Będzie można zaskarżyć Unię w Strasburgu

ETPC będzie mógł prześwietlić wszystkie akty prawne organów i instytucji unijnych (fot. flickr.com)
PAP / zylka

Komisja Europejska rozpoczęła w środę prawną procedurę w sprawie przystąpienia Unii Europejskiej do Europejskiej Konwencji Praw Człowieka (EKPC), co umożliwi Europejczykom skarżenie unijnych instytucji przez Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu.

Przystąpienie UE jako całości do Konwencji, której członkami są osobno wszystkie kraje członkowskie (27) jest możliwe dzięki wejściu w życie 1 grudnia Traktatu Lizbońskiego, w którym Unia uzyskała osobowość prawną.

"Przystąpienie do EKPC ma znaczenie polityczne, prawne i symboliczne - powiedział przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso. - Dzięki temu powstanie spójny system ochrony praw podstawowych na całym kontynencie. Będzie on stanowił dopełnienie ochrony na poziomie wprowadzonym przez Traktat Lizboński za pośrednictwem prawnie wiążącej Karty Praw Podstawowych". Europejska Konwencja Praw Człowieka ma charakter umowy międzynarodowej, która zobowiązuje kraje członkowskie do poszanowania praw człowieka. Do Konwencji przystąpiło dotychczas 47 państw, w tym wszystkie państwa UE. Konwencja umożliwia obywatelom krajów-stron odwoływanie się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu w przypadku, gdy wyczerpane zostaną wszystkie drogi prawne w ich krajach.

Fakt, że stroną Konwencji stanie się teraz Unia Europejska, oznacza dla obywateli UE, że będą mogli skarżyć przed Trybunałem jej instytucje, ale dopiero po przejściu przez narodowe sądy i Trybunał Sprawiedliwości UE w Luksemburgu.

Europejski Trybunał Praw Człowieka będzie mógł również prześwietlić wszystkie akty prawne organów i instytucji unijnych pod kątem ich zgodności z tekstem konwencji.

Zanim Unia ostatecznie dołączy do stron Konwencji zgodę muszą wyrazić wszystkie państwa członkowskie Konwencji. Jak informuje Komisja Europejska, ostateczny termin podpisania Konwencji nie jest znany, ale obecna prezydencja hiszpańska uważa ten krok za swój priorytet. Konwencja nie zmienia porządku prawnego Unii. Nie wchodzi też w sprzeczność z Kartą Praw Podstawowych, której moc prawną nadał Traktat Lizboński.

Przystąpienie do Konwencji jest obecnie warunkiem członkostwa w Radzie Europy. W przypadku Unii Europejskiej nie będzie jednak oznaczało jej wejścia w skład Rady.

Europejska Konwencja Praw Człowieka jest uważana za najważniejszy instrument ochrony praw człowieka i podstawowych wolności w Europie. Z jej zasad mogą korzystać nie tylko obywatele państw-stron, ale również obcokrajowcy odwiedzający te państwa i bezpaństwowcy - osoby nie posiadające żadnego obywatelstwa. Polska podpisała Konwencję 26 listopada 1991 - w dniu przystąpienia do Rady Europy.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Będzie można zaskarżyć Unię w Strasburgu
Komentarze (3)
Stanisław Miłosz
27 marca 2010, 00:11
Panie Stanisławie, spokojnie! Proszę nie popadać w przerażenie na zapas. Kwestie, na które Pan wskazuje, nie są objęte porządkiem prawnym Unii. Nim zacznie pan/pani uspokajać innych proponuję wyjść z matrixa i się wpierw z tym porządkiem zapoznać. Gruntownie zapoznać. I nie tylko z teorią, ale i praktyką. Eurooszołomstwa już wystarczy. To nie działa.
M
minimax
26 marca 2010, 23:31
Panie Stanisławie, spokojnie! Proszę nie popadać w przerażenie na zapas. Kwestie, na które Pan wskazuje, nie są objęte porządkiem prawnym Unii.
Stanisław Miłosz
17 marca 2010, 16:08
Jest też druga strona tej radosnej nowiny: wzmocni się ubezwłasnowolnienie krajów członkowskich Unii. Może na przykład Wysoki Trybunał uznać, że unijne prawo nie może - w trosce o uczucia religijne ateistów lub wyznawców innych religii - krajom członkowskim zezwalać na eksponowanie w miejscach publicznych znaku krzyża. Albo uogólni casus Alicja Tysiąc na wszystkie eurolandy. Albo ... Na początek wystarczy.