Andrzej Duda spotkał się z sekretarzem Rady Europy

(fot. PAP / Jacek Turczyk)
PAP / ml

Prezydent Andrzej Duda w poniedziałek wieczorem spotkał się z sekretarzem Rady Europy Thorbjoernem Jaglandem. Wizyta w Warszawie i rozmowy Jaglanda z polskimi władzami mają związek m.in. z sytuacją wokół Trybunału Konstytucyjnego.

Na spotkanie z prezydentem sekretarz RE przyjechał po rozmowie z premier Beatą Szydło.
Na konferencji prasowej, która odbyła się po serii wcześniejszych rozmów a przed spotkaniami z prezydentem i szefową rządu Jagland, pytany o oczekiwania wobec tych spotkań i o to, czy będzie nakłaniał premier do publikacji wyroku, a prezydenta - do przyjęcia ślubowania od trzech sędziów wybranych przez Sejm poprzedniej kadencji, powiedział, że oczekuje "prawdziwego dialogu opartego na opinii Komisji Weneckiej starając się jednocześnie uwzględnić opinię tych stron, które nie uczestniczą w dialogu".
- Liczę na dobrą dyskusję, dobrą wymianę zdań i znajdziemy rozwiązania - mówił. Jagland podkreślał, że podczas prowadzonych w Warszawie rozmów - podobnie jak Komisja Wenecka - wezwał parlament do znalezienia kompromisowego rozwiązania ws TK.
W pierwszej połowie marca Komisja Wenecka, która jest organem doradczym Rady Europy, przyjęła opinię na temat sytuacji wokół Trybunału Konstytucyjnego. Komisja oceniła, że "osłabianie efektywności Trybunału podważy demokrację, prawa człowieka i rządy prawa" w Polsce. W opinii jest też mowa o tym, że "zarówno poprzednia, jak i obecna większość w polskim parlamencie podjęły niekonstytucyjne działania".
Jagland swoją wizytę w Warszawie rozpoczął w poniedziałek rano od spotkania z ministrem spraw zagranicznych Witoldem Waszczykowskim. Po tym spotkaniu wiceminister Aleksander Stępkowski powiedział, że Jagland docenił fakt, że opinia Komisji Weneckiej w sprawie zmian w TK została przekazana do Sejmu.
Potem sekretarz RE spotkał się z marszałkiem Sejmu, ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą oraz wicepremierem i ministrem kultury Piotrem Glińskim. Marszałek Kuchciński zapewnił po rozmowie, że powołany przez niego zespół ds. Trybunału Konstytucyjnego nie chce oceniać, lecz wykorzystać opinię Komisji Weneckiej. Minister Ziobro oświadczył, że rozmowa z sekretarzem generalnym Rady Europy przebiegała w sympatycznej atmosferze. Były różnice w spojrzeniu na pewne zagadnienia, ale sprawę trzeba rozwiązać w duchu dialogu i kompromisu; namawiam do tego opozycję - powiedział.
Sekretarz generalny RE interesuje się też zmianami w polskim prawie medialnym. Na początku stycznia napisał list do prezydenta Andrzeja Dudy, w którym wyraził zaniepokojenie przyjęciem tzw. małej ustawy medialnej i zaproponował dialog z ekspertami RE ds. wolności mediów, zanim prezydent podpisze tę ustawę. Nowela ta, na mocy której wygasły mandaty poprzednich członków zarządów i rad nadzorczych TVP oraz Polskiego Radia, weszła w życie.
We wtorek rano Jagland rozmawiać będzie z rzecznikiem praw obywatelskich Adamem Bodnarem. Jagland ma się ponadto spotkać z przedstawicielami polskich organizacji pozarządowych.
DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Andrzej Duda spotkał się z sekretarzem Rady Europy
Komentarze (3)
5 kwietnia 2016, 16:01
Ta nowa władza to chyba taka rzeczywiście murzyńska mentalność. Dla swoich to pogarda i obelgi wzorem Jarosława Kaczyńskiego, ale jak prezydent USA, który ma potężną armię czy wysoko postawieni urzędnicy w Unii, którzy kontrolują potężną kasę zmarszczą brwi, to władza od razu kłania się w pół i podejmuje dialog, a przynajmniej udaje.
5 kwietnia 2016, 15:55
Ciekawe tylko, dlaczego Andrzej Duda nigdy nie spotkał się w tej sprawie z autorytetami prawniczymi w kraju, przedstawicielami opozycji poza jednym przypadkiem w grudniu 2015 roku. Andrzej Duda także nigdy nawet nie znalazł czasu aby porozmawiać z przewodniczącym Trybunalu Konstytucyjnego poza jedną nieformalną rozmową. Dlaczego ta władza jest kompletnie głucha na dialog z opinią publiczną w Polsce, ale pada plackiem jak jacyś wysoko postawieni urzędnicy z Unii przyjadą. Może jakby ta władza zamiast się teraz płaszczyć przed urzędnikami z Unii by wcześniej prowadziła dialog w kraju, to w ogóle do kryzysy nigdy by nie doszło.
Lucjan Drobosz
5 kwietnia 2016, 09:01
To miłe, że się spotkał. Andrzej D. to taki miły człowiek!