Brytyjczyk Akmal Shaikh stracony w Chinach
Mimo protestów brytyjskiego rządu, chińskie władze straciły w Urumczi Akmala Shaikha, Brytyjczyka skazanego w 2008 r. na karę śmierci za handel narkotykami – powiadomiła ambasada Wielkiej Brytanii w Pekinie. Była to pierwsza od pół wieku egzekucja obywatela kraju europejskiego w Chinach.
Egzekucję 53-letniego Akmala Shaikha potępił rząd w Londynie, który do ostatniej chwili bezskutecznie apelował o jego ułaskawienie, podobnie jak szereg organizacji broniących praw człowieka.
– W najostrzejszych słowach potępiam egzekucję Akmala Shaikha. Jestem wstrząśnięty i rozczarowany, że nasze wytrwałe apele o łaskę nie zostały rozpatrzone. Szczególnie niepokoi mnie to, że nie skontrolowano stanu zdrowia psychicznego skazańca – napisał w wydanym we wtorek rano oświadczeniu brytyjski premier Gordon Brown.
Także rodzina straconego Brytyjczyka poddawała jego winę w wątpliwość argumentując, że skazaniec cierpiał na zaburzenia psychiczne.
Skomentuj artykuł