"Ekstremizm nie ma nic wspólnego z islamem"

(fot. EPA/ALI MOHAMMED)
AFP / PAP / slo

Król Arabii Saudyjskiej Abd Allah ibn Abd al-Aziz as-Saud ogłosił w niedzielę, że jego kraj jest zdecydowany "wyeliminować ekstremizm religijny". Królestwo Saudów zaangażowało się w zawiązaną pod egidą USA koalicję, która walczy z Państwem Islamskim (IS).

"Ekstremizm, który zrodził terroryzm, wymaga teraz od nas, abyśmy połączyli swe siły we wspólnej walce, by go pokonać, bo nie ma on nic wspólnego z islamem" - uznał saudyjski monarcha.

Jego wystąpienie, adresowane do szefów delegacji państw muzułmańskich, którzy przyjechali do Mekki na doroczną pielgrzymkę - hadżdż - przeczytał następca tronu, książę Salman Ben Abdel Aziz.

Król uznał ekstremizm religijny za "czynnik perwersji, z którą nie można sobie inaczej poradzić, jak eliminując ją".

"Zaangażowaliśmy się w niezłomną walkę na rzecz wytępienia ekstremizmu" - oznajmił monarcha i dodał, że konieczny jest jednak międzynarodowy dialog, który ma zapobiec "rozlewowi krwi" i sprawić, by "na świecie zatriumfował pokój".

Król wezwał w związku z tym muzułmańskich kaznodziei, by "dawali, poprzez dialog, jak najlepszy przykład" ludziom młodym i uznał, że system edukacji musi "gwarantować młodzieży właściwe otoczenie, tak aby uczniom można było zaszczepić ideę dialogu".

Książę odczytał apel króla w Minie, w pobliżu Mekki, gdzie kilka milionów osób, w kolejnym dniu rozpoczętej w czwartek pielgrzymki, praktykowało symboliczne kamienowanie szatana.

W dolinie Muzdalifah położonej między wzgórzem Arafat a doliną Mina w niedzielę pielgrzymi kamienują szatana, rzucając kamieniami w symbolizujące go obeliski i krzycząc: "Allah akbar!" (Bóg jest wielki).

Hadżdż jest jednym z pięciu filarów islamu - obok wyznania wiary, modlitwy pięć razy dziennie, jałmużny i postu w czasie świętego dla muzułmanów miesiąca, ramadanu. Pielgrzymkę powinien odbyć każdy wierny co najmniej raz w życiu, jeśli ma na to niezbędne środki. Według saudyjskich władz prawie 1,4 mln muzułmanów przybyło z zagranicy, by wziąć udział w pielgrzymce. Do tej liczby należy dodać setki tysięcy saudyjskich pielgrzymów.

Arabia Saudyjska jest krajem w znakomitej większości sunnickim i kolebką fundamentalistycznego wahhabizmu, bardzo rygorystycznej wersji islamu.

19 zamachowców samobójców, którzy wzięli udział w atakach z 11 września 2001 roku pochodziło z królestwa Saudów. Według ekspertów Rijad, tak jak podczas wojen w Iraku i Afganistanie, obawia się teraz, że do kraju napłyną zahartowani w walce i wyszkoleni terroryści, którzy biorą teraz udział w konflikcie w Syrii i Iraku. (PAP)

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Ekstremizm nie ma nic wspólnego z islamem"
Komentarze (1)
.
...
6 października 2014, 01:12
Król Arabii Saudyjskiej Abd Allah ibn Abd al-Aziz as-Saud ogłosił w niedzielę, że jego kraj jest zdecydowany "wyeliminować ekstremizm religijny". Królestwo Saudów zaangażowało się w zawiązaną pod egidą USA koalicję, która walczy z Państwem Islamskim ... Jeśli razem ze swymi amerykańskimi przyjaciółmi naprawdę są tak bardzo "zdecydowani" to zamiast gadać powinni już dawno zakręcić kurek z pieniędzmi. No chyba że w rzeczywistości wcale nie są...