Belgia wyśle do Iraku swoje myśliwce
Belgijski parlament zatwierdził w piątek decyzję o wysłaniu sześciu myśliwców do Iraku. W ten sposób Belgia przyłącza się do koalicji pod wodzą USA, która walczy w Iraku z bojownikami Państwa Islamskiego.
Za wysłaniem kontyngentu na okres miesiąca z możliwością przedłużenia głosowało 114 deputowanych przy dwóch głosach sprzeciwu w liczącej 150 miejsc Izbie Deputowanych.
"Sześć myśliwców F-16 weźmie udział w operacji militarnej (...), o co wystąpił iracki rząd" - powiedział w parlamencie minister obrony Pieter De Crem.
Belgia udostępni koalicji 6 bojowych odrzutowców F-16 wraz ze 120 pilotami i członkami personelu pomocniczego oraz dwa samoloty transportowe C-130 do przewozu żołnierzy i zaopatrzenia do Iraku. Piloci i personel pomocniczy polecą do Iraku na pokładzie Embraera.
Od 8 sierpnia siły USA przeprowadzały naloty na cele IS w Iraku, by wesprzeć walczącą z dżihadystami na lądzie armię iracką oraz kurdyjskich bojowników. W ubiegłym tygodniu do nalotów tych przyłączyła się Francja ze swoimi myśliwcami wielozadaniowymi Rafale i samolotami rozpoznawczymi ATL2.
W środę rząd Holandii poinformował, że wyśle do Iraku sześć myśliwców F-16. Poza dokonywaniem lotów w przestrzeni powietrznej Iraku Holandia przez okres do roku będzie zapewniać szkolenie i doradztwo dla wojsk irackich oraz zbrojnych formacji kurdyjskich. Decyzję o militarnym wsparciu akcji przeciwko islamistom musi jeszcze zatwierdzić parlament.
W piątek premier Danii Helle Thorning-Schmidt poinformowała, że w ramach koalicji jej kraj wyśle do Iraku siedem myśliwców F-16. Dodała, że oczekuje, iż parlament w przyszłym tygodniu zaaprobuje udział Danii w koalicji, po czym F-16 od razu rozpoczną działania.
Swój udział w koalicji zapowiedziała także Australia. Jak poinformował w ubiegłym tygodniu minister obrony David Johnston, w operacji ma wziąć udział do ośmiu myśliwców F/A-18 Super Hornet.
Skomentuj artykuł