Grecy protestują przeciw oszczędnościom

Pogrążony w długach kraj ma otrzymać międzynarodową pomoc finansową w wysokości 110 mld euro (fot. EPA/ORESTIS PANAGIOTOU)
PAP / wab

Około 2 tys. Greków demonstrowało w środę przed parlamentem w Atenach przeciwko ograniczaniu wydatków budżetowych i wzrostowi podatków po przyznaniu zadłużonemu krajowi pomocy w wysokości 110 mld euro przez UE i MFW. Tego dnia Grecja otrzymała 5,5 mld euro.

Demonstranci, którzy zebrali się na apel związków zawodowych, zapowiedzieli 24-godzinny strajk generalny w kraju na 20 maja.

DEON.PL POLECA

Według organizatorów demonstrowało cztery tysiące osób, według mediów dwa tysiące, a według policji - tysiąc.

Uczestnicy demonstracji nieśli plakaty z hasłami: "Anulować natychmiast umowę z MFW-UE", "Jeśli nie zareagujemy, zdechniemy z głodu", "Precz z dyktaturą rynków".

Plan oszczędnościowy rządu, obejmujący sektor budżetowy, wyprowadził na ulice 5 maja ponad 50 tysięcy demonstrantów; niemal cały kraj paraliżowały strajki.

Wskutek podpalenia banku w Atenach zginęło 5 maja troje jego pracowników. Były to pierwsze ofiary śmiertelne demonstracji w Grecji od niemal 20 lat.

W środę Grecja otrzymała z MFW 5,5 mld euro, a w przyszłym tygodniu przekazana jej będzie kwota 14,5 mld euro z Unii Europejskiej. Pogrążony w długach kraj ma otrzymać międzynarodową pomoc finansową w wysokości 110 mld euro. W zamian za wsparcie musi wprowadzić plan oszczędnościowy przewidujący m.in. znaczne cięcia emerytur i podwyższenie wieku emerytalnego do 65 lat zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Grecy protestują przeciw oszczędnościom
Komentarze (1)
RK
Robert Kożuchowski
13 maja 2010, 08:38
Sytacja Grecji jest taka, że Greckie produkty z racji euro nie są konkurencyjne. Porównac to można do człowieka, który ma kredyt na stary kredyt, ale nadal nie zarabia pieniędzy.