Będą dostawy gazu ze Słowacji na Ukrainę
Operatorzy ze Słowacji i Ukrainy podpisali w poniedziałek memorandum o zwrotnych dostawach gazu na Ukrainę przez niewielki gazociąg Vojany-Użhorod. Ma on umożliwić dostawy do 8 mld metrów sześciennych gazu rocznie; większe nie są możliwe bez zgody Gazpromu.
Podpisy pod dokumentem złożyli w Bratysławie przedstawiciele słowackiego i ukraińskiego operatora gazociągów, Eustream i Ukrtranshaz. W ceremonii wzięli udział przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso, słowacki premier Robert Fico, a także ukraiński minister energetyki Jurij Prodan. KE pośredniczyła w negocjacjach.
"To ważny pierwszy krok w kierunku zdywersyfikowania źródeł dostaw gazu dla Ukrainy, który przyczynia się do większego bezpieczeństwa energetycznego wschodniej Europy i UE" - oświadczył Barroso. Dodał, że memorandum świadczy o silnym zaangażowaniu UE na rzecz wsparcia sektora energetycznego Ukrainy.
Z kolei komisarz UE ds. energii Guenther Oettinger skomentował, że poniedziałkowa umowa jest "krokiem milowym", który umożliwi dostawy gazu ze Słowacji na Ukrainę i wzmocni więzi pomiędzy unijnym i ukraińskim rynkiem energii. "Gaz ze Słowacji będzie znaczącym dodatkiem do ilości gazu jakie Ukraina już może importować z Węgier i z Polski. Dostawy z krajów UE oferują Ukrainie dostęp do gazu wycenianego według jasnych i transparentnych zasad" - zaznaczył w oświadczeniu Oettinger.
Ukraina szuka nowych dróg dostaw gazu, ponieważ Gazprom niemal podwoił cenę gazu dla tego państwa.
"Rozwiązanie przewidziane w memorandum dotyczy gazociągu Vojany w miejscowości Velke Kapuszany po stronie słowackiej, który będzie w krótkim okresie zmodernizowany. Jest jasna perspektywa, że od jesieni 2014 roku ze Słowacji na Ukrainę może płynąć 20 mln metrów sześciennych gazu dziennie. To odpowiada ok. 8 mld metrów sześciennych gazu rocznie" - poinformowała w poniedziałek w Brukseli rzeczniczka KE ds. energii Sabine Berger.
Dodała, że zwrotny przepływ gazu rurociągiem Vojany jest pierwszym krokiem i dalsze opcje będą oceniane pod kątem prawnym oraz technicznym. Obecna opcja dotyczy rurociągu biegnącego do magazynu w Użhorodzie, na Ukrainie. Konieczne jest zbudowanie krótkiego konektora do głównej rury tranzytowej po słowackiej stronie przepompowni w miejscowości Velke Kapuszany.
Ukrainie zależy jednak na większych dostawach gazu ze Słowacji (do 30 mld metrów sześciennych rocznie), a takie są możliwe jednym z czterech głównych międzynarodowych gazociągów tranzytowych. Tymczasem bez zgody Rosji i Gazpromu taki "duży rewers" nie jest możliwy, bo byłby on sprzeczny z zobowiązaniami słowackiego operatora gazociągów Eustream. Komisja Europejska ma być zaangażowana także w te rozmowy z Rosją.
Wraz z memorandum operatorzy podpisali w poniedziałek porozumienie określające techniczne szczegóły zwrotnego przepływu gazu gazociągiem Vojany.
Ukraina zużywa około 55 mld metrów sześciennych gazu rocznie przy własnym wydobyciu wynoszącym ok. 20 mld.
Skomentuj artykuł