosowały tortury, dopuściły się wobec niego oraz innych więźniów arbitralnych zatrzymań i maltretowania.
Askarow działał jako obrońca praw człowieka w rejonie Halal-Abad na zachodzie kraju.
Organizacje praw człowieka mają podstawy sądzić, że rozruchy, na które powołuje się kirgiski wymiar sprawiedliwości, stanowiły dla tamtejszych władz pretekst do represji.
W 2015 roku Askarow został laureatem przyznanej mu zaocznie przez Departament Stanu USA nagrody "Za Obronę Praw Człowieka", na co rząd Kirgistanu zareagował protestem.
Skomentuj artykuł