Donald Tusk: To nie jest czas na histerię

fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET
PAP/ ed

To historyczna chwila dla UE, ale nie czas na histeryczne reakcje; UE jest przygotowana na negatywny scenariusz - powiedział szef Rady Europejskiej Donald Tusk, komentując wynik brytyjskiego referendum, w którym większość opowiedziała się za opuszczeniem Unii.

"Życzylibyśmy sobie innego wyniku referendum. Jestem w pełni świadomy, jak poważny, a nawet dramatyczny to moment z politycznego punktu widzenia. Nie można przewidzieć wszystkich politycznych konsekwencji tego wydarzenia, szczególnie dla Wielkiej Brytanii" - powiedział Tusk w piątek w Brukseli.

"To historyczna chwila, ale na pewno nie czas na historyczne reakcje" - dodał. "UE nie jest projektem tylko na dobrą pogodę" - powiedział. "W imieniu wszystkich 27 przywódców mogę oświadczyć, że jesteśmy zdecydowani, by utrzymać jedność Unii 27 państw" - podkreślił.

Tusk poinformował, że zaproponował nieformalne spotkanie przywódców 27 państw bez Wielkiej Brytanii na marginesie szczytu UE w przyszłym tygodniu, aby przedyskutować procedurę wystąpienia Zjednoczonego Królestwa z Unii.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Donald Tusk: To nie jest czas na histerię
Komentarze (1)
WDR .
24 czerwca 2016, 10:06
To chyba największa porażka Prezydenta UE D.Tuska! ps. Ktoś zażartował, że D.Tusk dotrzymał słowa i Polacy będą wracać z W.Brytanii. Żart dobry, ale prawda jest taka, że ci co wyjechali na początku w więszkości mają już miejscowe obywatelstwo więc nikt ich nie wyrzuci, a wcale bym się nie zdziwił, gdyby świeżo przybyli, a już na pewno z rocznym stażem, dostali propozycję wystąpienia na ścieżkę do obywatelstwa. Nie będzie masowych powrotów.