Gujana: zaprzysiężenie nowego prezydenta
Były brygadier armii David Granger został w sobotę zaprzysiężony jako nowy prezydent Gujany po wyborczym zwycięstwie jego wielorasowej koalicji. Granger zapowiada walkę z korupcją i nepotyzmem oraz stymulowanie rozwoju gospodarczego kraju.
Zwycięstwo w wyborach z ub. poniedziałku Partnerstwa na rzecz Jedności Narodowej (APNU), koalicyjnego ugrupowania złożonego z kilku wcześniej niezależnych partii oraz Sojuszu na rzecz Zmiany (AFC) położyło kres 23-letnim rządom Ludowo-Obywatelskiej Partii Postępowej (PPP).
PPP reprezentowała w tym etnicznie głęboko podzielonym państwie Ameryki Południowej ludność pochodzenia indyjskiego, natomiast w APNU przeważają czarnoskórzy Gujańczycy.
69-letni Granger, który również jest czarnoskóry, zapowiedział na wiecu kilku tysięcy swych zwolenników zgromadzonych w centrum stolicy - Georgetown, że będzie walczył z korupcją i nepotyzmem, stymulował rozwój gospodarki i sprawował rządy w interesie wszystkich obywateli, niezależnie od ich pochodzenia etnicznego.
Na stanowisko premiera wyznaczony został polityk pochodzenia indyjskiego Moses Nagamootoo, który wcześniej był członkiem PPP. Cały gabinet ma być zaprezentowany 26 maja kiedy Gujana, była kolonia brytyjska, obchodzić będzie 49 rocznicę uzyskania niepodległości. Koalicja APNU - AFC będzie posiadać zaledwie 1 głos przewagi w 65-osobowym parlamencie.
- Jestem więcej niż szczęśliwy - powiedział Aseef Balmacoon, 28-letni biznesmen, który świętował wyborcze zwycięstwo koalicji na wiecu w Georgetown. "Podobnie jak wielu innych, tęskniłem za lepszą Gujaną, krajem, w którym wszyscy jej mieszkańcy będą mogli żyć wspólnie".
Natomiast były prezydent Donald Ramotar, czołowy wieloletni polityk PPP, utrzymuje, że wybory były sfałszowane. W sobotę wyraził "rozczarowanie i gniew" z powodu ich wyniku. Wybory były bezpośrednim następstwem zawieszenia przez Ramotara parlamentu w listopadzie ub. r. po tym jak zapowiedziano głosowanie nad wnioskiem o wotum nieufności wobec niego.
Ramotar był powszechnie oskarżany o korupcję, nepotyzm i hamowanie rozwoju gospodarki Gujany, która dysponuje bogatymi złożami boksytów, a także złota i diamentów.
Skomentuj artykuł